Leczenie zębów w domu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2004-04-10 18:24:39

Temat: Leczenie zębów w domu?
Od: "ceo" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów. Jestescie w większości ludzmi niepełnosprawnymi. Część z
Was na pewno ma problem z poruszaniem się.
Ja tez jestem ON , przykuty do wózka inwalidzkiego, sparalizowany
jednostronnie. Jestem dosc młody (23l) i pewnym "dobrodziejstwem", które mam
są zdrowe ,narazie, zęby. Boję się jednak chwili, gdy będę musiał skorzystać z
pomocy stomatologa. Czy mozna go jakoś sprowadzić do domu, bez stosowania
przemocy? Znacie moze jakies firmy , które ofeują, byc moze, leczenie w domu?
Jeśli tak to prosze o "wizytówki" tych firm. Najbardziej interesuje mnie jak
to jest w Lublinie.
Wielkie dzięki za Wasze sugestie. Wesołych Świąt i zdrowia zyczę.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-04-12 08:01:57

Temat: Re: Leczenie zębów w domu?
Od: "kalva" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam grupowiczów. Jestescie w większości ludzmi niepełnosprawnymi. Część
z
> Was na pewno ma problem z poruszaniem się.
> Ja tez jestem ON , przykuty do wózka inwalidzkiego, sparalizowany
> jednostronnie. Jestem dosc młody (23l) i pewnym "dobrodziejstwem", które
mam
> są zdrowe ,narazie, zęby. Boję się jednak chwili, gdy będę musiał
skorzystać z
> pomocy stomatologa. Czy mozna go jakoś sprowadzić do domu, bez stosowania
> przemocy? Znacie moze jakies firmy , które ofeują, byc moze, leczenie w
domu?
> Jeśli tak to prosze o "wizytówki" tych firm. Najbardziej interesuje mnie
jak
> to jest w Lublinie.
> Wielkie dzięki za Wasze sugestie. Wesołych Świąt i zdrowia zyczę.
>
> --
Witaj!
Ajak sobie wyobrazasz leczenie zebow w domu?moze ma sprzet zabrac busem i
dowiezc cido pokoiku bo ty bidulku jestes polowicznie sparalizowany?jaka to
tragedia....a nielaska dupe wsadzic na wozek ido gabinetu?! podzwon po
miescie, popytaj gdzie sa gabinety bez schodow albo choc z ograniczona
iloscia schodow i po problemie.aha zapewniam cie,ze sa osoby bardziej
poszkodowane i jezdza do stomatologa.

pzdr

kalva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-04-12 12:45:12

Temat: Re: Leczenie zębów w domu?
Od: ceo <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-04-12 14:37:50

Temat: Re: Leczenie zębów w domu?
Od: "kalva" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

:
> >> --
> > Witaj!
> > Ajak sobie wyobrazasz leczenie zebow w domu?moze ma sprzet zabrac
> > busem i dowiezc cido pokoiku bo ty bidulku jestes polowicznie
> > sparalizowany?jaka to tragedia....a nielaska dupe wsadzic na wozek
> > ido gabinetu?! podzwon po miescie, popytaj gdzie sa gabinety bez
> > schodow albo choc z ograniczona iloscia schodow i po problemie.aha
> > zapewniam cie,ze sa osoby bardziej poszkodowane i jezdza do
> > stomatologa.
> >
> To naucz mnie cwaniaku/cwaniaro wsiadac na wózek przy kompletnym
> bezwładzie nóg i z tylko jedna sprawna reka. Wazy on 105 kg to sobie
> zjedz po schodach z 1 pietra i wejdz po tych kilku schodkach do
> stomatologa. I w miedzyczasie naucz sie czytac, jezeli pisze ze jestem
> sparalizowany to nie moge sobie ruszac dupa jak mi radzisz. I nie
> jestesmy na Ty wódki z Toba nie piłem i nie bede. Przezuj te odpowiedz
> w skupieniu i nie odpisuj jak masz znów zabłysac swoja głupota i
> mentalnoscia szpitalnej pielegniarki. Jaki to wielki sprzet miałby
> zabierac do mojego pokoiku? O leczeniu zebów bez wiercenia (np. ozonem)
> słyszałes/as ?
> PLONK
>
> Z niepełnosprawnymi jest jak ze studentami. Czesc to zaoczni,
> niepełnosprawni raz na dwa tygodnie lub , gdy trzeba sie wylegitymowac
> przed kanarem w autobusie. O prawdziwej niepełnosprawnosci wiedza tyle
> co przecietny człowiek o fizyce kwantowej.
>
> --
> ceo

brak slow uzalaj sie dalej biedaku nad soba....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-04-12 20:04:34

Temat: Odp: Leczenie zębów w domu?
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To naucz mnie cwaniaku/cwaniaro wsiadac na wózek przy kompletnym
> bezwładzie nóg i z tylko jedna sprawna reka. Wazy on 105 kg to sobie
> zjedz po schodach z 1 pietra i wejdz po tych kilku schodkach do
> stomatologa.

Witam
Ja mam dwie zdrowe ręce i nie wyobrażam sobie zjazdu tak ciężkim wózkiem po
schodach
z I piętra. Gdyby nie znajomi nie miałbym nawet wózka, na który czekam od
1988 roku.
Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, nie można generalizować, co innego
jest użalanie się nad sobą co innego jest niemożność pokonania barier arch
itektonicznych i tych ludzkich.
Ja bym spróbował napisać do Wydziału Stomatologii przy AM w pobliżu Pana m
iejsca zamieszakania.
Pozdrawiam Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-04-13 06:07:45

Temat: Re[2]: Leczenie zębów w domu?
Od: "Stefan K." <s...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj kalva,

W Twoim liście datowanym 12 kwietnia 2004 (10:01:57) można przeczytać:

gdus odpowiadal na list poruszajacy b,wazny problem zawarty w pytaniu:

>> Czy mozna go jakoś sprowadzić do domu, bez stosowania
>> przemocy? Znacie moze jakies firmy , które ofeują, byc moze,
>> leczenie w domu?

k> Ajak sobie wyobrazasz leczenie zebow w domu?moze ma sprzet zabrac busem i
k> dowiezc cido pokoiku bo ty bidulku jestes polowicznie sparalizowany?jaka to
k> tragedia....a nielaska dupe wsadzic na wozek ido gabinetu?! podzwon po
k> miescie, popytaj gdzie sa gabinety bez schodow albo choc z ograniczona
k> iloscia schodow i po problemie.aha zapewniam cie,ze sa osoby bardziej
k> poszkodowane i jezdza do stomatologa.

Niekoniecznie trzeba tak. Wiele prywatnych gabinetow, majacych jednak
podpisana umowy z NFZ posiada tzw unity stomalogiczne i to wlasnie
pozwala leczyc zeby w domu pacjenta. Zadzwon do swojego NFZ i popros o
oadresy gabenetow ktore je posiadaja.

--
Pozdrowienia,
Stefan K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-04-13 08:07:22

Temat: Re: Leczenie zębów w domu?
Od: "kalva" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > To naucz mnie cwaniaku/cwaniaro wsiadac na wózek przy kompletnym
> > bezwładzie nóg i z tylko jedna sprawna reka. Wazy on 105 kg to sobie
> > zjedz po schodach z 1 pietra i wejdz po tych kilku schodkach do
> > stomatologa.
>
> Witam
> Ja mam dwie zdrowe ręce i nie wyobrażam sobie zjazdu tak ciężkim wózkiem
po
> schodach
> z I piętra. Gdyby nie znajomi nie miałbym nawet wózka, na który czekam od
> 1988 roku.
> Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, nie można generalizować, co innego
> jest użalanie się nad sobą co innego jest niemożność pokonania barier arch
> itektonicznych i tych ludzkich.
> Ja bym spróbował napisać do Wydziału Stomatologii przy AM w pobliżu Pana m
> iejsca zamieszakania.
> Pozdrawiam Piotr
>
> witam.ja tez sobie nie wyobrazam zjechac takim olbrzymem z pierwszego
pietra dlatego mam drugi .lekki,maly wozek ktorym osoby opiekujace sie
mna,lub znajomi moga zabrac mnie na spacer,do knajpy,czy do dentysty
itp.ludzie ,czy nie wystarczy wam,ze jestescie uwiezieni we wlasnych
cialach?musicie jeszcze przywiazac sie do ciezkich wozkow?a juz zupelnie nie
rozumiem goscia ktory ma rece sprawne i jezdzi po mieszkaniu 100kg
kolosem.swoja droga nie rozumiem dlaczego nie mozesz legalnie zalatwic wozka
w NFZ? raz na 5lat nalezy ci sie i ja z tej okazji korzystam zresztamoi
znajomi tez.i nie ma wiekszych problemow z zalatwienim..

pozdr kalva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-04-13 11:09:44

Temat: Re: Leczenie zębów w domu?
Od: d...@p...wp.pl (Dariusz Dabkowski) szukaj wiadomości tego autora

On 10 Apr 2004 20:24:39 +0200, "ceo" <b...@p...onet.pl>
wrote:

<ciach>

Niektorzy dentyści mają przenośny sprzet, ale jest on dość prymitywny
(np bez wiertarki szybkoobrotowej) i nie zapewnia takiej jakości
leczenia jak wizyta w gabinecie. Jedyny sposób imho to podzwonić i
popytać.

Pozdrowienia
d...@g...art.pl
"Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-04-13 16:52:42

Temat: test
Od: p...@p...com (Pawel44) szukaj wiadomości tego autora

Przepraszam

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry