Kalectwo
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-15 01:28:15
Temat: KalectwoOd: "Kasia " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Na ile rodzice moga wplynac na dziecko?
Bo wiadomo ze na uksztaltowanie sie charakteru i osobowosci dziecka ma wiele
czynnikow - szkola, rowiesnicy, TV, rodzina.
Ile procentowo zajmuja rodzice w tym ksztaltowaniu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-04-15 06:57:07
Temat: Re: KalectwoOd: Łukasz Piec <p...@D...zajefajnie.pl> szukaj wiadomości tego autora
Kasia wrote:
> Ile procentowo zajmuja rodzice w tym ksztaltowaniu.
Moim zdaniem kwestia osoby.
--
Łukasz Piec * http://piecyk.org
= tonącego nie wypada pytać o kartę pływacką =
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 11:18:07
Temat: Re: KalectwoOd: Gnój <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kasia napisał(a):
> Na ile rodzice moga wplynac na dziecko?
> Bo wiadomo ze na uksztaltowanie sie charakteru i osobowosci dziecka ma wiele
> czynnikow - szkola, rowiesnicy, TV, rodzina.
> Ile procentowo zajmuja rodzice w tym ksztaltowaniu.
Od zera do stu. Pytanie zadałaś jak jakaś idiotka, która nie bierze pod
uwagę tego, że ludzie są różni, rodzice są różni i różne są okoliczności.
Kiedy o tym w ogólnie nie wspominasz tracisz twarz i stajesz się gównem. Ja
z takimi nie gadam wiec ci nie pomogą, a miałbym duzo do powiedzenia w tym
temacie. Zadaj pytanie jeszcze raz, choć kiedy będziesz starała się zrobić
to rzetelnie sama sobie odpowiesz.
--
Byle kto nie może sądzić o tym, kto jest naprawdę porządny.
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 11:19:02
Temat: Re: KalectwoOd: Gnój <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Łukasz Piec napisał(a):
> Moim zdaniem kwestia osoby.
Kwestia rodziców.
--
Wszystko, co ludzkie, jest mi coraz bardziej obce.
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 13:44:10
Temat: Re: KalectwoOd: "Kasia " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Gnój <o...@o...pl> napisał(a):
> Kasia napisał(a):
>
> > Na ile rodzice moga wplynac na dziecko?
> > Bo wiadomo ze na uksztaltowanie sie charakteru i osobowosci dziecka ma
wiele
> > czynnikow - szkola, rowiesnicy, TV, rodzina.
> > Ile procentowo zajmuja rodzice w tym ksztaltowaniu.
>
> Od zera do stu. Pytanie zadałaś jak jakaś idiotka, która nie bierze pod
> uwagę tego, że ludzie są różni, rodzice są różni i różne są okoliczności.
> Kiedy o tym w ogólnie nie wspominasz tracisz twarz i stajesz się gównem. Ja
> z takimi nie gadam wiec ci nie pomogą, a miałbym duzo do powiedzenia w tym
> temacie. Zadaj pytanie jeszcze raz, choć kiedy będziesz starała się zrobić
> to rzetelnie sama sobie odpowiesz.
>
tak jest panie moj i wladco to juz sie nigdy nie powtorzy. twoje nauki sa
dla mnie niczym miod dla duszy. dziekuje za te uwagi i za nazwanie mnie
gownem.
bueheheh
jebnac cie szczeniaku?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 14:13:14
Temat: Re: KalectwoOd: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ile procentowo zajmuja rodzice w tym ksztaltowaniu.
Mnie się wydaje, że bardzo dużo. Gdy dziecko jest mocno przywiązane do
rodziców, nie ma innych osób, które byłyby dla niego tak ważne jak mama i
tata, dlatego rodzice mają na nie największy wpływ.
(oczywiście nie we wszystkich przypadkach - są dzieci, które wychowuje ulica
i koledzy, a rodzice mają ich gdzieś. A w dzieciństwie nie ma chyba nic
ważniejszego niż miłość rodziców...)
Nietoperek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 14:48:34
Temat: Re: KalectwoOd: Gnój <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kasia napisał(a):
> jebnac cie szczeniaku?
Tak, możemy, u ciebie czy u mnie?
--
MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ!!!
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 14:52:03
Temat: Re: KalectwoOd: "Kasia " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Gnój <o...@o...pl> napisał(a):
> Kasia napisał(a):
>
> > jebnac cie szczeniaku?
>
> Tak, możemy, u ciebie czy u mnie?
>
u mnie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 15:07:45
Temat: Re: KalectwoOd: Gnój <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kasia napisał(a):
> u mnie.
Dobrze. :) (Nie wiedziałem że to ty kiedy ci odpisywałem, gdybym wiedział
to był tak nie napisał, mimo że tak myślę)
--
Wypad z tandetnymi sygnaturami!
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-15 15:27:02
Temat: Re: KalectwoOd: "Kasia " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Gnój <o...@o...pl> napisał(a):
> Kasia napisał(a):
>
> > u mnie.
>
> Dobrze. :) (Nie wiedziałem że to ty kiedy ci odpisywałem, gdybym wiedział
> to był tak nie napisał, mimo że tak myślę)
>
i to ma sprawic abym poczula sie lepiej?
musze dostac zadoscuczynienie. zastanow sie jak mi to wynagrodzisz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |