Data: 2015-12-08 07:56:58
Temat: Komuna w każdym kroku
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niewielu wie, że nowa ustawa o wyborze sędziów TK, przegłosowana przez PiS i Kukiza
19 listopada, wprowadza daleko idące zmiany w kryteriach, jakie spełniać musi
przyszły członek Trybunału. Przede wszystkim znacząco obniża kwalifikacje. Od 4
grudnia w ławach TK zasiadać będą mogły osoby spełniające wymogi pracy w Naczelnym
Sądzie Administracyjnym - czyli mogące pochwalić się 10-letnim doświadczeniem w
orzecznictwie administracyjnym, bez stopnia profesora ani doktora, ani nawet
ukończonej aplikacji sędziowskiej. W praktyce może to grozić tym, że do TK przyjdą
"nieopierzeni" prokuratorzy lub radcy, bez dorobku, ale za to z partyjnymi zasługami.
Warto się nad tym zastanowić w kontekście serwilizmu, jaki PiS zarzuca sędziom
Trybunału z poprzedniego rozdania. Im przynajmniej nie
********
Bardzo ciekawe jest w tym artykule wymienianie elity na jakiś kolesi bez
wyształcenia. To bardzo przypomina komunizm, gdzie wywalano ludzi obytych w
dziedzinie i zastępowano betonowymi chłopkami, na każde zlecenie partii ci wydawali
wyroki. Jak przykładowo karę śmierci w sprawie afery mięsnej. Za kradzież mięsa
skazano człowieka na śmierć, bo partia chciała pokazać że to tacy są winni że w
sklepach puste półki i przykładnie ukarać. I ten beton wydał wyrok śmierci.
|