| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-04-02 11:27:30
Temat: KUPILEM...... wędzone szprotki, które normalnie bardzo lubię. Sama sól. Czyżby
smarkety podniosły stopień zasolenia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-04-03 02:20:50
Temat: Re: KUPILEM...On Mon, 2 Apr 2007 13:27:30 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
wrote:
>... wędzone szprotki, które normalnie bardzo lubię. Sama sól. Czyżby
>smarkety podniosły stopień zasolenia?
Europejska swinia... Przeciez w Europie szprotkami wolno karmic swinie
i Polakow...
Ale ja i tak szprotek wedzonych nie oddam - a juz zupelnie nie oddam
ich ogonow (bo za cos trzeba trzymac jak sie leb odgryza i wypluwa
choc czasem nachodzi mnie chetka i zezeram z lbem...)
A zasolenie wzrasta bo lato idzie - zarowno wedzone ryby jak i wedliny
latem soli sie troche bardziej - widac pojecie "troche" ma rozne
znaczenie dla roznych ludzi, ktos posolil takie wieksze troche
bardziej...
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |