Kokos

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-01 09:20:23

Temat: Kokos
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam i o przepis pytam.

Weszłam w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomysłu jak go
wykorzystać. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakimś przepisem z wykorzystaniem wyzej
wymienionego.

Pozdrawiam
Pora

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-01 09:31:44

Temat: Re: Kokos
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl>
> Weszłam w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomysłu jak go
> wykorzystać. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakimś przepisem z wykorzystaniem
wyzej
> wymienionego.

Przygotować i zjeść :-) Mniammm...
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 09:49:25

Temat: Re: Kokos
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Witam i o przepis pytam.
>
> Weszłam w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomysłu jak go
> wykorzystać. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakimś przepisem z wykorzystaniem
wyzej
> wymienionego.
>
przekroić, wylać mleko, bo niedobre, łupinę wykorzystać jako miskę na owoce
;-)

Wkn
ps. mam nadzieję, że nikt mnie nie posłucha, bo pomysł głupkawy, ale nie
mogłam się powstrzymać

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 09:54:59

Temat: Re: Kokos
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9p9e4t$elo$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:4...@n...onet.pl...
> > Witam i o przepis pytam.
> >
> > Weszłam w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomysłu jak
go
> > wykorzystać. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakimś przepisem z wykorzystaniem
> wyzej
> > wymienionego.
> >
> przekroić, wylać mleko, bo niedobre, łupinę wykorzystać jako miskę na
owoce

mleko wypić pyszne, chyba, że ma smak skisłego wtedy i kokoś niejadalny...
orzecha zjeść - jeśli przechowywać to zalany wodą, bo brzydko zżółknie...
a łupinę do akwarium - doskonała kryjówka dla rybek...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 10:31:54

Temat: Re: Kokos
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Witam i o przepis pytam.
>
>Wesz?am w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomys?u jak go
>wykorzysta?. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakim? przepisem z wykorzystaniem wyzej
>wymienionego.
>
>Pozdrawiam
>Pora

Kokosa rozlupac. wydrzec srodek, zetrzec na cieniutkie platki
takim obieradlem do kartofli albo na szatkownicy - takiej przy
normalnej tarce. Rozsypac te plateczki jedna wartswa na blache
(blachy), posypac sola i galka muszkatolowa, wstawic do
nagrzanego srednio i od razu przygaszonego pieca na dosc dlugo -
platki kokosowe musza byc ledwo zlotawe po brzegach. Ja to jem
jeszcze cieple, potem jak juz wystygnie, a potem ledwo zyje bo mi
slono i jestem napeczniala, ale jakie to dobreee!!!! jak chcesz
sie dzielic z kims to z jednego kokosa powinno wystarczyc ;)

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 10:43:26

Temat: Re: Kokos
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>mleko wypić pyszne, chyba, że ma smak skisłego wtedy i kokoś niejadalny...
>orzecha zjeść - jeśli przechowywać to zalany wodą, bo brzydko zżółknie...
>a łupinę do akwarium - doskonała kryjówka dla rybek...

tylko przy tym jedzeniu trzeba uwazac...jak kto ma niezdecydowane
zeby madrosci, to jak taki kawalek kokosa wlezie t te torebke w
dziasle na zab madrosci tokapota!!! Nie wylizie chetnie sam taki
kawalek...a zawsze sie tak dzieje w jakies wieto albo chociaz
niedziele

Krysia, ktora na skutek kokosa jedzonego dosc czesto i w/w
problemow dala sobie wyrwac glupi zab madrosci
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 12:57:32

Temat: Re: Kokos
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Weszłam w posiadanie dorodnego orzecha kokosowego i nie mam pomysłu jak go
> wykorzystać. Poratujcie Dobrzy Ludzie jakimś przepisem z wykorzystaniem
wyzej
> wymienionego.
przeciac na pol... wylac pasqctfo ze srodka... i postawic na szafie... ja ak
zrobilem i wyglada swietnie... a ostatnio mnie korci zeby cosik do tego
posadzic.. czy ja wiem moze jaka bazylie do tego wpakuje? i ebdzie mi rosnac
na kuchennym stole w lupce kokosowej..

Pozdrawiam
Jacek

PS. przepis niezawodny...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 12:58:35

Temat: Re: Kokos
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9p9e4t$elo$...@n...tpi.pl...
> ps. mam nadzieję, że nikt mnie nie posłucha, bo pomysł głupkawy, ale nie
> mogłam się powstrzymać
Ty to jestes dobra! hehe... ja najpierw napisalem komentarz do posta na
ktory odpowiedzialas, a potem przeczytalem Twoj pomysl na wykorzystanie
kokosa... widac mamy rownie "ciekawe" pomysly;]

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 13:00:53

Temat: Re: Kokos
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9p9ebq$bqr$...@n...onet.pl...
> mleko wypić pyszne, chyba, że ma smak skisłego wtedy i kokoś niejadalny...
no wlasnie z tym mlekiem to cosik nie tak.... slyszalem ze ta woda w kokosie
to nie do picia jest... ile juz mialem kokosow.. tyle mam doniczek na kwiaty
to z zadnego nie dalo sie wypic tego soku co byl w srodku, slyszalem ze to
ni jest melko kokosowe. a to rpawdziwe robi sie inaczej.. czy wiesz moze cos
wiecej na ten temat?

> a łupinę do akwarium - doskonała kryjówka dla rybek...
widz, ze na lupinke to kazdy ma oryginalny pomysl:-)

COZ JESZCZE MOZNA ZROBIC Z LUPKA PO KOKOSIE?

Pozdrawiam
Jacek

PS. probowalem powiesic w oknie... ta lupke, ale glupio wygladala:P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-01 15:32:13

Temat: Re: Kokos
Od: Slawomir Szczyrba <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Quod non fecerunt barbari, fecerunt Wkn :
>
>>
> przekroić, wylać mleko, bo niedobre, łupinę wykorzystać jako miskę na owoce
> ;-)
>
> Wkn
> ps. mam nadzieję, że nikt mnie nie posłucha, bo pomysł głupkawy, ale nie
> mogłam się powstrzymać
>
Dlaczego. Ja łupinę z kokosa wykorzystuję właśnie jako pojemnik na słone
orzeszki, herbatniczki lub inne małe a jadalne przedmioty :)

Sławek
--
________ Głupota jest matką zbrodni. Ale ojcowie są częstokroć genialni
_/ __/ __/ S.J.Lec
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev(AT)hot.pl