Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kreciek

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kreciek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-12-08 13:40:35

Temat: Kreciek
Od: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora

Wiecie, co Wam powiem? Ano powim Wam, ze za Wami naprawde przepadam! Te
wszystkie przepisy, pomysly, rady - cos wspanialego! Tak tryzmac!
Mam tylko jeden problem, a mianowicie kazdego dnia czytajac liste, naczytam
sie nowych pomyslow i wydaja mi sie one proste i fajne i od razu mysle sobie
"O! To zrobie jutro!" ALe potem jakos mi to wylatuje z pamieci :(. DO
momentu, jak zobacze nastepny fajny przepisik, wtedy znowu nabieram ochoty
na wszystko. A teraz przed Swietami narobiliscie mi juz niezlego krecka w
mojejbiednej glowie. Co sobie wymysle jakas potrawe, ktora moglabym uraczyc
w Wigilie tesciow, Wy zabijacie mnie kolejnymi pomyslami! Ja juz naprawde
nie wiem co mam zrobic! A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w kraju,
gdzie latwiej kupic marihuane niz mak! I jak ja mam zrobic polska WIgilie,
jak oni tu nic nie maja! A o grzybkach suszonych nawet nie mysle, bo to dla
nich zupelnie czarna magia.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkajacych na obczyznie i majacych ( lub
nie ) podobne problemy.

Zycze Wam wszystkim Kochanie wytrwalosci i duzo zabawy w trakcie
przygotowywanie swiatecznego zarelka.

Danka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-12-08 13:51:23

Temat: Re: Kreciek
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Danka wrote:
> A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w kraju,
> gdzie latwiej kupic marihuane niz mak!

nie przejmuj się - u nas też łatwiej kupić marihuanę niż słomę makową
:))

sadyl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 14:00:03

Temat: Re: Kreciek
Od: c...@s...com.pl (MarCel) szukaj wiadomości tego autora

daj adres to Tobie wyślę Twój upragniony mak ! MarCel



----- Original Message -----
From: "Danka" <j...@z...nl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, December 08, 2000 2:40 PM
Subject: Kreciek


> Wiecie, co Wam powiem? Ano powim Wam, ze za Wami naprawde przepadam! Te
> wszystkie przepisy, pomysly, rady - cos wspanialego! Tak tryzmac!
> Mam tylko jeden problem, a mianowicie kazdego dnia czytajac liste,
naczytam
> sie nowych pomyslow i wydaja mi sie one proste i fajne i od razu mysle
sobie
> "O! To zrobie jutro!" ALe potem jakos mi to wylatuje z pamieci :(. DO
> momentu, jak zobacze nastepny fajny przepisik, wtedy znowu nabieram ochoty
> na wszystko. A teraz przed Swietami narobiliscie mi juz niezlego krecka w
> mojejbiednej glowie. Co sobie wymysle jakas potrawe, ktora moglabym
uraczyc
> w Wigilie tesciow, Wy zabijacie mnie kolejnymi pomyslami! Ja juz naprawde
> nie wiem co mam zrobic! A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w kraju,
> gdzie latwiej kupic marihuane niz mak! I jak ja mam zrobic polska WIgilie,
> jak oni tu nic nie maja! A o grzybkach suszonych nawet nie mysle, bo to
dla
> nich zupelnie czarna magia.
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkajacych na obczyznie i majacych (
lub
> nie ) podobne problemy.
>
> Zycze Wam wszystkim Kochanie wytrwalosci i duzo zabawy w trakcie
> przygotowywanie swiatecznego zarelka.
>
> Danka
>
>

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 14:00:58

Temat: Re: Kreciek
Od: Magda Rzepka <m...@i...zabrze.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hallo Danko!

Widze, ze rozne klopoty miewasz z nabyciem produktow, wobec tego mam dla
Ciebie propozycje :) Grzyby suszone i mak chetnie Ci wysle :) Daj znac
ile Ci potrzeba. Jesli zapakuje w poniedzialek - wtorek to mysle ze
poczta kurierska bedziesz miala za tydzien :)) Nie zartuje :)
Jesli ma Ci to sprawic radosc .... :))))

Serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich
Magdula

Danka wrote:
>
> Wiecie, co Wam powiem? Ano powim Wam, ze za Wami naprawde przepadam! Te
> wszystkie przepisy, pomysly, rady - cos wspanialego! Tak tryzmac!
> Mam tylko jeden problem, a mianowicie kazdego dnia czytajac liste, naczytam
> sie nowych pomyslow i wydaja mi sie one proste i fajne i od razu mysle sobie
> "O! To zrobie jutro!" ALe potem jakos mi to wylatuje z pamieci :(. DO
> momentu, jak zobacze nastepny fajny przepisik, wtedy znowu nabieram ochoty
> na wszystko. A teraz przed Swietami narobiliscie mi juz niezlego krecka w
> mojejbiednej glowie. Co sobie wymysle jakas potrawe, ktora moglabym uraczyc
> w Wigilie tesciow, Wy zabijacie mnie kolejnymi pomyslami! Ja juz naprawde
> nie wiem co mam zrobic! A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w kraju,
> gdzie latwiej kupic marihuane niz mak! I jak ja mam zrobic polska WIgilie,
> jak oni tu nic nie maja! A o grzybkach suszonych nawet nie mysle, bo to dla
> nich zupelnie czarna magia.
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkajacych na obczyznie i majacych ( lub
> nie ) podobne problemy.
>
> Zycze Wam wszystkim Kochanie wytrwalosci i duzo zabawy w trakcie
> przygotowywanie swiatecznego zarelka.
>
> Danka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 14:08:33

Temat: Re: Kreciek
Od: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk> szukaj wiadomości tego autora

ja tez dostaje krecka, ale....

kazdy sobie radzi jak moze, jak powiedzial gazda... itd itp.

Co do twarozku, to juz Ci pisalam rady. Pieklam z tego serniki,
ktore w mojej wersjii wychodza jak... desery serowe, pieczone,
ale tez dobre.

Mak kupuje w duzym, zwyklym supermarkecie - mak, nasiona
slonecznika, sezam i temu podobne sa wsrod "dodatkow do pieczenia
chleba", czyli obok maki, proszku do pieczenia, suszonych drozdzy
itp. Jest tez w health food shops czyli sklepach ze zdrowa
zywnoscia (N.B. czy to znaczy, ze cala reszta mozna truc
spoleczenstwo??)

suszone grzyby to przywoze z Kaszub co roku, ALE, tez w
supermarkecie naszym sa porcini, czyli suszone
podrzybki(?)/prawdziwki(?) w wersji wloskiej. Bardzo dobre. Nawet
bym kupila chinskie suszone i wymieszala z pieczarkami do farszu
do uszek... wiem, ze purysci zgrzytaja zebami, ale...

kapuste kiszona kupuje Krakusa, w sloikach

ogorkow kiszonych nie ma tu (UK) w ogole, co najwyzej konserwowe,
wiec tu substytutow niet!

grzybkow marynowanych nie ma tez, wiec improwizuje robiac male
pieczarki w occie

kutia mnie ani ziebi ani grzeje

pierogi ruskie / kapusciano grzybowe robie z roznych powyzszych
improwizacji

Barszcz robie wykupujac WSZYSTKIE swieze buraki luzem w jedynym
sklepie w naszy miescie, ktory je sprzedaje

chleb pszenno-zytni nosi tu nazwe rosyjskiego, a pieczony jest na
miejscu , w Newcastle

oplatka tu w ogole nie uswiadczysz, wiec Swieta bywaja
wybrakowane pod tym wzgledem.

Bede na Swieta w Polsce, wiec uzupelnie rozne zapasy...

moralu z tego nie ma zadnego, jedynie rada, zebys porozgladala
sie po roznych egzotycznych sklepach w Holandii! ALBO kup rozne
rzeczy przez Internet - nie wiem, kiedy polskie e-supermarkety
zaczna sprzedawac za granice, ale juz najwzysza pora (to z punktu
widzenia Polki na "wygnaniu")

wyslij mi adres to mak Ci przysle - czysty, angielski, zaden
problem!

pozdrawiam

Krysia
>Wiecie, co Wam powiem? Ano powim Wam, ze za Wami naprawde przepadam! Te
>wszystkie przepisy, pomysly, rady - cos wspanialego! Tak tryzmac!
>Mam tylko jeden problem, a mianowicie kazdego dnia czytajac liste, naczytam
>sie nowych pomyslow i wydaja mi sie one proste i fajne i od razu mysle sobie
>"O! To zrobie jutro!" ALe potem jakos mi to wylatuje z pamieci :(. DO
>momentu, jak zobacze nastepny fajny przepisik, wtedy znowu nabieram ochoty
>na wszystko. A teraz przed Swietami narobiliscie mi juz niezlego krecka w
>mojejbiednej glowie. Co sobie wymysle jakas potrawe, ktora moglabym uraczyc
>w Wigilie tesciow, Wy zabijacie mnie kolejnymi pomyslami! Ja juz naprawde
>nie wiem co mam zrobic! A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w kraju,
>gdzie latwiej kupic marihuane niz mak! I jak ja mam zrobic polska WIgilie,
>jak oni tu nic nie maja! A o grzybkach suszonych nawet nie mysle, bo to dla
>nich zupelnie czarna magia.
>Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkajacych na obczyznie i majacych ( lub
>nie ) podobne problemy.
>
>Zycze Wam wszystkim Kochanie wytrwalosci i duzo zabawy w trakcie
>przygotowywanie swiatecznego zarelka.
>
>Danka
>

K.T. - starannie opakowana


-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 14:38:21

Temat: Re: Kreciek
Od: a...@m...com.pl (Agnieszka Stańczyk) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, December 08, 2000 3:08 PM
Subject: Re: Kreciek


> ja tez dostaje krecka, ale....
>
> kazdy sobie radzi jak moze, jak powiedzial gazda... itd itp.
>
> Co do twarozku, to juz Ci pisalam rady. Pieklam z tego serniki,
> ktore w mojej wersjii wychodza jak... desery serowe, pieczone,
> ale tez dobre.
>
> Mak kupuje w duzym, zwyklym supermarkecie - mak, nasiona
> slonecznika, sezam i temu podobne sa wsrod "dodatkow do pieczenia
> chleba", czyli obok maki, proszku do pieczenia, suszonych drozdzy
> itp. Jest tez w health food shops czyli sklepach ze zdrowa
> zywnoscia (N.B. czy to znaczy, ze cala reszta mozna truc
> spoleczenstwo??)
>
> suszone grzyby to przywoze z Kaszub co roku, ALE, tez w
> supermarkecie naszym sa porcini, czyli suszone
> podrzybki(?)/prawdziwki(?) w wersji wloskiej. Bardzo dobre. Nawet
> bym kupila chinskie suszone i wymieszala z pieczarkami do farszu
> do uszek... wiem, ze purysci zgrzytaja zebami, ale...
>
> kapuste kiszona kupuje Krakusa, w sloikach
>
> ogorkow kiszonych nie ma tu (UK) w ogole, co najwyzej konserwowe,
> wiec tu substytutow niet!
>
> grzybkow marynowanych nie ma tez, wiec improwizuje robiac male
> pieczarki w occie
>
> kutia mnie ani ziebi ani grzeje
>
> pierogi ruskie / kapusciano grzybowe robie z roznych powyzszych
> improwizacji
>
> Barszcz robie wykupujac WSZYSTKIE swieze buraki luzem w jedynym
> sklepie w naszy miescie, ktory je sprzedaje
>
> chleb pszenno-zytni nosi tu nazwe rosyjskiego, a pieczony jest na
> miejscu , w Newcastle
>
> oplatka tu w ogole nie uswiadczysz, wiec Swieta bywaja
> wybrakowane pod tym wzgledem.
>
> Bede na Swieta w Polsce, wiec uzupelnie rozne zapasy...
>
> moralu z tego nie ma zadnego, jedynie rada, zebys porozgladala
> sie po roznych egzotycznych sklepach w Holandii! ALBO kup rozne
> rzeczy przez Internet - nie wiem, kiedy polskie e-supermarkety
> zaczna sprzedawac za granice, ale juz najwzysza pora (to z punktu
> widzenia Polki na "wygnaniu")
>
> wyslij mi adres to mak Ci przysle - czysty, angielski, zaden
> problem!
>
> pozdrawiam
>
> Krysia
> >Wiecie, co Wam powiem? Ano powim Wam, ze za Wami naprawde przepadam! Te
> >wszystkie przepisy, pomysly, rady - cos wspanialego! Tak tryzmac!
> >Mam tylko jeden problem, a mianowicie kazdego dnia czytajac liste,
naczytam
> >sie nowych pomyslow i wydaja mi sie one proste i fajne i od razu mysle
sobie
> >"O! To zrobie jutro!" ALe potem jakos mi to wylatuje z pamieci :(. DO
> >momentu, jak zobacze nastepny fajny przepisik, wtedy znowu nabieram
ochoty
> >na wszystko. A teraz przed Swietami narobiliscie mi juz niezlego krecka w
> >mojejbiednej glowie. Co sobie wymysle jakas potrawe, ktora moglabym
uraczyc
> >w Wigilie tesciow, Wy zabijacie mnie kolejnymi pomyslami! Ja juz naprawde
> >nie wiem co mam zrobic! A najbardziej wkurza mnie to, ze mieszkam w
kraju,
> >gdzie latwiej kupic marihuane niz mak! I jak ja mam zrobic polska
WIgilie,
> >jak oni tu nic nie maja! A o grzybkach suszonych nawet nie mysle, bo to
dla
> >nich zupelnie czarna magia.
> >Pozdrawiam serdecznie wszystkich mieszkajacych na obczyznie i majacych
lub
> >nie ) podobne problemy.
> >
> >Zycze Wam wszystkim Kochanie wytrwalosci i duzo zabawy w trakcie
> >przygotowywanie swiatecznego zarelka.
> >
> >Danka
> >
>
> K.T. - starannie opakowana
>
> "Funghi porcini" to nasze prawdziwki. Potwornie drogie we Wloszech.
> Agni eS
> -----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
> http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
> -----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 14:48:47

Temat: Re: Kreciek
Od: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk> szukaj wiadomości tego autora

Niestety tak, tu za mala torbeke - moze 5 deko placi sie te Ł4,
ale jak trzeba to trzeba. Daja tyle aromatu, ze ilosc mala daje
duza jakosc

Krysia
>>
>> "Funghi porcini" to nasze prawdziwki. Potwornie drogie we Wloszech.
>> Agni eS
>> -----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
>> http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
>> -----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

K.T. - starannie opakowana


-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-08 15:21:26

Temat: Re: Kreciek
Od: "Magdalena W." <z...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Danus,
rzuc mejlem adres "naziemny" to Ci wysle mak - albo nawet "trzykrotnie
mielona mase makowa", co bedziesz wolala - i grzybki suszone. Sa u mnie
w sklepie pieknie pakowane, kapelusze borowikow - no po prostu miodzio.
Wiec nie ma sprawy, podesle Ci co chcesz i dojda jeszcze przed Swietami.
A propos marihuany - bylam 6 tygodni temu w Amsterdamie na urlopie no i
oczywiscie chodzilam do coffee shopu. Co wieczor ;-0 (a co se bede
zalowac). Drugiego dnia mowie do "dilera", ze ostatnio bylam 10 lat
temu, i jakos tak mniej bylo tych lokali i drogo okrutnie tez bylo.
Odpowiedz "No wiesz.... odkad mamy regularne dostawy dobrego towaru z
Polski... to sie poprawilo". Zaczelam wyc z radosci i uswiadomilam
faceta skad przyjechalam. Dostalam jointa na koszt firmy ;-))
Polak potrafi!
Pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-09 13:50:06

Temat: Re: Kreciek
Od: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora

Chcialam bardzo serdecznie podziekowac wszystkim za reakcje i chec pomocy w
postaci wyslania mi maku. SKorzystalabym chetnie, ale doszlam do wniosku, ze
dla mnie samej nie oplaca sie robic tle zachodu, bo pozostale osoby, ktore
planuje zaprosic na "Wigilie" nie znaja praktycznie zadnych z naszych
potraw, a na widok kutii pewnie by uciekli od stolu. Dla nich bedzie to nie
lada wyrzeczenie zjesc swiateczny obiad w nowej wersji bez odrobiny miesa.
Bo w Holandii swiateczne kolacje ( jesli juz decyduja sie jesc w domu ) to z
reguly wymysle potrawy z roznych krajow, czasam laczone w przerozny sposob,
i tak powstaja dania wlosko - chinskie we wlasnych adaptacjach. Najczesciej
jednak ludzie wychodza do restauracji i tam sie objadaja. Nie ma tu takiej
prawdziwej, domowej ( czyt. polskiej ) atmosfery Swiat. Szkoda....

Pozdr.,
Danka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-12-10 00:32:18

Temat: Re: Kreciek
Od: "emc" <e...@e...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


Krysia Thompson wrote in message
<6...@4...com>...

>Mak kupuje w duzym, zwyklym supermarkecie - mak, nasiona
>slonecznika, sezam i temu podobne sa wsrod "dodatkow do
>pieczenia chleba", czyli obok maki, proszku do pieczenia,
>suszonych drozdzy itp.

Myslisz o tym pakowanym w torebki po 50 lub 100 gramow ?
No coz mozna i taki kupowac, ale wychodzi drozej jak te porcini! ;-)
Znasz moze supermarket ktory sprzedaje mak w wiekszych
opakowaniach ?


> [...] w supermarkecie naszym sa porcini, czyli suszone
> podrzybki(?)/prawdziwki(?) w wersji wloskiej.

Porcini = Prawdziwki. Bywaja wloskie lub francuskie "Boletus"
Ale mozna tez uzbierac i nasuszyc samemu ! W tutejszych
lasch jest sporo grzybow - tylko trzeba trafic na wlasciwy moment
bo grzybowy okres jest tutaj b. krotki.
A ze zbieraniem grzybow lepiej sie nie afiszowac bo wlasciwie to tego
robic nie wolno, ale dyskretnie to pewnie ujdzie ;-) .


>ogorkow kiszonych nie ma tu (UK) w ogole, co najwyzej konserwowe,
>wiec tu substytutow niet!

Bywaja - ja np. znalazlam kiszone ogorki w hinduskim sklepie - puszkowane
produkcji izraelskiej lub czeskiej. Jak na puszce pisze "Cucumber in brine"
to powinny byc kiszone. Szukaj tez w okolicy gdzie mieszka duzo Zydow.


> grzybkow marynowanych nie ma tez, wiec improwizuje robiac male
>pieczarki w occie

Mozna dostac pieczarki w occie - nie to co lesne domowej roboty, ale do
niektorych rzeczy sie nadadza - patrz w Sainsburys lub Lidl.


>Barszcz robie wykupujac WSZYSTKIE swieze buraki luzem w jedynym
>sklepie w naszy miescie, ktory je sprzedaje

U mnie Tesco ostatnio sprzedaje swieze buraczki. Bo z tych gotowanych i
pakowanych w plastik barszczu sie nie zrobi, mozna jednak utrzec dodac
zasazke i smietane i jak dodatek do miesa moga byc. (nie trzeba dodawac
octu)


>chleb pszenno-zytni nosi tu nazwe rosyjskiego, a pieczony jest na
>miejscu , w Newcastle

Sainsbury w mojej okolicy miewal (raz lub 2 razy na tydzien) francuski chleb
zwany "Sour dough bread" (przywozili z Francji podpieczony i zamrozony a na
miejscu w sklepie piekli) Byl bardzo dobry zupelnie jak polski chleb, ale
ostatnio przestali sprowadzac - "nie bylo zapotrzebowania" ;-) tak mi
powiedziano. Ja ja raz na tydzien wykupywalam prawie wszystkie jakie byly
na polce, a jak nie mieli jeszcze upieczonego to bralam mrozony i piekalam
sama.


>oplatka tu w ogole nie uswiadczysz, wiec Swieta bywaja
>wybrakowane pod tym wzgledem.

Oplatki tylko gdzies przy polskich kosciolach dostaniesz bo to chyba tylko
polski zwyczaj i nikt inny ich nie robi. Przynajmniej nie spotkalam sie tam.


Ewa
--------------------------------------------------
(EMC-S) e...@t...net





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Thermomix
Pościta czyli ser z jablek-dlugie
oddam kotki...
dam prace !!!
GDZIE TEN DOMEK Z PIERNIKA?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »