Kompost

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2003-07-16 19:24:35

Temat: Kompost
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę, muszę
usprawnić cokolwiek u siebie.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-07-16 20:54:00

Temat: Re: Kompost
Od: "Kronopio" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bf49a3$icp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę,
muszę
> usprawnić cokolwiek u siebie.

Pan W. zrobił sobie takie cosio do przesiewania z kawałka siatki plastykowej
o drobnych oczkach i deseczek ,do nakładania na taczkę.
Podobnież zdaje egzamin , w każdym razie spuchnięty był z dumy i zadowolony
z własnego wynalazku bardzo.
Opisywać technicznie nie będę.Jak wpadniesz to sama zobaczysz.

Pozdrawiam

--
Kronopio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-07-16 21:09:45

Temat: Re: Kompost
Od: p...@m...pl szukaj wiadomości tego autora

> Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę, muszę
> usprawnić cokolwiek u siebie.

Basiu w Warszawie i okolicy nazywamy to "arfą". Jest to prostokątna rama 1,50 m
x 1,00 m ,wypełniona metalową siatką o oczkach ok 5 x 5 mm. Ja wykorzystałem
starą ramę okienną, przymocowałem po obu bokach nogi tak aby taką ramę można
było postawić pod kątem ok 40 stopniopierajac na krótszym boku. Na to sypię
kompost. Z tym tylko, ze nie kompostuję na pryźmie, którą co jakiś czas trzeba
przerabiać (przerzucać), zbudowałem drewniany kopostownik i stosuję
BIOKOMPOSTIN (wyselekcjonowany zestaw bakterii wraz z odżywkami).
Cykl "produkcji" trwa wtedy ok 3 miesiecy i kopost jest przerobiony na drobne
frakcje, jest tylko jeden warunek nie można dopuścić do przeschniecia wkładu w
kompostowniku, w trakcie podlewania ogrodu moczę go obficie.
Pozdrawiam.
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-07-16 21:10:11

Temat: Re: Kompost
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bf49a3$icp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę,
muszę
> usprawnić cokolwiek u siebie.
>
> Pozdrawiam, Basia.

Już nie robię kompostu,szkoda mi miejsca.
Zamiast niego w 200l beczce mam gnojówkę
z trawy i określonych gatunków "chwastów",
tudzież roślin uprawianych + nieco kurzego
nawozu(od sąsiada).Wygodniejsze to dla mnie
i bez tych wszystkich problemów związanych
z kompostem.

Pozdrawia boletus

Ps.Basiu,czy mogę na priv,mam pewną sprawę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-07-17 08:42:28

Temat: Re: Kompost
Od: "Pablo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@m...pl> napisał w wiadomości
news:432d.00001470.3f15bf18@newsgate.onet.pl...
> > Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę,
muszę
> > usprawnić cokolwiek u siebie.
>
>
> Basiu w Warszawie i okolicy nazywamy to "arfą". Jest to prostokątna rama
1,50 m
>
>
Arfa ? A nie rafka ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-07-17 08:51:49

Temat: Re: Kompost
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kronopio" <c...@o...pl> wrote in message
news:bf4e4j$2n4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bf49a3$icp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Czy i jak przesiewacie kompost? Jakieś szczegóły techniczne poproszę,
> muszę
> > usprawnić cokolwiek u siebie.
>
> Pan W. zrobił sobie takie cosio do przesiewania z kawałka siatki
plastykowej
> o drobnych oczkach i deseczek ,do nakładania na taczkę.

Ja mam taki z siatki tynkarksiej do nakładania na pudło plastikowe i właśnie
się zastanawiam nad siatką opieraną ukośnie (wg Pawła:-) ). Nie wiem tylko,
czy przypadkiem większej siły do tego nie trzeba. Pudło ma tę zaletę, że nie
ma wszędzie resztek.

Pawle, a jak u Ciebie z "odrastaniem" kompostu?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-07-17 09:15:38

Temat: Re: Kompost
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisała:
>

> Ja mam taki z siatki tynkarksiej do nakładania na pudło plastikowe i właśnie
> się zastanawiam nad siatką opieraną ukośnie (wg Pawła:-) ). Nie wiem tylko,
> czy przypadkiem większej siły do tego nie trzeba. Pudło ma tę zaletę, że nie
> ma wszędzie resztek.
>
Siły mniej trzeba, sypiesz łopatą na siatkę, ewentualnie poprawiasz
to co słabo przesiane. Kąt pochylenia też trzeba eksperymentalnie
ustalić. Żeby nie było resztek, podkładam kawałek folii pod miejsce
gdzie się sypie, ze sporym zapasem.
Jak mnie nie ma, to Zocha używa do przesiewania takiego sitka
plastikowego które zrobiłem jako podstawę do mycia gąbek
z filtra do jeziorka.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry