| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2009-10-15 14:56:10
Temat: Re: Kłamcy...
michal wrote:
> glob wrote:
> >>>>>>>>> Stety albo niestety.
> >>>>>>>> J�zefinka lubi siebie oszukiwa� i prawi� sobie
> >>>>>>>> pochlepstwa, a glob nie pisaďż˝ przeciwko Robakowi tylko
> >>>>>>>> odpowiedziaďż˝ na twoje pytanie.
> >>>>>>> Poka� mi w kt�rym momencie(prawi� sobie pochlebstwa) bo
> >>>>>>> chyba juz ocipia�am z tego wszystkiego.
> >>>>>>> Wiesz dziecino ...ja jestem wiekiem ca�kiem m�oda, ale
> >>>>>>> konwenanse lubiďż˝ stare i to sie u mnie raczej nie zreformuje.
> >>>>>>> A je�li nad interpretowa�am odno�nie ciebie i Robakksa to
> >>>>>>> przepraszam.
> >>>>>> No przecie� w poprzednim po�cie siebie wychwali�a�, i
> >>>>>> stwierdzi�a� �e ty taka nie jeste� jak jaki� tam
> >>>>>> panienki, no niestety po tym co
> >>>>>> piszesz jesteďż˝.
> >>>>> Glob, przestaďż˝ siďż˝ wyglupiaďż˝! Przecieďż˝ Ty masz rzadkie
> >>>>> kontakty z panienkami. Sk�d mo�esz wiedzie�, jakie s�? :)
> >>>> A od kiedy glob nie ma kontakt�w z panienkami, teraz
> >>>> rzeczywi�cie,
> >>>> ale wcze�niej raczej hmmmmmm ''�a�uje �e kasy nie
> >>>> bra�em'';)))))
> >>>> A poza tym glob nie jest �lepy, naprawd� nie dziwi�e�
> >>>> si� z kolegami �e kobiety takie skandaliczne wybory
> >>>> podejmuj�, wybieraj�c talon na balon, a nie balon. Przecie�
> >>>> ta �lepota kobiet jest a� rzucaj�ca si� w oczy. Nawet z
> >>>> kolegami chcieli�my za�o�y� pisemko literackie, ale
> >>>> sponsor nawali� i chyba dobrze, bo ja wpad�em na ob��dny
> >>>> pomys�, �e na swojej stronie b�de si� rozlicza� ze
> >>>> swoimi wrogami-- koledzy zapytali - jakimi wrogami--
> >>>> odpowiedzia�em-- z kobietami. I zaraz
> >>>> jeden Marcin oznajmi� , �e to �adnie i� mi przyszed� do
> >>>> g�owy taki fajny pomys�, bo te� ma par� spraw do
> >>>> za�atwienia z tymi co do Minia ostatnio przysze�y. Ale widzisz
> >>>> sponsor nawaliďż˝.
> >>> Ale zaraz, a nie chcia�by� popisa� troch� o kobietach, bo
> >>> mnie si� wydaje �e s� do niczego, tak konkretami by�my
> >>> wyliczyli dlaczego sďż˝ okropne;
> >>> np; Kobieta mizdrz�c si� do szale�stwa, zawsze, wsz�dzie,
> >>> przybiera jednocze�nie min� jakby m�czyzna nic jej nie
> >>> obchodzi�. I m�wi;--- ach, ja tylko tak dla estetyki! Kto
> >>> uwierzy k�amstwu zbyt jawnemu?
> >>> Czyli mamy raz = zak�amane.
> >>> Teraz twoja Micha�ku;)
> >> Wiesz co? Poniewa� jestem m�czyzn�, to �mia�o mog�
> >> powiedzie�, jak zak�amani s� faceci. Na przyk�ad do swoich
> >> kobiet, z kt�rymi co� tam razem tworz�. Mia�bym zatem
> >> odm�wi� kobietom prawa do konfabulacji? Po jasna choler� Ci
> >> kobieca szczero��? Wi��e tylko r�ce, a co za tym idzie -
> >> zobowi�zuje. ;D
> > A poza tym globik stworzony jest do mi�o�ci, no podobno mam taki uk�ad
> > cia�a i wiesz gdyby niekt�re kobiety nie by�y szczere w pewnej materii
> > a zak�amane jak Ty Micha� , to bym nie nauczy� si� poznawania swojego
> > cia�a i ustawiania si� w taki spos�b, by wra�enia by�y optymalne,
> > chocia� dla mnie to sko�czy�o si� pewnym hipermaniakanym skupieniem na
> > ekschibicjoni�mie. Mia�em propozycj� wieczorku kobiecego,[ bardzo
> > d�ugo si� zastanawia�em..............chwil�;)] no i si� publicznie
> > pie�ci�em przed tymi kobietami, za ka�dym razem przez to na co
> > patrzy�y , jednocze�nie zwraca�y mi uwag� swoim spojrzeniem co
> > powinienem u�o�y� odpowiednio w ciele, gestach[ obserwowa�em ich
> > reakcje z zaprzymru�onych powiek ] i dopiero wtenczas zacz��em sobie
> > siďż˝ naprawdďż˝ podobaďż˝.
> > I teraz wiem na pewno �e kobiety uwielbiaj� patrze�, wbrew obiegowej
> > opini �e to m�czy�ni s� wzrokowcami.
> > I zrozumia�em �e wzrok innych os�b potrafi wzmocni� przez obserwacje
> > odczucia seksualne.
>
> No wi�c potrafisz odkrywa� uroki hedonizmu. Doskonale Ci� tutaj rozumiem,
> ale dlaczego na boku ziejesz ogniem na KK i warzywa? Nie mo�esz si� zaj��
> cia�em i cia�ami? Skoro masz warunki, to m�g�by� sta� si�
profesjonalistďż˝.
> :)
>
> --
> pozdrawiam
> michaďż˝
Profesjonalizm mnie nie interesuje, mam inne zajęcia, a kościół
zakłamuje tutaj ludzi, cały czas mam wrażenie że od dłuższego czasu
rozmawiam tutaj z idiotami, bo wszystko na nas wpływa , i to deformuje
nasze autentyczne odczucia, a one są i to wychodzi w praniu, jak
narazie to tu związek polega na udawaniu i później po 1 roku poznajemy
że mamy doczynienia z inną osobą niż na początku, więc trzeba
demaskować wpływy nawet jeśli boli. Bo utoniemy w gównie i będziemy na
siebie szczekać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2009-10-15 15:05:59
Temat: Re: Kłamcy...
Józefinka wrote:
> On 14 Paź, 20:29, glob <r...@g...com> wrote:
>
> PYTANIE STWIERDZENIA globa:
> > Tak, łatwość z jaką myli się smak kobiety i jej intuicja w wyborze
> > mężczyzny, sprawia wrażenie jakiejś niepojętej ślepoty, i zarazem
> > głupoty--
>
> ODP. Po pierwsze- jeśli piszesz do mnie(co sam zaraz potwierdzasz) to
> pisz: ty sie zakochasz, ty wybierasz, twoja intuicja, ty wydajesz się
> być ślepa i głupie. BTW co Wy filozofowie macie z tym omijaniem
> personalizowania- jakieś przewrażliwienie czy co?. Jak coś jest pisane
> do mnie to niechże ja się nie domyślam czy to do mnie czy koło mnie.
> Jedynie JW pisał do mnie, jak coś mi wyjaśniał.
> Po drugie - [Zrozum ...bo nic mnie tak nie dżaźni jak wmawianie mi co
> ja(wybieram,
> czuję, myśle, przynależę, zrobię, nie zrobię itd)]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> >ona zakocha się w mężczyźnie dlatego że taki dystyngowany,
> > albo taki '' subtelny'' drugorzędne wartości socjalne, towarzyskie
>
> ODP.Tak. Uwielbiam kiedy mężczyzna umie się zachować i znaleźć
> wszędzie gdzie się znajdzie - czy to takie dziwne, czy to jakiś
> nadzwyczajny bonus w życiu?
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > będą dla niej ważniejsze kształtów ciała, wartości ducha, kobieta
> > skarpetkę kocha, a nie ciało, wąsik a nie twarz, krój marynarki nie
> > zaś klatkę piersiową.
>
> ODP.[Józefinka lubi się dobrze ubrać, ale nie jest snobką patrzącą -
> czy
> buty znajomych, aby na pewno są od adasia i od niemieckiego a nie od
> chińskiego.]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa
> >Kobietę odurzy brudny liryzm grafomana ,
>
> ODP.[Józefinka odróżnia komplementy od tanich pochlebstw. (nie będzie
> zdradzać czyje wedłóg jej mniemania są prawdziew)]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > zachwyci tani patos głupca, uwiedzie szyk wykwintnisia, kobieta nie
> > umie demaskować, daje się nabrać ponieważ sama nabiera.
>
> ODP.[Józefinka jest dość naiwna, ale tylko raz włazi po szyje do tej
> "samej wody"]
>
> >Ale ona na
> > własnej poezji zna się tyleż, co na męskiej i w tym jest równie , a
> > może bardziej nieudolna
>
> Na swojej poezji znam sie dobrze i jestem w takim wieku, że wiem czego
> chcę, a chęci z wiekiem raczej ewoluują choćby nawet wykluczyć niknącą
> z czasem fizyczność, to pozostaje pragnienie podniecenia umysłu...
> zawsze i na zawsze.
> ***
> Gdzie tu globie widzisz samo uwielbienie? ...ja po prostu odpowiadam
> rzeczowo i na temat ...nie stosuje filozoficznych omijaków ...a jeśli już
> to dość logiczne... nie wymagam od ludzi żeby zrozumieli moje
> wyidukowane nie zrozumiałości.
Chodzi o to że nabieracie się na pozory nie umiecie wartościować, więc
jak zaczne używać trudnych słów to zaczniesz widzieć we mnie mądrego,
nawet jak będe gadał bez sensu, lubicie powieszchowną piankę a nie
prawdziwe wartości.
Jakbyście nie potrafiły powiedzieć -- ale ty pierdolisz bezsensu,
tylko łapiecie się na bezsensowne gadki. Nabieracie się na
powierzchowność i moim zdaniem dlatego że też chcecie nabierać w taki
sam sposób, pokazywać tylko powierzchowność. To trochę ogólnie jest o
kobietach, ale pewne elamenty dotyczyć mogą też ciebie. To wygląda tak
jakbyście grały teatr i facet gra teatr, a nikt nie potrafił zauważyć
że gramy i nikt tak naprawdę taki nie jest. A później zaczyna mylić
się gra z prawdą o sobie i zaczyna się kocioł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2009-10-15 15:07:36
Temat: Re: Kłamcy...On 15 Paź, 16:48, glob <r...@g...com> wrote:
> Hipermaniakalność- to drastyczne skupienie się na jakieś czynności
> życiowej. W tym przypadku na własnej cielesności i jakie ona efekty
> wywołuje u osób patrzących.
> To było takie spotkanie dla koleżanek, a ty też byś później
> odwdzięczyła się w taki sam sposób. Czyli dałabyś radę pieścić się
> przede mną, żebym wszystko ładnie widział?
Hmmm... odpowiem ci na to pytanie tak jak tego chcesz, ale pod
warunkiem...
Napisz, jak sobie mnie wyobrażasz ...jak Twoim zdaniem wyglądam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2009-10-15 15:16:22
Temat: Re: Kłamcy...On 15 Paź, 17:05, glob <r...@g...com> wrote:
> Józefinka wrote:
> > On 14 Paź, 20:29, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > PYTANIE STWIERDZENIA globa:
> > > Tak, łatwość z jaką myli się smak kobiety i jej intuicja w wyborze
> > > mężczyzny, sprawia wrażenie jakiejś niepojętej ślepoty, i zarazem
> > > głupoty--
>
> > ODP. Po pierwsze- jeśli piszesz do mnie(co sam zaraz potwierdzasz) to
> > pisz: ty sie zakochasz, ty wybierasz, twoja intuicja, ty wydajesz się
> > być ślepa i głupie. BTW co Wy filozofowie macie z tym omijaniem
> > personalizowania- jakieś przewrażliwienie czy co?. Jak coś jest pisane
> > do mnie to niechże ja się nie domyślam czy to do mnie czy koło mnie.
> > Jedynie JW pisał do mnie, jak coś mi wyjaśniał.
> > Po drugie - [Zrozum ...bo nic mnie tak nie dżaźni jak wmawianie mi co
> > ja(wybieram,
> > czuję, myśle, przynależę, zrobię, nie zrobię itd)]
>
> > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > >ona zakocha się w mężczyźnie dlatego że taki dystyngowany,
> > > albo taki '' subtelny'' drugorzędne wartości socjalne, towarzyskie
>
> > ODP.Tak. Uwielbiam kiedy mężczyzna umie się zachować i znaleźć
> > wszędzie gdzie się znajdzie - czy to takie dziwne, czy to jakiś
> > nadzwyczajny bonus w życiu?
>
> > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > > będą dla niej ważniejsze kształtów ciała, wartości ducha, kobieta
> > > skarpetkę kocha, a nie ciało, wąsik a nie twarz, krój marynarki nie
> > > zaś klatkę piersiową.
>
> > ODP.[Józefinka lubi się dobrze ubrać, ale nie jest snobką patrzącą -
> > czy
> > buty znajomych, aby na pewno są od adasia i od niemieckiego a nie od
> > chińskiego.]
>
> > PYTANIE STWIERDZENIE globa
> > >Kobietę odurzy brudny liryzm grafomana ,
>
> > ODP.[Józefinka odróżnia komplementy od tanich pochlebstw. (nie będzie
> > zdradzać czyje wedłóg jej mniemania są prawdziew)]
>
> > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > > zachwyci tani patos głupca, uwiedzie szyk wykwintnisia, kobieta nie
> > > umie demaskować, daje się nabrać ponieważ sama nabiera.
>
> > ODP.[Józefinka jest dość naiwna, ale tylko raz włazi po szyje do tej
> > "samej wody"]
>
> > >Ale ona na
> > > własnej poezji zna się tyleż, co na męskiej i w tym jest równie , a
> > > może bardziej nieudolna
>
> > Na swojej poezji znam sie dobrze i jestem w takim wieku, że wiem czego
> > chcę, a chęci z wiekiem raczej ewoluują choćby nawet wykluczyć niknącą
> > z czasem fizyczność, to pozostaje pragnienie podniecenia umysłu...
> > zawsze i na zawsze.
> > ***
> > Gdzie tu globie widzisz samo uwielbienie? ...ja po prostu odpowiadam
> > rzeczowo i na temat ...nie stosuje filozoficznych omijaków ...a jeśli już
> > to dość logiczne... nie wymagam od ludzi żeby zrozumieli moje
> > wyidukowane nie zrozumiałości.
>
> Chodzi o to że nabieracie się na pozory nie umiecie wartościować, więc
> jak zaczne używać trudnych słów to zaczniesz widzieć we mnie mądrego,
> nawet jak będe gadał bez sensu, lubicie powieszchowną piankę a nie
> prawdziwe wartości.
> Jakbyście nie potrafiły powiedzieć -- ale ty pierdolisz bezsensu,
> tylko łapiecie się na bezsensowne gadki. Nabieracie się na
> powierzchowność i moim zdaniem dlatego że też chcecie nabierać w taki
> sam sposób, pokazywać tylko powierzchowność. To trochę ogólnie jest o
> kobietach, ale pewne elamenty dotyczyć mogą też ciebie. To wygląda tak
> jakbyście grały teatr i facet gra teatr, a nikt nie potrafił zauważyć
> że gramy i nikt tak naprawdę taki nie jest. A później zaczyna mylić
> się gra z prawdą o sobie i zaczyna się kocioł.-
Wszystko rozumiem co piszesz ...tylko widzisz, to wszystko nie takie
proste.
Na ludzkie wybory życiowe wpływ ma wiele czynników, które notabene
często
utrudniają logiczny tudzież racjonalny wybór. Rozumiem przykład o
teatrzyku, rozumiem przykład o budowaniu domu na dachu ...tyle, że
dorosłości człowieka imo objawia sie również w ten sposób, ze jak se
naważy piwa ...to wino się je potem z godnością wypić...do końca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2009-10-15 15:51:42
Temat: Re: Kłamcy...Robakks wrote:
>>>>>> Myślę, że jestem pod tym względem realistą. Posiadam cenną moim
>>>>>> zdaniem umiejętność (wiem, chwalę się) akceptowania kłamstw
>>>>>> ludzi z mojego otoczenia. To znaczy, że "pozwalam" ludziom
>>>>>> kłamać. Sam staram się nie kłamać bez istotnej potrzeby, ale to
>>>>>> moja odpowiedzialność. Inni mają swoją. Jeśli ktoś wprowadza
>>>>>> mnie w błąd, widocznie ma taką potrzebę - a ja staram się
>>>>>> najwyżej odkryć, co mogło tą potrzebą być. Wtedy życie jest
>>>>>> bajką, można powiedzieć. O wiele mniej frustracji i dyskomfortu.
>>>>>> Przecież z natury jesteśy kłamczuchami.
>>>>> Józefinka by napisała: my baby jesteśmy kłamczuchami,
>>>>> chłop do chłopa by napisał: jesteśmy kłamcami
>>>>> Zdecyduj się michał: czyś chłop, czyś baba. OK?
>>>>> bo jakiś jesteś nieokreślony... ;-)
>>>> Przy tej decyzji Ciebie i mnie nie było.
>>> Rozumiem. Pisząc odruchowo "jesteśmy kłamczuchami"
>>> - wyrażasz głębię swojej podświadomości.
>>> Jesteś tego świadomy? :-)
>> Jakkolwiek tego nie nazwać, tak. Bywa że odruchowo, kiedy indziej
>> jestem świadomy.
> Już się oswoiłem z Twoją przekorą i kobiecą przewrotnością. ;)
> Dziwi Cię to? :-)
Nie zupełnie, czasem jeszcze brykasz. Jak chcesz, możesz sobie jeszcze
zacząć przyswajać.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2009-10-15 16:10:47
Temat: Re: Kłamcy...
"michal" <6...@g...pl>
news:hb7gej$c1i$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks wrote:
>>>>>>> Myślę, że jestem pod tym względem realistą. Posiadam cenną moim
>>>>>>> zdaniem umiejętność (wiem, chwalę się) akceptowania kłamstw
>>>>>>> ludzi z mojego otoczenia. To znaczy, że "pozwalam" ludziom
>>>>>>> kłamać. Sam staram się nie kłamać bez istotnej potrzeby, ale to
>>>>>>> moja odpowiedzialność. Inni mają swoją. Jeśli ktoś wprowadza
>>>>>>> mnie w błąd, widocznie ma taką potrzebę - a ja staram się
>>>>>>> najwyżej odkryć, co mogło tą potrzebą być. Wtedy życie jest
>>>>>>> bajką, można powiedzieć. O wiele mniej frustracji i dyskomfortu.
>>>>>>> Przecież z natury jesteśy kłamczuchami.
>>>>>> Józefinka by napisała: my baby jesteśmy kłamczuchami,
>>>>>> chłop do chłopa by napisał: jesteśmy kłamcami
>>>>>> Zdecyduj się michał: czyś chłop, czyś baba. OK?
>>>>>> bo jakiś jesteś nieokreślony... ;-)
>>>>> Przy tej decyzji Ciebie i mnie nie było.
>>>> Rozumiem. Pisząc odruchowo "jesteśmy kłamczuchami"
>>>> - wyrażasz głębię swojej podświadomości.
>>>> Jesteś tego świadomy? :-)
>>> Jakkolwiek tego nie nazwać, tak. Bywa że odruchowo, kiedy indziej
>>> jestem świadomy.
>> Już się oswoiłem z Twoją przekorą i kobiecą przewrotnością. ;)
>> Dziwi Cię to? :-)
> Nie zupełnie, czasem jeszcze brykasz. Jak chcesz, możesz sobie jeszcze
> zacząć przyswajać.-- pozdrawiam michał
Przyswojenie nie wchodzi w rachubę. /Robakks/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2009-10-15 16:43:47
Temat: Re: Kłamcy...
tobeornottobe wrote:
> On 15 Paź, 17:05, glob <r...@g...com> wrote:
> > Józefinka wrote:
> > > On 14 Paź, 20:29, glob <r...@g...com> wrote:
> >
> > > PYTANIE STWIERDZENIA globa:
> > > > Tak, łatwość z jaką myli się smak kobiety i jej intuicja w wyborze
> > > > mężczyzny, sprawia wrażenie jakiejś niepojętej ślepoty, i zarazem
> > > > głupoty--
> >
> > > ODP. Po pierwsze- jeśli piszesz do mnie(co sam zaraz potwierdzasz) to
> > > pisz: ty sie zakochasz, ty wybierasz, twoja intuicja, ty wydajesz się
> > > być ślepa i głupie. BTW co Wy filozofowie macie z tym omijaniem
> > > personalizowania- jakieś przewrażliwienie czy co?. Jak coś jest pisane
> > > do mnie to niechże ja się nie domyślam czy to do mnie czy koło mnie.
> > > Jedynie JW pisał do mnie, jak coś mi wyjaśniał.
> > > Po drugie - [Zrozum ...bo nic mnie tak nie dżaźni jak wmawianie mi co
> > > ja(wybieram,
> > > czuję, myśle, przynależę, zrobię, nie zrobię itd)]
> >
> > > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > > >ona zakocha się w mężczyźnie dlatego że taki dystyngowany,
> > > > albo taki '' subtelny'' drugorzędne wartości socjalne, towarzyskie
> >
> > > ODP.Tak. Uwielbiam kiedy mężczyzna umie się zachować i znaleźć
> > > wszędzie gdzie się znajdzie - czy to takie dziwne, czy to jakiś
> > > nadzwyczajny bonus w życiu?
> >
> > > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > > > będą dla niej ważniejsze kształtów ciała, wartości ducha, kobieta
> > > > skarpetkę kocha, a nie ciało, wąsik a nie twarz, krój marynarki nie
> > > > zaś klatkę piersiową.
> >
> > > ODP.[Józefinka lubi się dobrze ubrać, ale nie jest snobką patrzącą -
> > > czy
> > > buty znajomych, aby na pewno są od adasia i od niemieckiego a nie od
> > > chińskiego.]
> >
> > > PYTANIE STWIERDZENIE globa
> > > >Kobietę odurzy brudny liryzm grafomana ,
> >
> > > ODP.[Józefinka odróżnia komplementy od tanich pochlebstw. (nie będzie
> > > zdradzać czyje wedłóg jej mniemania są prawdziew)]
> >
> > > PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > > > zachwyci tani patos głupca, uwiedzie szyk wykwintnisia, kobieta nie
> > > > umie demaskować, daje się nabrać ponieważ sama nabiera.
> >
> > > ODP.[Józefinka jest dość naiwna, ale tylko raz włazi po szyje do tej
> > > "samej wody"]
> >
> > > >Ale ona na
> > > > własnej poezji zna się tyleż, co na męskiej i w tym jest równie , a
> > > > może bardziej nieudolna
> >
> > > Na swojej poezji znam sie dobrze i jestem w takim wieku, że wiem czego
> > > chcę, a chęci z wiekiem raczej ewoluują choćby nawet wykluczyć niknącą
> > > z czasem fizyczność, to pozostaje pragnienie podniecenia umysłu...
> > > zawsze i na zawsze.
> > > ***
> > > Gdzie tu globie widzisz samo uwielbienie? ...ja po prostu odpowiadam
> > > rzeczowo i na temat ...nie stosuje filozoficznych omijaków ...a jeśli już
> > > to dość logiczne... nie wymagam od ludzi żeby zrozumieli moje
> > > wyidukowane nie zrozumiałości.
> >
> > Chodzi o to że nabieracie się na pozory nie umiecie wartościować, więc
> > jak zaczne używać trudnych słów to zaczniesz widzieć we mnie mądrego,
> > nawet jak będe gadał bez sensu, lubicie powieszchowną piankę a nie
> > prawdziwe wartości.
> > Jakbyście nie potrafiły powiedzieć -- ale ty pierdolisz bezsensu,
> > tylko łapiecie się na bezsensowne gadki. Nabieracie się na
> > powierzchowność i moim zdaniem dlatego że też chcecie nabierać w taki
> > sam sposób, pokazywać tylko powierzchowność. To trochę ogólnie jest o
> > kobietach, ale pewne elamenty dotyczyć mogą też ciebie. To wygląda tak
> > jakbyście grały teatr i facet gra teatr, a nikt nie potrafił zauważyć
> > że gramy i nikt tak naprawdę taki nie jest. A później zaczyna mylić
> > się gra z prawdą o sobie i zaczyna się kocioł.-
>
> Wszystko rozumiem co piszesz ...tylko widzisz, to wszystko nie takie
> proste.
> Na ludzkie wybory życiowe wpływ ma wiele czynników, które notabene
> często
> utrudniają logiczny tudzież racjonalny wybór. Rozumiem przykład o
> teatrzyku, rozumiem przykład o budowaniu domu na dachu ...tyle, że
> dorosłości człowieka imo objawia sie również w ten sposób, ze jak se
> naważy piwa ...to wino się je potem z godnością wypić...do końca
Wszystko ładnie, ale to nie jest do końca wina ludzi, tylko rzeczy
które na nich wpływają, dlatego te wpływy należy demaskować.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2009-10-15 16:53:47
Temat: Re: Kłamcy...
tobeornottobe wrote:
> On 15 Paź, 16:48, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > Hipermaniakalność- to drastyczne skupienie się na jakieś czynności
> > życiowej. W tym przypadku na własnej cielesności i jakie ona efekty
> > wywołuje u osób patrzących.
> > To było takie spotkanie dla koleżanek, a ty też byś później
> > odwdzięczyła się w taki sam sposób. Czyli dałabyś radę pieścić się
> > przede mną, żebym wszystko ładnie widział?
>
> Hmmm... odpowiem ci na to pytanie tak jak tego chcesz, ale pod
> warunkiem...
> Napisz, jak sobie mnie wyobrażasz ...jak Twoim zdaniem wyglądam?
Waga 260 kg. wzrost 210 cm , nogi krzywe i ręce za krótkie.;))))))))
To powyżej to żart, i tu przewija się wpływ katolickiej moralności,
czyli poszukiwanie tej/ tego jedynego wyidalizowanego.
Nikt w realu nie spełni tego obrazu, bo to ideał a nikt ideałem nie
jest, więc tu zaczyna się gra , kobieta szuka obrazu idału wymyślonego
przez mężczyzne i zaczyna taką odgrywać, tym samym nieakceptując
siebie i to jej ''ja'' i tak wyjdzie w praniu, więc lepiej akcepować
siebie i zakochać kogoś w sobie. Ja nie mam obrazu ideału kobiecego,
bo dla mnie każda kobieta jest specyficzna i ta specyficzność, różnice
mnie się podobają.
Właściwie to z każdą mógłbym być, bo nie szuka się ideału, ale piękna
w ludzich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2009-10-15 17:34:18
Temat: Re: Kłamcy...On 15 Paź, 18:53, glob <r...@g...com> wrote:
> tobeornottobe wrote:
> > On 15 Paź, 16:48, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > > Hipermaniakalność- to drastyczne skupienie się na jakieś czynności
> > > życiowej. W tym przypadku na własnej cielesności i jakie ona efekty
> > > wywołuje u osób patrzących.
> > > To było takie spotkanie dla koleżanek, a ty też byś później
> > > odwdzięczyła się w taki sam sposób. Czyli dałabyś radę pieścić się
> > > przede mną, żebym wszystko ładnie widział?
>
> > Hmmm... odpowiem ci na to pytanie tak jak tego chcesz, ale pod
> > warunkiem...
> > Napisz, jak sobie mnie wyobrażasz ...jak Twoim zdaniem wyglądam?
>
> Waga 260 kg. wzrost 210 cm , nogi krzywe i ręce za krótkie.;))))))))
> To powyżej to żart, i tu przewija się wpływ katolickiej moralności,
> czyli poszukiwanie tej/ tego jedynego wyidalizowanego.
> Nikt w realu nie spełni tego obrazu, bo to ideał a nikt ideałem nie
> jest, więc tu zaczyna się gra , kobieta szuka obrazu idału wymyślonego
> przez mężczyzne i zaczyna taką odgrywać, tym samym nieakceptując
> siebie i to jej ''ja'' i tak wyjdzie w praniu, więc lepiej akcepować
> siebie i zakochać kogoś w sobie. Ja nie mam obrazu ideału kobiecego,
> bo dla mnie każda kobieta jest specyficzna i ta specyficzność, różnice
> mnie się podobają.
> Właściwie to z każdą mógłbym być, bo nie szuka się ideału, ale piękna
> w ludzich.
Jestem blondyną, z długimi włosami wzrost170 , wymiary 98/70/100
Oczy piwne, figura wysportowana, ale mnie muskularna, noszę sie
sportowo i wyzywająco seksy.
***
Jestem szatynką, włosy średniej długości kręcone wzrost180 , wymiary
104/81/107
oczy niebieskie, szczupła budowa ciała, długie nogi, noszę się
klasycznie i nie rzucającą w oczy.
***
Jestem brunetką, włosy średniej długości, wzrost 159cm,
oczy szare, wymiary 101/76/105 średnia budowa ciała, nosze się
elegancko i młodzieżowo.
***
Jestem rudowłosa, włosy krótkie wzrost155, wymiary 90/67/95
oczy brązowe, szczupła sylwetka ,noszę się klasycznie i młodzieżowo
***
Jestem brunetką długowłosą, wzrost 167, wymiary 100/77/106
oczy brązowe średnia budowa ciała, nosze sie ekstrawagancko, i
sportowo
***
Jestem ciemną blondynką włosy do ramion, wzrost 161
oczy zielone, wymiary 100/79/104, szczupła sylwetka, noszę się
elegancko i klasycznie
No globie... zgadniesz, to jutro do ciebie przybeńde a co raz się
żyje :D:D:D
Aha...masz tylko jedną szansę :) ;))))) rotlf hęhęhęhę
pan X Ty sie w to nie bawisz naturalnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2009-10-15 17:48:06
Temat: Re: Kłamcy...
tobeornottobe wrote:
> On 15 Paź, 18:53, glob <r...@g...com> wrote:
> > tobeornottobe wrote:
> > > On 15 Paź, 16:48, glob <r...@g...com> wrote:
> >
> > > > Hipermaniakalność- to drastyczne skupienie się na jakieś czynności
> > > > życiowej. W tym przypadku na własnej cielesności i jakie ona efekty
> > > > wywołuje u osób patrzących.
> > > > To było takie spotkanie dla koleżanek, a ty też byś później
> > > > odwdzięczyła się w taki sam sposób. Czyli dałabyś radę pieścić się
> > > > przede mną, żebym wszystko ładnie widział?
> >
> > > Hmmm... odpowiem ci na to pytanie tak jak tego chcesz, ale pod
> > > warunkiem...
> > > Napisz, jak sobie mnie wyobrażasz ...jak Twoim zdaniem wyglądam?
> >
> > Waga 260 kg. wzrost 210 cm , nogi krzywe i ręce za krótkie.;))))))))
> > To powyżej to żart, i tu przewija się wpływ katolickiej moralności,
> > czyli poszukiwanie tej/ tego jedynego wyidalizowanego.
> > Nikt w realu nie spełni tego obrazu, bo to ideał a nikt ideałem nie
> > jest, więc tu zaczyna się gra , kobieta szuka obrazu idału wymyślonego
> > przez mężczyzne i zaczyna taką odgrywać, tym samym nieakceptując
> > siebie i to jej ''ja'' i tak wyjdzie w praniu, więc lepiej akcepować
> > siebie i zakochać kogoś w sobie. Ja nie mam obrazu ideału kobiecego,
> > bo dla mnie każda kobieta jest specyficzna i ta specyficzność, różnice
> > mnie się podobają.
> > Właściwie to z każdą mógłbym być, bo nie szuka się ideału, ale piękna
> > w ludzich.
>
> Jestem blondyną, z długimi włosami wzrost170 , wymiary 98/70/100
> Oczy piwne, figura wysportowana, ale mnie muskularna, noszę sie
> sportowo i wyzywająco seksy.
> ***
> Jestem szatynką, włosy średniej długości kręcone wzrost180 , wymiary
> 104/81/107
> oczy niebieskie, szczupła budowa ciała, długie nogi, noszę się
> klasycznie i nie rzucającą w oczy.
> ***
> Jestem brunetką, włosy średniej długości, wzrost 159cm,
> oczy szare, wymiary 101/76/105 średnia budowa ciała, nosze się
> elegancko i młodzieżowo.
> ***
> Jestem rudowłosa, włosy krótkie wzrost155, wymiary 90/67/95
> oczy brązowe, szczupła sylwetka ,noszę się klasycznie i młodzieżowo
> ***
> Jestem brunetką długowłosą, wzrost 167, wymiary 100/77/106
> oczy brązowe średnia budowa ciała, nosze sie ekstrawagancko, i
> sportowo
> ***
> Jestem ciemną blondynką włosy do ramion, wzrost 161
> oczy zielone, wymiary 100/79/104, szczupła sylwetka, noszę się
> elegancko i klasycznie
>
> No globie... zgadniesz, to jutro do ciebie przybeńde a co raz się
> żyje :D:D:D
> Aha...masz tylko jedną szansę :) ;))))) rotlf hęhęhęhę
>
> pan X Ty sie w to nie bawisz naturalnie.
Dla mnie to wszystko jedno która, bo tak jak pisałem nie szukam idału,
ale staram odkryć piękno w osobie która jest przeze mnie napotkana. I
bardzo często jak spotkam osobę , która szuka mojego wyidealizowanego
obrazu i stara się dostosować, to wprowadzam ją w błąd i faszeruje ją
takimi kretyńskimi obrazami, że wkońcu pojmuje że mnie na niej zależy,
a nie na teatrze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |