LIATRIS

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2002-04-12 06:14:41

Temat: LIATRIS
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

A kupiłem sobie coś takiego. Po godz. 10 jadę to posadzić dlatego gdyby
ktos do 10 dał mi pare informacji byłbym wdzięczny.
Na fotce wyglada nieźle. A tak naprawdę ładne to?
Czego to potrzebuje? Jakies specjalne wymagania? Co z zimš? Czy z 1
cebulki wyrasta jeden wiecheć czy kilka? Sadzić osobno czy w kępach?
Itp???
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-04-12 07:34:00

Temat: Odp: LIATRIS
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@l...pl> napisał w wiadomości
news:3CB67C42.67510661@ltz.pl...
> A kupiłem sobie coś takiego. Po godz. 10 jadę to posadzić dlatego gdyby
> ktos do 10 dał mi pare informacji byłbym wdzięczny.
> Na fotce wyglada nieźle. A tak naprawdę ładne to?
> Czego to potrzebuje? Jakies specjalne wymagania? Co z zimą? Czy z 1
> cebulki wyrasta jeden wiecheć czy kilka? Sadzić osobno czy w kępach?
> Itp???

Po pierwsze, nie jest to winorośl:)
Ładne jest, i to bardzo (puchate). Wymaga próchnicznej ziemi. Specjalnych
wymagań - brak. Zimy wytrzymuje. Rozmnażania przez podział kępy wiosną
ewentualnie przez wysiew nasion (parę lat). Świetne na suche bukiety.
Odznacza się tym, że zakwita nietypowo - od góry do dołu. Z bulwy wyrasta
jedna roślina. Sadzić koniecznie w większej kępie dla efektu. Bzykacze
bardzo lubią tę roślinę. Są odmiany białe i fioletowe, ponoć też inne, ale
nie spotkałam.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-04-13 18:29:34

Temat: Re: LIATRIS
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fioletowa kwitnie u mnie juz pare lat, natomiast biala sadzilam juz kilka
razy i jakos nie chciala rosnac. A innych tez nie spotkalam.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Basia Kulesz napisał(a) w wiadomości: ...

>. Sadzić koniecznie w większej kępie dla efektu. Bzykacze
>bardzo lubią tę roślinę. Są odmiany białe i fioletowe, ponoć też inne, ale
>nie spotkałam.
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-04-18 08:35:02

Temat: Re: LIATRIS
Od: basia <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

liatra klosowa :)

- a ja to wyhodowalam z nasionek.. i przesadzilam do pojedynczych
kubeczkow.
Smiechu przy tym bylo, bo gdy to wykielkuje przypomina cos , a mianowicie
na dole lodygi sa dwa okragle listeczki a do gory wznosi sie jeden , jak
szabelka.
:)
Ale z moich obserwacji wynika ,ze nie jest to cebulowe.
Basi dziekuje za cenna informacje - jak to posadzic , aby byl efekt ...no i
ta wzmianka o bzykaczach ..super ! :))

pozdrawiam
basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-04-18 08:59:56

Temat: Odp: LIATRIS
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "basia" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:3CBE8535.437D8@wp.pl...
>

> :)
> Ale z moich obserwacji wynika ,ze nie jest to cebulowe.

Nie cebulowe! Jest taka bulwa czy klacze, dosc nieforemne, cos a la ziemniak
(mlody:)). Jesli przesadzalas siewki, to bulwka jeszcze nie byla duza i po
prostu jej nie zauwazylas. Tez kiedys wysiewalam.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-04-25 11:26:48

Temat: Re: LIATRIS
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisała:
>(...) Rozmnażania przez podział kępy wiosną
> ewentualnie przez wysiew nasion (parę lat).
(...)

Te "parę lat" oznacza, że wysiana po paru latach zakwitnie, czy że co parę
lat rozmnażać z siewu żeby odmłodzić?
Bo wolałabym to drugie... Dopiero wysiałam...
Pozdrawiam, Anula :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-04-26 15:35:28

Temat: Odp: LIATRIS
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anula" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa8qu2$2ud$1@news.onet.pl...
> Basia Kulesz napisała:
> >(...) Rozmnażania przez podział kępy wiosną
> > ewentualnie przez wysiew nasion (parę lat).
> (...)
>
> Te "parę lat" oznacza, że wysiana po paru latach zakwitnie, czy że co parę
> lat rozmnażać z siewu żeby odmłodzić?
> Bo wolałabym to drugie... Dopiero wysiałam...

Niestety to pierwsze:-( . W tym roku będzie parę udających trawę liści i to
wszystko.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-04-29 10:32:06

Temat: Re: LIATRIS
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisała:
>
> Niestety to pierwsze:-( . W tym roku będzie parę udających trawę liści i
to
> wszystko.

Oj, to się naczekam. Ale co mi tam, powiększam sobie królestwo z roku na
rok, miejsce się jeszcze znajdzie, niech sobie nie kwitnie jeśli tak woli.
Chciałam się tylko jeszcze dopytać o dzielżany rozmnażane z nasion. Mam
zeszłoroczne siewki, ale małe jakieś. Czy one tak mają zawsze, czy tylko
mnie nie lubią?
Pozdrawiam, Anula :))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-04-29 12:36:14

Temat: Odp: LIATRIS
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anula" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aaj7e8$cm5$1@news.onet.pl...

> Chciałam się tylko jeszcze dopytać o dzielżany rozmnażane z nasion. Mam
> zeszłoroczne siewki, ale małe jakieś. Czy one tak mają zawsze, czy tylko
> mnie nie lubią?

Nawet stara kępa ma w tej chwili jakieś 7-8 cm wysokości. Chyba mają wolny
start:)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-04-29 15:27:19

Temat: Re: LIATRIS
Od: g...@i...pl (Grzegorz Wójcik) szukaj wiadomości tego autora

Prosze mi doradzic czy liatre na zime sie wysadza czy tez moze zimowac w
gruncie.
Dwa lata temu wysadzilam i juz na wiosne nie mialam czego wkladac do ziemi
bo prawie wszystkie bulwy pognily albo zrobily sie miekkie. W tym roku
kupilam nowe ale nie chcialabym juz drugi raz popelnic bledu.
Iza Wójcik

> > >(...) Rozmnażania przez podział kępy wiosną
> > > ewentualnie przez wysiew nasion (parę lat).
> > (...)
> >
> > Te "parę lat" oznacza, że wysiana po paru latach zakwitnie, czy że co
parę
> > lat rozmnażać z siewu żeby odmłodzić?
> > Bo wolałabym to drugie... Dopiero wysiałam...
>
> Niestety to pierwsze:-( . W tym roku będzie parę udających trawę liści i
to
> wszystko.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody