Data: 2011-04-15 09:48:28
Temat: Klucha w gardle, nerwy czy choroba?
Od: "topek " <t...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
wczoraj wieczorem pojawilo mi sie dziwne uczucie w gardle.
Jakby suchy kawalek chleba tkwil w przelyku.
Probowalem to przelknac, odchrzaknac ale nic nie dalo.
W nocy obudzil mnie bol gardla.
Przelykanie sliny boli. Jak siedze w pracy przy kompie to nie ma problemu,
gdyby nie przelykanie.
Nie mam zadnych innych objawow. Zadnego kataru, wody z nosa itd.
Czuje sie w sumie ok.
Lyknalem juz ze 3 propolki wypilem 2 cieple mleka z miodem (miod regularnie
pije z woda rano na czczo, wydaje mi sie ze system immunologiczny mam sprawny).
Wczoraj wracajac z pracy bylo cieplo ale w cieniu wialo chlodno a ja w krotkim
rekawku.
Z drugiej strony wczoraj mialem bardzo duze emocje w pracy a potem mecz o
zloto w siatkowke (SKRA-Zaksa), a ze jestem z Belchatowa to lekka trauma.
Pierwszy raz w zyciu cos takiego mi sie zrobilo.
Googlowalem troche i jedni pisza o poczatku anginy inni o klusce w gardle na
tle nerwowym.
Tylko ze ci co maja na tle nerwowym nei mowili nic o bolu przy przelykaniu.
Nie jestem hipochondrykiem i lekow unikam jak moge. Tabletke od bolu lykam raz
na 2 miesiace srednio.
Postaram sie przez weekend zrelaksowac i skupic mysli na czyms malo stresujacym.
Mial ktos podobnie?
Uczucie nieprzyjemne :-(
Wiem ze najprosciej isc do lekarza, ale jestem teraz w pracy i wymyslam :)
Co smieszne moja kobieta ma to samo. Tez w nocy sie z bolem obudziala. Wiec
wskazywalo by na wirusa jakiego. Tyle ze ona ma wiecej objawow. Dreszcze, zle
samopoczucie.
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|