« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-06-30 09:06:57
Temat: Re: Kultura dyskutowaniaOsoba znana wszem jako tweety C...@p...pl, drżącą z emocji ręką skreśliła
te oto słowa:
> Witam;
> miałam juz kiedys o to zapytać, ale nie mialam odwagi/sama nie wiem
> czemu/wiedziałam jaka bedzie reakcja niektórych grupowieczów.
> Dlaczego jak dochodzi do jakies dyskusji to zawsze/prawie zawsze konczy
> sie na wyzwiskach, na obrazaniu drugiego człowieka.
> Powiedcie jak to jest??
> czemu te dwie grupy-rodzina i dzieci tak bardzo sie zmieniły przez ten
> długi czas??
Jak długo usenet, usenetem, były, są i będą pyskówki. IMHO pl.soc.dzieci i
pl.soc.rodzina to grupy, stanowiące azyl, przed natłokiem chamstwa,
pieniactwa i awanturnictwa buzującego w internecie. To co niektórzy czasem
wyprawiają na innych grupach, przechodzi ludzkie pojęcie. Tweety - nic się
nie zmieniło - czasem zasubskrybuje grupę ktoś bardzo pobudliwy, czasem ktoś
ma kłopoty i chodzi podminowany, czasem ktoś zamąci z czystej przekory, a
często kogoś dopada stress przedmiesiączkowy i pyskówka gotowa!
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-06-30 09:11:19
Temat: Re: Kultura dyskutowania
Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bdkufo$gh2$1@ns.master.pl...
> Witam;
> miałam juz kiedys o to zapytać, ale nie mialam odwagi/sama nie wiem
> czemu/wiedziałam jaka bedzie reakcja niektórych grupowieczów.
> Dlaczego jak dochodzi do jakies dyskusji to zawsze/prawie zawsze konczy
> sie na wyzwiskach, na obrazaniu drugiego człowieka.
/ciach/
a wiesz, ze ja ostatnio otwierajac niektore watki myslalam: o rany znowu sie
kloca i znowu odbiegaja od tematu. Wydaje mi sie, ze potrzeba nam wszystkim
wypoczynku, bo czesto problemy dnia codziennego odbijaja sie na dyskusji
(nie twierdze, ze zawsze i ze wszyscy, zeby nie bylo!).
> Powiedcie jak to jest??
> czemu te dwie grupy-rodzina i dzieci tak bardzo sie zmieniły przez ten
> długi czas??
Tego nie wiem, czy sie bardzo zmienily, bo az tak dlugo tu nie jestem, ale
fakt, widac roznice. Czasem nawet bolalo mnie, ze moje powazne pytania, czy
grzeczne komentarze (opinie) spotykaly sie z niechecia. Moze popracujemy nad
tym? Grupy sa przeznaczone do dyskusji, a nie do ranienia drugiej osoby,
prawda?
> Pozdrawiam
> Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
rowniez pozdrawiam
cari i Mikolaj (23.09.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-06-30 09:24:02
Temat: Re: Kultura dyskutowaniaOn Sat, 28 Jun 2003 22:39:55 +0200 I had a dream that tweety <C...@p...pl> wrote:
>wydawało mnie sie, ze jak sie dyskutuje to bezwzgledu na to co powie
>druga osoba, nie mówi sie: jestes głupi. Tak uczyli mnie rodzice i
>szkoła, ze słucham innych argumentów a później robie kontrargumenty. Nie
Ale do niektórych ludzi żadne argumenty nie trafią. Ty stosujesz takie
metody dyksusji zakładasz inteligencję i kulturę drugiej strony.
A to już takie pewne nie jest :)
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-06-30 09:58:47
Temat: Re: Kultura dyskutowania
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnbg00di.ll4.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> Ale do niektórych ludzi żadne argumenty nie trafią. Ty stosujesz takie
> metody dyksusji zakładasz inteligencję i kulturę drugiej strony.
Słowa, słowa, słowa... No i niechby teraz po tych szlachetnych
deklaracjach przy okazji jakiejś dyskusji ktoś by tutaj był przeciw
konkubinatom, zaczał bronić ślubu kościelnego, był przeciw aborcji, broniłby
zasad Kościoła, itp., od razu rzucilibyście się na niego jak wilki,
oplulibyście tak, jak to nieraz tu już bywało.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-06-30 10:12:39
Temat: Re: Kultura dyskutowania
> Słowa, słowa, słowa... No i niechby teraz po tych szlachetnych
> deklaracjach przy okazji jakiejś dyskusji ktoś by tutaj był przeciw
> konkubinatom, zaczał bronić ślubu kościelnego, był przeciw aborcji,
broniłby
> zasad Kościoła, itp., od razu rzucilibyście się na niego jak wilki,
> oplulibyście tak, jak to nieraz tu już bywało.
Proszę nie mów do wszystkich. Ja się nie poczuwam.
Ani na nikogo się nie rzucam, ani nikogo nie opluwam.
A po za tym - wypadałoby się przywitać i podpisać się.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-06-30 10:13:51
Temat: Re: Kultura dyskutowania
> Proszę nie mów do wszystkich. Ja się nie poczuwam.
> Ani na nikogo się nie rzucam, ani nikogo nie opluwam.
>
P.S.
Również nie zauważyłam tego aby ktoś się rzucał na mnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-06-30 16:25:26
Temat: Re: Kultura dyskutowaniaUżytkownik "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bdough$l7d$1@inews.gazeta.pl...
>IMHO pl.soc.dzieci i
> pl.soc.rodzina to grupy, stanowiące azyl, przed natłokiem chamstwa,
> pieniactwa i awanturnictwa buzującego w internecie. To co niektórzy czasem
> wyprawiają na innych grupach, przechodzi ludzkie pojęcie. T
Malgosiu, a mozesz z ciekawosci napisac, ktore?...bo imo psd jest
najbardziej klotliwa-tam jest zawsze jakas burza w szklance wody:) hormony
wyciekaja z co trzeciego posta:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-06-30 18:03:32
Temat: Re: Kultura dyskutowaniaUżytkownik yerzy napisał:
> Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
> napisał w wiadomości
> news:slrnbg00di.ll4.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
>
>
>>Ale do niektórych ludzi żadne argumenty nie trafią. Ty stosujesz takie
>>metody dyksusji zakładasz inteligencję i kulturę drugiej strony.
>
>
> Słowa, słowa, słowa... No i niechby teraz po tych szlachetnych
> deklaracjach przy okazji jakiejś dyskusji ktoś by tutaj był przeciw
> konkubinatom, zaczał bronić ślubu kościelnego, był przeciw aborcji, broniłby
> zasad Kościoła, itp., od razu rzucilibyście się na niego jak wilki,
> oplulibyście tak, jak to nieraz tu już bywało.
>
>
jestem akurat z tej drugiej strony nie mam nic przeciwko konkubinatom,
Kościołowi, ślubom koscielnym, jestem za aborcją i jakos nie zamierzam
nikogo tępic za to. Więc nie uogólniajmy.
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-06-30 18:04:15
Temat: Re: Kultura dyskutowaniaUżytkownik Basia Z. napisał:
>>Proszę nie mów do wszystkich. Ja się nie poczuwam.
>>Ani na nikogo się nie rzucam, ani nikogo nie opluwam.
>>
>
>
> P.S.
> Również nie zauważyłam tego aby ktoś się rzucał na mnie.
>
>
skąd wiesz?? moze ktos na widok Twojego posta rzucił czyms w monitor
albo go opluł ?? ;-)
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-06-30 21:10:38
Temat: Re: Kultura dyskutowania30 czerwiec 2003.
*Jakub Słocki* napisał(a):
>>> 1. "Tu jest usenet, tu sie walczy" (cytat z bodajze Joli Pers :) )
>> Autorem tego legendranego juz cytatu jest Lukasz Rewerenda
> Ja cytuje w takim razie nie autora ale glosiciela tej dobrej nowiny :)
IMO głosiciela i wyznawcę, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.
;)
--
Piotr Majkowski
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |