| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-25 16:50:53
Temat: Re: Kto ma wolny czas?jbaskab napisal(a):
>> Druga Pani Nawrocka?, ta Pani przynajmiej potrafi ladnie pisac,
>> wiec mozna czasem poczytac ;] bez urazy
>
> psycholog ;D
a co?
od siedmiu bolesci :D
;-P
--
Mixxos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-25 18:43:20
Temat: Re: Kto ma wolny czas?
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta_onet)@tutaj.nic> napisał w wiadomości
news:co4bqp$c96$1@news.onet.pl...
> No dobra, dość tych wstępów, opowiadaj. Na zachętę mogę się
> zobowiązać, że powtórzę go swojej żonie i zdam relację z reakcji.
No nie jestem pewien, czy jesteśmy już ze sobą tak blisko, żebym mógł ...
To jest największy hardcore, jakim słyszał ...
Na pewno nie tu publicznie na grupie ...
Czyli jeszcze chwilkę odczekam ...
A potem na priva ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-25 18:51:44
Temat: Re: Kto ma wolny czas? KluczeRedart wrote:
> Facet ten zdał sobie właśnie
> sprawę z tego, że całe życie spędził na poszukiwaniu uniwersalnego klucza
> do rzeczywistości,
W istocie zaraz po przeczytaniu tego posta udałem się do klopa
wyciągnąłem pęk kluczy aby otworzyć drzwi do 'tego dla personelu'
/mam wszystkie klucze dużym brzęczącym pęku/ popatrzyłem na nie i
przeszedł mnie zimny dreszcz ;-)
A może to jednak nieprawda, że uniwersalny klucz -
- taki, który pasuje do wszystkich drzwi najlepiej
określać mianem: WYTRYCH?
--
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-25 21:03:41
Temat: Re: Kto ma wolny czas? KluczeThu, 25 Nov 2004 19:51:44 +0100 vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> wyśle
<co59mj$qd8$1@atlantis.news.tpi.pl> zawierający:
> A może to jednak nieprawda, że uniwersalny klucz -
> - taki, który pasuje do wszystkich drzwi najlepiej
> określać mianem: WYTRYCH?
jasne, nazywajmy rzeczy po imieniu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-25 23:05:38
Temat: Re: Kto ma wolny czas? KluczeThu, 25 Nov 2004 19:51:44 +0100 vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> wyśle
<co59mj$qd8$1@atlantis.news.tpi.pl> zawierający:
> A może to jednak nieprawda, że uniwersalny klucz -
> - taki, który pasuje do wszystkich drzwi najlepiej
> określać mianem: WYTRYCH?
ale lepszy od łomu, poza tym to chyba arcydzieło
sztuki inżynierskiej.;) prócz tych instrumentów
jest jeszcze uniwersalne narzędzie do pukania,
tylko że ono jest jakby mniej deterministyczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 15:28:27
Temat: Re: Kto ma wolny czas?
>> a cos ty taki kurwa krytyczny ?
>
> tu, czy tak w ogóle?
nie znam cie z zadnego innego miejsca
wiec pytalem o tu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 19:58:12
Temat: Re: Kto ma wolny czas?Fri, 26 Nov 2004 16:28:27 +0100 "turcjan" <n...@k...pl> wyśle
<co7ia3$3nu$1@nemesis.news.tpi.pl> zawierający:
>
>>> a cos ty taki kurwa krytyczny ?
>>
>> tu, czy tak w ogóle?
>
> nie znam cie z zadnego innego miejsca
> wiec pytalem o tu
obawiam się, że nie obejdzie się bez sprecyzowania pytania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:55:58
Temat: Re: Kto ma wolny czas?Redart<r...@o...pl>
news:co26oo$m5q$1@news.onet.pl:
> W sumie nie wszyscy mnie tu na grupie lubią ...
'nie wszyscy', powiadasz?
p.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:58:37
Temat: Re: Kto ma wolny czas?Redart<r...@o...pl>
news:co2nv7$s5k$1@news.onet.pl:
[...]
> Nawet Wam nie powiem, jaki kawał nosi niezmiennie numer jeden
> w naszym gronie. Jest straszny ... Żonie go nie opowiedziałem ...
> I żadnej kobiecie się nie odważę ... (chyba).
Daj na prv, Red.
W adresie zamień ściemę na aster polski bardzo.
P.
--
'fika mi charset'
- zasłyszane
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-28 00:10:52
Temat: Re: Kto ma wolny czas?na_poczta_onet; <cnv9dv$bu6$1@news.onet.pl> :
> Witam!
>
> Jestem nowy. Poczytałem sobie Was trochę, a teraz muszę coś napisać.
> No po prostu muszę...
>
> Chodzi mi o ten tytułowy wolny czas. Z moich obserwacji wynika
> prosta zależność dotycząca osobników gatunku ludzkiego, którzy już
> zakończyli daremny/niepotrzebny trud edukacji. Najwięcej tak zwanego
> wolnego czasu (bajdełej - co to jest czas wolny i do czego służy? to
> nie są banalne pytania!) mają bezrobotni stanu wolnego, nieco
> mniej - stanu niewolniczego i bezrobotni lub odwrotnie - zapracowani
> samotni, dalej są pracujący i sparowani, ale z pewnymi zakłóceniami
> w parnych relacjach, zaś na końcu są ci, którzy mają bardzo dobrze
> poukładane obydwa fronty. Zupełnie osobną kategorię stanowi taki
> jeden cbnet, który złośliwie psuje mi pięknie naszkicowaną teorię.
> Na pewno w którymś ustępie musi konfabulować. ;-)
To mamy podobne spostrzeżenia. ;) Co do cbnet'a - kiedyś stawiałem, że
jest kapciowym i siedzi biedak w jakiejś zatęchłej piwnicy i nudzi mu
się, bo w firmie nikt już nie nosi kapci. :) Gorzej, że cbnet jest
również "wzorowym" ojcem i mężem podnoszącym pod Niebiosa wartości
rodzinne [z którymi kłuci się mocno z siedzeniem na necie] - ale opisy
zachowań rodzinnych wyglądają na prawdziwe, więc tutaj chyba nie kłamie.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |