| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-03 10:46:25
Temat: Kompletny syf zamiast trawnika :/Witam!
Na poczatku zaznaczam - jestem poczatkujacy :)
Na dzialce chcialbym zrobic trawnik - niestety syf jakich malo na nim...
wysuszona trawa (stara - bardzo lipna) ktora nie nadaje sie na nic,
chwasciki... jak gleboko trzeba to przekopac zeby mi to nie wyrastalo znowu?
Jaka trawe posiac zebym mial zielony dywanik?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-03 17:57:12
Temat: Re: Kompletny syf zamiast trawnika :/> Witam!
>
> Na poczatku zaznaczam - jestem poczatkujacy :)
>
> Na dzialce chcialbym zrobic trawnik - niestety syf jakich malo na nim...
> wysuszona trawa (stara - bardzo lipna) ktora nie nadaje sie na nic,
> chwasciki... jak gleboko trzeba to przekopac zeby mi to nie wyrastalo znowu?
>
> Jaka trawe posiac zebym mial zielony dywanik?
>
> Pozdrawiam
pytanie ??ekolog czy nie
jak nie to radze radykalnie randap albo inne cos na chwasty.Potem jak mały
trawnik:) to w ruch łopata i na głebokość łopaty .Jak duzy to chyba lepiej mały
traktorek wynając .Resztki korzeni najlepiej do zera:)wiem nie realne ,ale
marzenia mogą byc:) wybrac ,potem wyrównac teren ,wstępnie uwałkowac (można
kupic takie wałki na wode) , wybrac trawe ,posiac ,posypac lekko ziemia i
znowu ubic.Tylko patrz na pogode czy przypadkiem padac nie bedzie w nocy :)
heheh mówie z doświadczenia .Narobilismy sie jak dzikie osły pieknie wygladało
i jak w nocy przyszła ulewa ,to trawnik do poprawy ,a do dzis wyrywam trawe z
miejsc do których spłyneły nasionka wcale nie planowane :)
ina
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |