« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-12-30 18:44:45
Temat: Re: Kaczka - jak? aby było palce lizaćDnia Sun, 30 Dec 2007 16:46:46 +0100, wolim napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>
>> renety lub boskop'y
>
> dlaczego XL'ka kojarzy mnie się niezmiennie z renetą lub boskop'em? ;)
Bo to dobre, winne, twarde (!) jabłuszka są - jedyne dobre i w ogóle
najlepsze do mięssssss i ciasssst, ale trzeba się dobrze znać na...
jabłkach :-)
--
XL wiosenna // złota, jak renetka - nie mylić z renatką ;-p
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-12-30 18:53:22
Temat: Re: Kaczka - jak? aby było palce lizaćDnia Sun, 30 Dec 2007 18:00:07 +0100, Prekto napisał(a):
> Dziękuję bardzo za rady Ikselko.
>
> Kaczkę miałem ok 2.5 kg i piekłem ją 2,5 godziny, jabłka dałem do środka i
> na zewnątrz polałem jeszcze trochę kaczkę miodem i dodałem na górę masła.
>
> i muszę przyznać, że kaczka jak kaczka - ale kaczka razem z jabłkami -
> pychotka ;)
>
> Pozdrawiam,
> Prekto
Ja będę piekła jutro - to u mnie tradycyjny sylwestrowy obiad :-)
Cieszę się, że Ci smakowała - kaczka z jabłkami to rzeczywiście poezja.
> ps.
> tak mi zasmakowały te jabłka, że będę musiał zrobić sobie jabłka duszone z
> cynamonem i podawane na gorąco np. z lodami śmietankowymi ;))
Spróbuj zapiec ryż z jabłkami: ryż ugotować z solą, normalnie, wymieszać
gorący ze sporą ilością masła, jabłka wymieszać z cynamonem i niewielką
ilością cukru, przełozyć warstwami ryż i jabłka w naczyniu do zapiekania
wysmarowanym masłem, na spodzie i na wierzchu ryż, polać wierzch troszkę
masłem. Zapiec 20 minut pod przykryciemmmmm....niammm...
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-12-30 20:37:37
Temat: Re: Kaczka - jak? aby było palce lizaćW piękny dzień - Sun, 30 Dec 2007 19:44:45 +0100, urocza istota znana
wszem jako Ikselka napisała:
> Dnia Sun, 30 Dec 2007 16:46:46 +0100, wolim napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>>
>>> renety lub boskop'y
>>
>> dlaczego XL'ka kojarzy mnie się niezmiennie z renetą lub boskop'em? ;)
>
> Bo to dobre, winne, twarde (!) jabłuszka są - jedyne dobre i w ogóle
> najlepsze do mięssssss i ciasssst, ale trzeba się dobrze znać na...
> jabłkach :-)
Slusznie - a najlepsza kaczka ma w sobie i renety, i czosnek i majeranek!
A renety są najlepsze do wszystkiego (oprócz na surowo - choć znam i
takich, co gussstują)
Fel - kaczolub (ale po upieczeniu ^^)
--
http://felinity.jogger.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-12-30 21:14:59
Temat: Re: Kaczka - jak? aby było palce lizaćDnia Sun, 30 Dec 2007 20:37:37 +0000 (UTC), Felinity napisał(a):
> W piękny dzień - Sun, 30 Dec 2007 19:44:45 +0100, urocza istota znana
> wszem jako Ikselka napisała:
>
>> Dnia Sun, 30 Dec 2007 16:46:46 +0100, wolim napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>>>
>>>> renety lub boskop'y
>>>
>>> dlaczego XL'ka kojarzy mnie się niezmiennie z renetą lub boskop'em? ;)
>>
>> Bo to dobre, winne, twarde (!) jabłuszka są - jedyne dobre i w ogóle
>> najlepsze do mięssssss i ciasssst, ale trzeba się dobrze znać na...
>> jabłkach :-)
>
> Slusznie - a najlepsza kaczka ma w sobie i renety, i czosnek i majeranek!
>
> A renety są najlepsze do wszystkiego (oprócz na surowo - choć znam i
> takich, co gussstują)
Prawda, do wszystkiego: do mojej selerowej sałatki, wszelkich surówek,
zapiekania z ryżem, kaczki, na szarlotkę i - na surowo :-)
Zimą jem (na surowo - jeśli chodzi o jabłka) tylko renety, uwielbiam ich
zdecydowany, winny, ostry smak. Szkoda tylko, że mw. od lutego mają już
ciemne kropy w miąższu :-(((
> Fel - kaczolub (ale po upieczeniu ^^)
Też jestem kaczolubem - jutro piekę dwa kaczory z renetami, niech będzie -
i z czosnkiem, w końcu warto spróbować z czosnkiem, jak tak zachwalasz ;-P
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-12-31 09:57:31
Temat: Re: Kaczka - jak? aby było palce lizaćW piękny dzień - Sun, 30 Dec 2007 22:14:59 +0100, urocza istota znana
wszem jako Ikselka napisała:
> Prawda, do wszystkiego: do mojej selerowej sałatki, wszelkich surówek,
> zapiekania z ryżem, kaczki, na szarlotkę i - na surowo :-) Zimą jem (na
> surowo - jeśli chodzi o jabłka) tylko renety, uwielbiam ich zdecydowany,
> winny, ostry smak. Szkoda tylko, że mw. od lutego mają już ciemne kropy
> w miąższu :-(((
Na surowo to ja niekoniecznie, bo mi szczęka cierpnie. Ja jestem
wielbicielką jabłek rasy Champion.
> Też jestem kaczolubem - jutro piekę dwa kaczory z renetami, niech będzie
> - i z czosnkiem, w końcu warto spróbować z czosnkiem, jak tak zachwalasz
> ;-P
Dobrze im tak!... yyyy... to znaczy dodaj renety + czosnek + majeranek
koniecznie ;-)
Pozdrawiam,
Felka
--
http://felinity.jogger.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |