To jest długa lista kłamstw... ciekaw jestem czy się z nią zgodzicie :-)
Kłamstw jakie się w rodzinach głeboko katolickich uczy dzieci.
Te kłamstwa ciążą potem często na dorosłym człowieku.
Stanowią dużą presję psychologiczną, mentalne kajdany.
Czasem głęboko w podświadomości i nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Tych kłamstw trzeba się ich oduczać, co nie jest łatwe...

- Jesteś grzesznikiem, nic nie wartym prochem marnym
- Bóg Cię znienawidzi jeśli nie będziesz go bezgranicznie kochał
- Posłuszeństwo jest przejawem miłości
- Surwość karcenia jest przejawem miłości
- Biblia jest Słowem Bożym i nie wolno jej słuszności kwestionować
- Ksiądz jest mądry, prawie nieomylny i nie wolno go kwestionować, wręcz
bezdyskusyjnie szanować
- Interpretacja Pisma Świętego tylko w NASZEJ religii jest prawdziwa i nie
wolno jej podważać
- Poza Kościołem Katolickim czyha na nas diabeł, brak morałów i wszelakie
zło
- Powinniśmy się obawiać i trzymać z daleka od każdego kto jest inny od nas
(Żydzi, Muzułmanie, Ateiści, Homoseksualiści itp)
- Twoje nieszczęścia i niepowodzenia wydarzają się gdy Bóg próbuje Cię
czegoś mądrego nauczyć
- W problemy wpadasz gdy Bóg pozwoli Szatanowi Cię kusić
- Niepowodzenia i wypadki są dla Ciebie karą za Twoje nieposłuszeństwo
- Depresja to objaw obecności grzechu w Twoim życiu (innymi słowy: Twoja
wina)
- Kwestionować lub stawiać opór temu co Cię w domu nauczono oznacza
sprzeciwiać się Bogu
- Kobiety powinny zawsze uznać autorytet męża/mężczyzny
- Jest wiele rzeczy których dziewczyny/kobiety nie powinny robić bo to "nie
wypada"
- Mężczyźni/chłopcy są ważniejsi i cenniejsi od kobiet/dziewczyn
- Dzieci muszą być wychowywane w strachu i ich sprzeciw musi być łamany
bolesną tresurą i surowym karceniem
- Dziecko które nie jest bite aż płacze z bólu niczego się nie uczy
- Nasz Kościół jest jedynym prawdziwym Kościołem, inne kościoły to "sekty",
ich wyznawcy jeśli się nie "nawrócą" na jedyną słuszna drogę do zbawienia
(Kościół Rzymsko-Katolicki) będą smażyć się w piekle
- Jesteś pełen grzechu do tego stopnia, że Bóg czuje odrazę do Ciebie i nie
chce nawet na Ciebie patrzeć
- Komuniści, Żydzi, itp chcą przejąć nasz kraj i bycie Polakiem-Katolikiem
nienawidzącym innych nacji i innych religii to najwyższy stopień patriotyzmu

Co Wy na to? Trzeba do tej listy coś dodać? Coś przeoczyłem?