| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-28 22:02:28
Temat: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...Witam, noszę się z zamiarem kupna kosiarki spalinowej, mam jednak kilka
pytań z tym związanych.
Ma być ona używana tylko przez około 1,5-2 miesiące w roku (domek
letniskowy) i musi poradzić sobie z roczną trawą (zaraz po przyjeździe na
wakacje), do tej pory używałem elektrycznej 900W i pomocy sąsiada z kosą i
trwało to zwykle 2 dni. Do skoszenia jest około 300 m2. Jakiego typu
kosiarki polecacie i najważniejsze jak wygląda sprawa "zimowania" tj. czy
nic nie stanie się takiej kosiarce pozostawionej w drewnianym domku na
zimę...
Pozdrawiam
TK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-28 22:32:25
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...do takiej powierzchni chyba bym polecał kosierkę elektryczną (ok 1400W)
jeżeli jesteś przekonany, że ma to być kosiarka spalinowa to polecam jakiś
wynalazek z koszem
oparty o silnik Brigs&Straton (mogłem zrobić błąd) albo Tecsumeh o mocy 3,5
KM. miałem i taką i taką i byłem bardzo zadowolony,
z zimowaniem w szopie nie ma najmniejszego problem (dobrze jest zostawiać z
pełnym zbiornikiem paliwa).
u siebie takimi kosiarkami kosiłem trawnik o powierzchni ok 1100m2.
pozdrawiam
Kidzio
Forum miłośników zieleni www.ogrody.info
Użytkownik "Tomasz" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv9bib$ogp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam, noszę się z zamiarem kupna kosiarki spalinowej, mam jednak kilka
> pytań z tym związanych.
> Ma być ona używana tylko przez około 1,5-2 miesiące w roku (domek
> letniskowy) i musi poradzić sobie z roczną trawą (zaraz po przyjeździe na
> wakacje), do tej pory używałem elektrycznej 900W i pomocy sąsiada z kosą i
> trwało to zwykle 2 dni. Do skoszenia jest około 300 m2. Jakiego typu
> kosiarki polecacie i najważniejsze jak wygląda sprawa "zimowania" tj. czy
> nic nie stanie się takiej kosiarce pozostawionej w drewnianym domku na
> zimę...
>
> Pozdrawiam
> TK
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-28 23:06:49
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...> z zimowaniem w szopie nie ma najmniejszego problem (dobrze jest zostawiać
z
> pełnym zbiornikiem paliwa).
> pozdrawiam
> Kidzio
Złodziej będzie szczęśliwy :-)))
Pozdrawia odjazdowo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-28 23:58:44
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...
Użytkownik "Kidzio" <a...@o...info> napisał w wiadomości
news:bv9d9g$2ph$1@atlantis.news.tpi.pl...
> do takiej powierzchni chyba bym polecał kosierkę elektryczną (ok 1400W)
> jeżeli jesteś przekonany, że ma to być kosiarka spalinowa to polecam jakiś
> wynalazek z koszem
> oparty o silnik Brigs&Straton (mogłem zrobić błąd) albo Tecsumeh o mocy
3,5
> KM. miałem i taką i taką i byłem bardzo zadowolony,
> z zimowaniem w szopie nie ma najmniejszego problem (dobrze jest zostawiać
z
> pełnym zbiornikiem paliwa).
> u siebie takimi kosiarkami kosiłem trawnik o powierzchni ok 1100m2.
Trochę uciążliwy jest kabel zasilający, mam na tej działce sporo drzewek. A
poza tym to najważniejsze cięcie, zaraz po przyjeździe na wakacje to
naprawde poważne zadanie, trawa wtedy ma wysokość nawet 40 cm...:-) więc
gdyby nie to, to może pozostał bym przy kosiarce elektrycznej a tak
spalinowa kosiarka wydaje się bardziej sensowna.
TK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-29 09:39:09
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...> kosiarki polecacie i najważniejsze jak wygląda sprawa "zimowania" tj. czy
> nic nie stanie się takiej kosiarce pozostawionej w drewnianym domku na
> zimę...
Kup spalinową bo bardziej mi się przyda.
To gdzie ten drewniany domek?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-29 09:47:25
Temat: Odp: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...
> Witam, noszę się z zamiarem kupna kosiarki spalinowej, mam jednak kilka
> pytań z tym związanych.
> Ma być ona używana tylko przez około 1,5-2 miesiące w roku (domek
> letniskowy) i musi poradzić sobie z roczną trawą (zaraz po przyjeździe na
> wakacje), do tej pory używałem elektrycznej 900W i pomocy sąsiada z kosą i
> trwało to zwykle 2 dni. Do skoszenia jest około 300 m2. Jakiego typu
> kosiarki polecacie i najważniejsze jak wygląda sprawa "zimowania" tj. czy
> nic nie stanie się takiej kosiarce pozostawionej w drewnianym domku na
> zimę...
>
> Pozdrawiam
> TK
Ja koszę trawę w ogrodzie (ok. 800 m2), gdzie czasem wyroście jakaś odnoga,
korzeń,
kret łeb wystawi, czy gałąź spadnie czy jabłko.
Używam kosiarki spalinowej bez kosza (3,5 KM). Trawa scięta sama sie
rozprasza i znika po dwóch dniach.
Grubsze zbitki zbieram na kompost.
Ten sposób sprawadził sie u mnie.
Remi
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.573 / Virus Database: 363 - Release Date: 04-01-28
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-29 09:48:13
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvakfk$8jn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Kup spalinową bo bardziej mi się przyda.
> To gdzie ten drewniany domek?
>
> Jacek
potrzebujesz kosiarki ;)
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-29 10:56:50
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...W wiadomości news:bv9bib$ogp$1@atlantis.news.tpi.pl Tomasz
<p...@o...pl> napisał(a):
>
> musi poradzić sobie z roczną trawą (zaraz po przyjeździe na
> wakacje), do tej pory używałem elektrycznej 900W i pomocy sąsiada z kosą i
> trwało to zwykle 2 dni. Do skoszenia jest około 300 m2.
>
Hejka. 300 m2 kosiłeś z sąsiadem dwa dni? Zgłoś ten rekord świata do
księgi Guinessa. ;-) 300 m2, to jest 15 x 20 lub 10 x 30 metrów. Taką
powierzchnię, w ramach relaksu, :-) koszę mechaniczną kosiarką w ciągu pół
godzinki a prawdziwy kosiarz skosi to kosą w 10 minut.
Pozdrawiam ślamazarnie Ja...cki
H.Z.: "Prezes miał na głowie całe biurko roboty." :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-29 11:12:27
Temat: Odp: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...
Użytkownik Dirko <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bvap17$t9$...@n...news.tpi.pl...
> Hejka. 300 m2 kosiłeś z sąsiadem dwa dni? Zgłoś ten rekord świata do
> księgi Guinessa. ;-)
Nie czepiaj się Jarek, takie koszenie to cała przyjemnosć! :-)
Damskiego ekonoma pewnie nad grzbietem nie bylo, to:
- uruchomienie kosiarki
- spojrzenie na słoneczko i zachwycenie sie światem
- jeden przejazd po trawniku
- browarek
- uruchomienie sprzetu
- wyłaczenie
- przywołanie tego z kosą patrzącego własnie na słoneczko i zachwycającego
się światem
- browarek
- klepanie kosy wzbogacone dyskusja o technikach klepania , nie tylko kosy
- browarek
- uruchomienie maszyny
- przejazd po trawniku
- wyłaczenie maszyny
- browarek
- spacer po wykoszonym połączony z wnikliwą oceną jakości koszenia
- browarek
- rzut okiem i ocena sytuacji za ogrodzeniem
- browarek
Itd., itd. Sama przyjemnosc! Co nagle to po diable! :-)))
Dwa dni to i tak szybko ;-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-29 11:22:20
Temat: Re: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...> > musi poradzić sobie z roczną trawą (zaraz po przyjeździe na
> > wakacje), do tej pory używałem elektrycznej 900W i pomocy sąsiada z kosą
i
> > trwało to zwykle 2 dni. Do skoszenia jest około 300 m2.
> >
> Hejka. 300 m2 kosiłeś z sąsiadem dwa dni? Zgłoś ten rekord świata do
> księgi Guinessa. ;-) 300 m2, to jest 15 x 20 lub 10 x 30 metrów. Taką
> powierzchnię, w ramach relaksu, :-) koszę mechaniczną kosiarką w ciągu pół
> godzinki a prawdziwy kosiarz skosi to kosą w 10 minut.
> Pozdrawiam ślamazarnie Ja...cki
> H.Z.: "Prezes miał na głowie całe biurko roboty." :-)
Musiał byś to zobaczyć, 40-80 cm trawsko po deszczu, 10 miesięcy od
ostatniego koszenia, chcę widzieć jak robisz to w 5 godzin a co dopiero w 10
minut !!!
Pozdrawiam
TK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |