Nasz 6-letni synek od jakiegoś czasu skarży się na pojawiający się na
kilka minut ból (kłucie) w lewej części klatki piersiowej.
Nie wiążemy tego z jakąs ostatnio przebytą chorobą, niedawno miał tylko
zapalenie gardła, nie jest bardzo chorowity.
W dzieciństwie był badany pod kątem wady serca, gdyż wysłuchano
jakieś szmery, ale okazało się że to tylko ponoć niegroźne "struny".
Kłucia nie są związane np z jakąś czynnoscią, zmęczeniem itp, ostatnio
np pojawiły się zaraz po przebudzeniu.
Ma ktoś pomysł co to może być, ewentualnie do jakiego specjalisty się
zgłosić ?

--
Piotrek, priv: ctx13 at o2.pl
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt."