Komary?!!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-07 18:31:35
Temat: Komary?!!Od: a...@p...onet.pl (ali_khan) szukaj wiadomości tego autora
Moją uwagę zwróciła wypowiedź:
"Najlepszą stroną dla początkujacych jest bez wątpienia grupa pl-rec-ogody.
Pytaj a odpowiedź na kazde pytanie będzie Ci dana. :-))))."
Ponieważ w/w brzmi obiecująco, oto mój problem.
Zacząłem kopać (ręcznie!) staw(ek) 7x7 m, 50 cm do 1,5 m głęboki.
Reakcja rodziny: P A N I K A !!!! Bo komary, bo coś tam...
Uparłem się na ten stawek. Nie mogę już patrzeć na monotonię zakładanego
przeze mnie ogrodu. Ile, kurczę, można sadzić drzewek, krzewów i kwiatów.
Teren do zagospodarowania jest ogromny a mi się podobają takie małe stawki z
15 karpiami w środku.
W związku z moim rodzinnym pandemonium mam pytanie: czy takie OKO wodne
rzeczywiście może być problemem jako wylęgarnia robactwa (tj. komarów)?
Jeśli tak, to jak temu zapobiec?
Pozdrawiam wszystkich
Ali Khan
--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-05-07 20:47:20
Temat: Re: Komary?!!Od: "miro" <m...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ali_khan" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:MBBBLKPNKMCKKNJHAKFBAEJECJAA.ali_khan@poczta.on
et.pl...
> W związku z moim rodzinnym pandemonium mam pytanie: czy takie OKO wodne
> rzeczywiście może być problemem jako wylęgarnia robactwa (tj. komarów)?
> Jeśli tak, to jak temu zapobiec?
>
> Pozdrawiam wszystkich
>
> Ali Khan
Zero problemu. od warunkiem,że w oczku będzie kilka rybek. Już one zeżrą w
nim wszystko, co się rusza (:-)). Larwy komarów nie mają szans. Ale oczko
musi być "czyste". To znaczy nie mieć po brzegach mokrych "bagienek", bo
larwie komara wystarczy błotko. Niekoniecznie musi być czysta woda. Nie
trzymaj za to za długo stojących wód w beczkach, czy nawet misce zapomnianej
gdzieś pod czymś, gdzie gronadzi się deszczówka.
Pozdrawiam, miro.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-07 21:01:51
Temat: Dzięki, Miro re: Komary?!!Od: a...@p...onet.pl (ali_khan) szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ali_khan" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:MBBBLKPNKMCKKNJHAKFBAEJECJAA.ali_khan@poczta.on
et.pl...
> W związku z moim rodzinnym pandemonium mam pytanie: czy takie OKO wodne
> rzeczywiście może być problemem jako wylęgarnia robactwa (tj. komarów)?
> Jeśli tak, to jak temu zapobiec?
>
> Pozdrawiam wszystkich
>
> Ali Khan
Zero problemu. od warunkiem,że w oczku będzie kilka rybek. Już one zeżrą w
nim wszystko, co się rusza (:-)). Larwy komarów nie mają szans. Ale oczko
musi być "czyste". To znaczy nie mieć po brzegach mokrych "bagienek", bo
larwie komara wystarczy błotko. Niekoniecznie musi być czysta woda. Nie
trzymaj za to za długo stojących wód w beczkach, czy nawet misce zapomnianej
gdzieś pod czymś, gdzie gronadzi się deszczówka.
Pozdrawiam, miro.
+++++++ Wieeelkie dzięki, Miro, dałeś mi parę dobrych argumentów. Pozdrawiam
ali khan
--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-07 21:17:25
Temat: Re: Komary?!!Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "ali_khan" <a...@p...onet.pl>
> Zacząłem kopać (ręcznie!) staw(ek) 7x7 m, 50 cm do 1,5 m głęboki.
> Reakcja rodziny: P A N I K A !!!! Bo komary, bo coś tam...
>
> Uparłem się na ten stawek. Nie mogę już patrzeć na monotonię zakładanego
> przeze mnie ogrodu. Ile, kurczę, można sadzić drzewek, krzewów i kwiatów.
> Teren do zagospodarowania jest ogromny a mi się podobają takie małe stawki
z
> 15 karpiami w środku.
:)
na az 15 zwyklych karpii
to troche malenki ten staw
lepiej wpuscic stadko karpi koi
lub ozdobnych karasi czy linow
:)
>
> W związku z moim rodzinnym pandemonium mam pytanie: czy takie OKO wodne
> rzeczywiście może być problemem jako wylęgarnia robactwa (tj. komarów)?
> Jeśli tak, to jak temu zapobiec?
>
> Pozdrawiam wszystkich
>
> Ali Khan
>
jesli zamierasz zarybic
to dla mniejszych ryb larwy komarow beda pozywieniem
i nie bedzie z tym zadnego problemu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps.
polecam stronke Leszka Bieleckiego
kompedium wiedzy o takich stawkach
zlukaj ja dokladnie
przy okazji obejrzyj przyklady w zakladce WASZE STAWY
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-07 22:00:22
Temat: Re: _hehehe re: Komary?!!Od: a...@p...onet.pl (ali_khan) szukaj wiadomości tego autora
jesli zamierasz zarybic
to dla mniejszych ryb larwy komarow beda pozywieniem
i nie bedzie z tym zadnego problemu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps.
polecam stronke Leszka Bieleckiego
kompedium wiedzy o takich stawkach
zlukaj ja dokladnie
przy okazji obejrzyj przyklady w zakladce WASZE STAWY
+++++++++ Dzięki dzięki, ale... może jestem ułomkiem, lecz nie znalazłem
odnośnika do wspomnianej stronki. Bądź tak miły i prześlij adres www, można
prosić?
Pozdrawiam
ali
--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-05-08 06:23:42
Temat: Re: Komary?!!Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ali_khan" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:MBBBLKPNKMCKKNJHAKFBAEJECJAA.ali_khan@poczta.on
et.pl...
>
> Zacząłem kopać (ręcznie!) staw(ek) 7x7 m, 50 cm do 1,5 m głęboki.
> Reakcja rodziny: P A N I K A !!!! Bo komary, bo coś tam...
Panika jest sluszna. Tez bym się bał. I nie wierz w to, że rybki wyżrą Ci
larwy komarów! Mogą minimalnie, wręcz niezauważalnie zmniejszyć populację,
ale to draństwo jest niezwykle płodne. Mam w okolicy stawy hodowlane gdzie
ryb zatrzęsienie, a na każdą wypada chyba milion latających i gryzących
komarów (tych nie gryzących nie licze!).
>
> . Ile, kurczę, można sadzić drzewek, krzewów i kwiatów.
O! I tu Ali postawił problem zasadniczy. ILE MOŻNA?????
Zamiast masochistycznie sprowadzać sobie komary , a potem z nimi walczyć
winorośla sobie posadź! One nie gryzą!
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-05-08 09:02:08
Temat: Janusz/Tadeusz/Miro re: Komary (można oszaleć!)Od: a...@p...onet.pl (ali_khan) szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ali_khan" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:MBBBLKPNKMCKKNJHAKFBAEJECJAA.ali_khan@poczta.on
et.pl...
>
> Zacząłem kopać (ręcznie!) staw(ek) 7x7 m, 50 cm do 1,5 m głęboki.
> Reakcja rodziny: P A N I K A !!!! Bo komary, bo coś tam...
Panika jest sluszna. Tez bym się bał. I nie wierz w to, że rybki wyżrą Ci
larwy komarów! Mogą minimalnie, wręcz niezauważalnie zmniejszyć populację,
ale to draństwo jest niezwykle płodne. Mam w okolicy stawy hodowlane gdzie
ryb zatrzęsienie, a na każdą wypada chyba milion latających i gryzących
komarów (tych nie gryzących nie licze!).
>
Zamiast masochistycznie sprowadzać sobie komary , a potem z nimi walczyć
winorośla sobie posadź! One nie gryzą!
Pozdrawiam :-)
Janusz
++++++++++ Janusz, jak widać, wszystkim radzi sadzenie winorośli. Też mam,
ale winnica mi chyba nie potrzebna? Zaraz zaraz, a może by popędzić parę
hektolitrów wina? Dobra, dosadzę kilkanaście pędów!
Dostałem trzy odpowiedzi i, mogłem tego oczekiwać, 3 Polaków a 4 różne
opinie!
Ma nie być bagienka po brzegach - ok. Czy ryby zjedzą larwy - tu już
pewności nie ma.
A co z roślinnością wodną i brzegową? Szuwary, bambusy itd? Myślę, że nie
obejdzie się bez oprysków. Czy ktoś z Szan. Grupowiczów dopuszczał się
takich praktyk i z jakim skutkiem?
Przepraszam, że nudzę, lecz sprawa jest ważna, bo mi wszyscy po głowie
skaczą!
Pozdrawiam, ali khan
--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-05-08 12:36:19
Temat: Re: Janusz/Tadeusz/Miro re: Komary (można oszaleć!)Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ali_khan" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości >
> ++++++++++ Janusz, jak widać, wszystkim radzi sadzenie winorośli. Też mam,
> ale winnica mi chyba nie potrzebna? Zaraz zaraz, a może by popędzić parę
> hektolitrów wina? Dobra, dosadzę kilkanaście pędów!
I to jest dobra deklaracja!!! Jeżeli już będą te hektolitry pamiętaj kto Cię
do tego namówił! :-)))))
> Przepraszam, że nudzę, lecz sprawa jest ważna, bo mi wszyscy po głowie
> skaczą!
Nie nudzisz!!! :-))) Ta grupa od tego jest by sobie wzajmnie radzić.
:-))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |