| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-15 19:10:52
Temat: Łapanie jeży.W jakiejś gazecie i dość dawno czytałam, że aby złapać jeże, należy wystawić
na łąkę garnczek z piwem. One miały się tym piwem upić i paść przy tym
browarze. Zrobiliśmy tak, ale rano w garnczku z piwem pływało pełno
ślimaków. Ani pijanych ani trzeźwych jeży nie było, chociaż często latają po
osiedlu, obok którego jest ta dzika łąka.
Czy to prawda z tym piwem? Postawiliśmy im "Okocim", ale gotowa jestem
fundnąć nawet Heinekena, żeby tylko po wytrzeźwieniu zajęły się nornicami w
ogrodzie. Wprawdzie zarośli nie mam, ale zbudujemy im budkę drewnianą pod
krzakiem porzeczek, albo w paprociowym zagajniku.
Goldie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-15 19:16:42
Temat: Re: Łapanie jeży.> ogrodzie. Wprawdzie zarośli nie mam, ale zbudujemy im budkę drewnianą pod
> krzakiem porzeczek, albo w paprociowym zagajniku.
> Goldie
Jeże poruszają się dość szybko,ale dogoniwszy
zazwyczaj nieruchomieją i zwijają się w kłębek.
Nie wiem, czy polubią budkę.Na pewno dobrze
czują się w ogródku zaniedbanym.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-15 19:53:21
Temat: Re: Łapanie jeży.boletus napisał(a):
> Jeże poruszają się dość szybko,ale dogoniwszy
> zazwyczaj nieruchomieją i zwijają się w kłębek.
> Nie wiem, czy polubią budkę.Na pewno dobrze
> czują się w ogródku zaniedbanym.
>
> Pozdrawia boletus
A ja słyszałem, że by złapać jeża trzeba faceta ogolonego "na jeża" zakopać
do ziemi - po jeża. Idzie sobie jeż myśli że to jeżowa, tuli się do "jeża" a
właściciel czupryny łaps jeża za nogi i już go ma. --
Boletusie nie masz ochoty ostrzyc się "na jeża" ku chwale eksperymentom ?
Pozdrawiam ciepło , Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-15 20:37:19
Temat: Re: Łapanie jeży. Wprawdzie zarośli nie mam, ale zbudujemy im budkę drewnianą pod
> krzakiem porzeczek, albo w paprociowym zagajniku.
> Goldie
a ja jeże sprzedałem
http://www.radiestezja.alpha.pl/jeze.htm
SJS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-15 20:59:47
Temat: Re: Łapanie jeży.> Boletusie nie masz ochoty ostrzyc się "na jeża" ku chwale eksperymentom ?
> Pozdrawiam ciepło , Dziadek
Dziadek już dzisiejszej nocy może tak zapolować
na jeża:-)))
Za pieniądze na fryzjera postawię Dziadkowi piwo.
Czyż nie lepsze rozwiązanie ?:-)
Pozdrawia zamiennie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-15 22:01:35
Temat: Re: Łapanie jeży.
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bhjau1$oa7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy to prawda z tym piwem? Postawiliśmy im "Okocim", ale gotowa jestem
> fundnąć nawet Heinekena, żeby tylko po wytrzeźwieniu zajęły się nornicami
w
> ogrodzie. Wprawdzie zarośli nie mam, ale zbudujemy im budkę drewnianą
A jak się złapie jeżyca, która ma gdzieś młode ?
O tej porze roku jeszcze miewają...
I jak w dodatku nie zechce mieszkać w budce i zajmować się nornicami?
Jak się jeżom spodoba, to same przyjdą...
Pozdrawiam sceptycznie
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-16 02:41:17
Temat: Re: Łapanie jeży."Dziadek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhjkoi.3vvalk5.1@news.Dziadek.priv.pl...
>
> A ja słyszałem, że by złapać jeża trzeba faceta ogolonego "na jeża" zakopać
> do ziemi - po jeża. Idzie sobie jeż myśli że to jeżowa, tuli się do "jeża" a
> właściciel czupryny łaps jeża za nogi i już go ma. --
To mi przypomina lapanie strusi.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-16 08:01:19
Temat: Re: Łapanie jeży.boletus napisał(a):
> Dziadek już dzisiejszej nocy może tak zapolować
> na jeża:-)))
> Za pieniądze na fryzjera postawię Dziadkowi piwo.
> Czyż nie lepsze rozwiązanie ?:-)
>
> Pozdrawia zamiennie boletus
W mieście mało jeży a i łysina Dziadka nie nadaje się do strzyżenia na jeża.
Nie wierzę też w Twoje "stawianie" poza tym że często się stawiasz. Miałeś
mnie zabrać do Tadeusza a sprawa jak nie rusza tak nie rusza, hi hi hi. Ale
nie martw się teraz to nawet nie mam czasu.
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-16 08:23:27
Temat: Re: Łapanie jeży.> Nie wierzę też w Twoje "stawianie" poza tym że często się stawiasz.
>
> Pozdrawiam ciepło, Dziadek
Ja się nie stawiam, za to żartuję często
ze wszystkiego pisanego - oczywiście
tylko wesołego,mędrolskiego i dymanego:-))
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-08-16 08:26:55
Temat: Re: Łapanie jeży.> A jak się złapie jeżyca, która ma gdzieś młode ?
> Pozdrawiam sceptycznie
> Ewa
Płeć można rozpoznać, wszak to nie bakteria.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |