« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-11-21 13:40:18
Temat: Krzyz w Sejmie (GW)
""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już zawiązała
się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli chrześcijańskich.
- Niestety, w Polsce kwestia równości i różnorodności to ciągle dla wielu
polityków bajka o żelaznym wilku. Nie rozumieją, że jak jest jedna ławka, to
trzeba się ścieśnić, żeby wszyscy mogli usiąść. To jest stosowanie zasady
proporcjonalności w praktyce.
Tymczasem u nas normą jest rozpychanie się lub zakazywanie. Więc i próby
usuwania krzyży z przestrzeni publicznej rodzą agresję. Wystarczy sobie
przypomnieć, co działo się na oświęcimskim żwirowisku czy pod Pałacem
Prezydenckim. Przy naszym poziomie kultury politycznej i osobistej, przy
naszym poziomie zdolności do rozmowy i osiągania kompromisu, próba zdjęcia
krzyża w Sejmie może skończyć się dziką awanturą. To byłyby kolejne złe
skutki bezprawnego powieszenia krzyża.
Jeśli więc ceną za doprowadzenie do sytuacji zgodnej z konstytucją miały być
takie gorszące sceny w parlamencie - to z dwojga złego już lepiej niech ten
krzyż tam wisi. Będzie smutnym symbolem triumfu siły nad prawem."""
Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75478,10677862,Krzyz___sila_nad
_prawem.html?as=2&startsz=x#ixzz1eLZZCLn9
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-11-21 15:51:02
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)
Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jadkc2$fuk$1@inews.gazeta.pl...
>
> ""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już
> zawiązała się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli
> chrześcijańskich.
>
> - Niestety, w Polsce kwestia równości i różnorodności to ciągle dla wielu
> polityków bajka o żelaznym wilku. Nie rozumieją, że jak jest jedna ławka,
> to trzeba się ścieśnić, żeby wszyscy mogli usiąść. To jest stosowanie
> zasady proporcjonalności w praktyce.
>
> Tymczasem u nas normą jest rozpychanie się lub zakazywanie. Więc i próby
> usuwania krzyży z przestrzeni publicznej rodzą agresję. Wystarczy sobie
> przypomnieć, co działo się na oświęcimskim żwirowisku czy pod Pałacem
> Prezydenckim. Przy naszym poziomie kultury politycznej i osobistej, przy
> naszym poziomie zdolności do rozmowy i osiągania kompromisu, próba zdjęcia
> krzyża w Sejmie może skończyć się dziką awanturą. To byłyby kolejne złe
> skutki bezprawnego powieszenia krzyża.
>
> Jeśli więc ceną za doprowadzenie do sytuacji zgodnej z konstytucją miały
> być takie gorszące sceny w parlamencie - to z dwojga złego już lepiej
> niech ten krzyż tam wisi. Będzie smutnym symbolem triumfu siły nad
> prawem."""
>
>
> Więcej...
> http://wyborcza.pl/1,75478,10677862,Krzyz___sila_nad
_prawem.html?as=2&startsz=x#ixzz1eLZZCLn9
Ci którzy go powiesili powinni odpowiadać karnie za to. .Nie można się
godzić na gwałcenie Konstytucji, abowiem bezkarnośc sprawców rodzi
przykre -dla tego prawa-konsekwencje.
Skorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-11-25 18:37:25
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)In article <jadkc2$fuk$1@inews.gazeta.pl>, iwonek69
@poczta.onet.pl says...
>
> ""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już zawiązała
> się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli chrześcijańskich.
>
Heh, krzyż w Sejmie jest elementem tradycji/historii, odwołaniem
się do tejże. I niczym więcej. Jest symbolem, takim samym jak
trójkąt i kółeczko na drzwiach wc. Dla jednych ma znaczenie, dla
innych nie ma żadnego.
A problem ze zdejmowaniem krzyża polega na tym, że chcą go zdjąć
osoby, dla których nie ma żadnego znaczenia [bez negatywnych
konotacji].
A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
symboliki.
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-11-25 20:15:56
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)W dniu 2011-11-25 19:37, Flyer pisze:
> In article<jadkc2$fuk$1@inews.gazeta.pl>, iwonek69
> @poczta.onet.pl says...
>>
>> ""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już zawiązała
>> się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli chrześcijańskich.
>>
>
> Heh, krzyż w Sejmie jest elementem tradycji/historii, odwołaniem
> się do tejże. I niczym więcej. Jest symbolem, takim samym jak
> trójkąt i kółeczko na drzwiach wc. Dla jednych ma znaczenie, dla
> innych nie ma żadnego.
O, przepraszam! A dlaczego nie trójkącik, seksisto niepoprawny?
>
> A problem ze zdejmowaniem krzyża polega na tym, że chcą go zdjąć
> osoby, dla których nie ma żadnego znaczenia [bez negatywnych
> konotacji].
>
> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
> symboliki.
Założę się, że obraziłeś uczucia religijne.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-11-25 21:59:55
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:37:25 +0100, Flyer napisał(a):
> In article <jadkc2$fuk$1@inews.gazeta.pl>, iwonek69
> @poczta.onet.pl says...
>>
>> ""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już zawiązała
>> się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli chrześcijańskich.
>>
>
> Heh, krzyż w Sejmie jest elementem tradycji/historii, odwołaniem
> się do tejże. I niczym więcej. Jest symbolem, takim samym jak
> trójkąt i kółeczko na drzwiach wc. Dla jednych ma znaczenie, dla
> innych nie ma żadnego.
>
> A problem ze zdejmowaniem krzyża polega na tym, że chcą go zdjąć
> osoby, dla których nie ma żadnego znaczenia [bez negatywnych
> konotacji].
>
> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
> symboliki.
>
Obwieś się i Ty. Krzyżami.
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-11-25 22:14:17
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)X-No-Archive:yes
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1nxf9gdx7ut94$.1hcuotakfyua1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:37:25 +0100, Flyer napisał(a):
<...>
>> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
>> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
>> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
>> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
>> symboliki.
>>
>
> Obwieś się i Ty. Krzyżami.
Politolog Norbert Maliszewski zaproponował dobry, moim zdaniem, kompromis
dotyczący krzyża w Sejmie:
zostawić go tam, gdzie jest i zawiesić obok tabliczkę informującą, że to
krzyż podarowany przez matkę księdza Popiełuszki.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-11-25 23:36:44
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)Dnia Fri, 25 Nov 2011 23:14:17 +0100, Szaulo napisał(a):
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1nxf9gdx7ut94$.1hcuotakfyua1$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:37:25 +0100, Flyer napisał(a):
>
> <...>
>
>>> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
>>> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
>>> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
>>> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
>>> symboliki.
>>>
>>
>> Obwieś się i Ty. Krzyżami.
>
> Politolog Norbert Maliszewski zaproponował dobry, moim zdaniem, kompromis
> dotyczący krzyża w Sejmie:
> zostawić go tam, gdzie jest i zawiesić obok tabliczkę informującą, że to
> krzyż podarowany przez matkę księdza Popiełuszki.
>
Ale kto tu chce kompromisu? - ci, co atakują? Atakowani nie mają potrzeby
kompromisu, ponieważ nie weszli z nikim w spór. Żadnej tabliczki nie będzie
- demokracja jest, większość decyduje.
3-)
--
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-11-25 23:42:23
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:15cxx214433bp$.15t9tfdg9sj8b$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 23:14:17 +0100, Szaulo napisał(a):
>
>> X-No-Archive:yes
>>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1nxf9gdx7ut94$.1hcuotakfyua1$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:37:25 +0100, Flyer napisał(a):
>>
>> <...>
>>
>>>> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
>>>> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
>>>> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
>>>> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
>>>> symboliki.
>>>>
>>>
>>> Obwieś się i Ty. Krzyżami.
>>
>> Politolog Norbert Maliszewski zaproponował dobry, moim zdaniem, kompromis
>> dotyczący krzyża w Sejmie:
>> zostawić go tam, gdzie jest i zawiesić obok tabliczkę informującą, że to
>> krzyż podarowany przez matkę księdza Popiełuszki.
>>
>
> Ale kto tu chce kompromisu? - ci, co atakują? Atakowani nie mają potrzeby
> kompromisu, ponieważ nie weszli z nikim w spór. Żadnej tabliczki nie
> będzie
> - demokracja jest, większość decyduje.
> 3-)
Rozsądni, umiarkowani ludzie chcą kompromisu. Podałem Ci sensowną propozycję
kompromisu autorstwa takiej właśnie osoby - obserwatora życia politycznego.
Ale skoro ma być bez kompromisu, to mam nadzieję, że jednak obowiązujące
prawo zdecyduje, a nie, jak chce Ikselka i Niesiołowski, większość :)
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-11-26 00:45:17
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)Dnia Sat, 26 Nov 2011 00:42:23 +0100, Szaulo napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:15cxx214433bp$.15t9tfdg9sj8b$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 25 Nov 2011 23:14:17 +0100, Szaulo napisał(a):
>>
>>> X-No-Archive:yes
>>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1nxf9gdx7ut94$.1hcuotakfyua1$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:37:25 +0100, Flyer napisał(a):
>>>
>>> <...>
>>>
>>>>> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
>>>>> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
>>>>> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
>>>>> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
>>>>> symboliki.
>>>>>
>>>>
>>>> Obwieś się i Ty. Krzyżami.
>>>
>>> Politolog Norbert Maliszewski zaproponował dobry, moim zdaniem, kompromis
>>> dotyczący krzyża w Sejmie:
>>> zostawić go tam, gdzie jest i zawiesić obok tabliczkę informującą, że to
>>> krzyż podarowany przez matkę księdza Popiełuszki.
>>>
>>
>> Ale kto tu chce kompromisu? - ci, co atakują? Atakowani nie mają potrzeby
>> kompromisu, ponieważ nie weszli z nikim w spór. Żadnej tabliczki nie
>> będzie
>> - demokracja jest, większość decyduje.
>> 3-)
>
> Rozsądni, umiarkowani ludzie chcą kompromisu. Podałem Ci sensowną propozycję
> kompromisu autorstwa takiej właśnie osoby - obserwatora życia politycznego.
> Ale skoro ma być bez kompromisu, to mam nadzieję, że jednak obowiązujące
> prawo zdecyduje, a nie, jak chce Ikselka i Niesiołowski, większość :)
>
Ależ mam pewność, że zadecyduje własnie tak, jak ja chcę. Bo takich jak ja
jest większość.
Podobnie zdecydowała większość - w sprawie orła.
--
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-11-26 02:43:28
Temat: Re: Krzyz w Sejmie (GW)"Flyer" <f...@g...pl> wrote in message
news:MPG.2939fed159316ae8989790@news.neostrada.pl...
> In article <jadkc2$fuk$1@inews.gazeta.pl>, iwonek69
> @poczta.onet.pl says...
>>
>> ""Jednak zdejmowanie krzyża odczytywane jest jako akt agresji. Już
>> zawiązała
>> się obywatelska inicjatywa ustawy o poszanowaniu symboli
>> chrześcijańskich.
>>
>
> Heh, krzyż w Sejmie jest elementem tradycji/historii, odwołaniem
> się do tejże. I niczym więcej. Jest symbolem, takim samym jak
> trójkąt i kółeczko na drzwiach wc. Dla jednych ma znaczenie, dla
> innych nie ma żadnego.
Chyba teraz to lekko przesadziles.
>
> A problem ze zdejmowaniem krzyża polega na tym, że chcą go zdjąć
> osoby, dla których nie ma żadnego znaczenia [bez negatywnych
> konotacji].
ma znaczenie. Religijne, Tyle tylko, ze wlasnie tego nie chca, zeby symbol
religijny jednej tylko religii gorowal nad innymi.
> A skoro dla "przeciwników krzyża" nie ma on żadnego znaczenia,
> to śmiało można podejść do tematu abstrakcyjnie - zamiast dążyć
> do jego zdjęcia, obnwiesić Sejm krzyżami aż do granic absurdu -
> np. w wc. Tak, żebyjego wyznawcy zauważyli absurdalność
> symboliki.
a skoro nie masz racji w wyjsciowym zalozeniu, to dalsze wnioskowanie jest
do kitu.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |