Data: 2003-02-27 11:53:40
Temat: Kis powrócił czyli o kreatywności znaczeniowej
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
przemek <s...@p...com> napisał(a):
> moze najpierw trzeba by zastanowic sie czym jest charakter,
> zalozmy wiec, ze to co okreslamy tym mianem to okreslona
> konstelacja archetypow, przynalezna jednostce apriori i wyjatkowa
> dla kazdego czlowieka, a bardziej zrozumiale to psychiczna
> analogia dna, kazdemu jest ono dane w momencie urodzenia,
> a jego kombinacja jest wyjatkowa (nie ma dwoch takich samych).
Sposób w jaki tłumaczysz "charakter" być może jest przykładem interesującej
cechy myslenia niektórych ludzi polegającej na braniu pewnych wyrazów z
języka, którym mówią ludzie dookołoa, następnie "wypraniu" tego wyrazu ze
znaczenia w jakim jest ten wyraz używany oraz nadanie mu własnego znaczenia.
Twoje znaczenie ma oczywiście coś wspólnego z znaczeniem uzywanym przez
innych ludzi. Może to kwestia niedokładności prania. Dlaczego jednak te twoje
własne znaczenie jest inne? Może to po prostu słaba pamięć lub nieumiejętność
zebrania użyć danego wyrazu i wyciągnięcia z tych uzyć jakiejś syntezy. Może
to też być niechęć do słowników i potrzeba bycia kreatywnym. Może uważasz że
bardziej godne ciebie jest nadawanie znaczeń zamiast ich odczytywanie. Może
nadanie własnych znaczeń jest łatwiejsze niż ich odczytanie.
Gdyś zechciał przjrzeć sie użyciu wyrazu "charakter" czy "charakterystyczny"
to dostrzeżesz chyba że np. cecha charakterystyczna to cecha wyraźnie
widoczna i odrózniająca. Scharakteryzować coś to opisać jak to cos sie
przejawia a nie jaka jest istota tego czegoś. Nie daj sie zmylić tym że
charakteryzując podajesz cechy istotne. Istotne bowiem twoim zdaniem i dla
ciebie. W tych użyciach widać cień etymologi greckiej (podobno z greki
charakter to znak czy pieczęć). A więc charakter jest znakiem przejawem
czegoś innego.
Zwróć uwagę, że by opisac czyjś charakter wystarczy go obeserwować. Charakter
człowieka jest widoczny w zachowaniu. Charakter pisma jest widoczny na
pierwszy rzut oka. Widzisz czy ktoś ma brzydki czy ładny charakter pisma.
Widzisz (choć obserwacja musi trwać troche dłużej) czy ktoś ma dobry czy zły
charakter.
Sądze że uzasadnienie używania popularnopsychologicznego pojęcia charakteru
jest wygoda. Charakter jest bytem wymyślonym jako źródło stałych
obserwowalnych cech niefizycznych. Jest dość wygodnie wierzyc że ktoś ma
jakiś określony charakter. Moim zdaniem to tylko nasze złudzenie, ale dobrze
usprawiedliowine. Bowiem jesli uznam że wiem jaki kto ma charakter to wiem
czego sie po nim spodziewać, a to naprawde się przydaje.
Jesli kogoś słabo znamy łatwo nam okreslić jego charakter. Jesli nie ma cech
charkterystycznych mówimy ze jest nijaki (ma nijaki charker). Jesli poddaje
sie otoczeniu mówimy ze nie ma charakteru. Jesli ktoś zachwuje się w sposób
wyraźny i zdecydowany mówi że ma silny charakter albo po prostu charakter.
Jesli jednak znamy kogoś lepiej zaczynamy dostrzegać że ma skomplikowana
osobowość, choć najbardziej przeszkadza nam właśnie jego charakter, chyli
urojone żródło najbardziej widzocznych cech zachowania.
Na koniec zycze powodzenia w zastanawianiu się czym są desygnaty róznych
pojęć. Sugerowałbym jednak poprzedzenie zastanowienia małymi badaniami nad
tym jak wyrazy oznaczjące te pojęcia są używane.
pozdrowienia
kis
Ps. Nie mam osobiście nic przeciwko tobie, po prostu wydalo mi sie że to
fajny przykład jednej z form nieporozumień komunikacycjnych, z którą się
zetknąłem wielokrotnie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|