| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-03 13:47:25
Temat: Leczo z wokaWłaśnie się przekonałam, że leczo zrobione w woku jest o niebo lepsze,
niż w garnku.
Moje leczo:
1 cukinia obrana, wypatroszona i pokrojona w kostkę
5 pieczarek w plasterki
2 duże cebule w półplasterki
2 strączki jasnozielonej vel żółtej , "działkowej" papryki
pomidory w puszce
ok. 10 dag podgardla wędzonego w kostkę
przyprawy: vegeta, papryka ostra i słodka,suszony estragon, świeże
oregano i mięta, czosnek
Podsmażyć (wyjątkowo na patelni) podgardle. Wysmazone kawałki wycągnąc
z tłuszczu.
Do woka wlać oliwy, rozgrzać, wrzucić warzywa. Na ostrym ogniu smażyć,
mieszając. Wsypać łyżeczkę vegety, zmniejszyc ogień.
Potrawa jest wystarczająco podduszona, jeśli cukinia da się
przepołowić drewnianą łopatką.
Doprawić papryką, wyciśnietym czosnkiem, świeżymi lub suszonymi
ziołami.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-03 13:52:43
Temat: Re: Leczo z woka>
> ok. 10 dag podgardla wędzonego w kostkę
a skad bierzesz podgardle wedzone ??? bo ja czegos takiego w zyciu nie
widzialem
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 13:56:11
Temat: Re: Leczo z woka
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3F04352A.7DD699A@rzeczpospolita.pl...
> a skad bierzesz podgardle wedzone ??? bo ja czegos takiego w zyciu
nie
> widzialem
Z budki na pl.Grunwaldzkim we Wrocławiu. 8,50/kg.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 14:00:53
Temat: Re: Leczo z woka>
> Z budki na pl.Grunwaldzkim we Wrocławiu. 8,50/kg.
szczesciarz :))
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 14:02:38
Temat: Re: Leczo z woka
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3F043715.B5DB9C1A@rzeczpospolita.pl...
> szczesciarz :))
Szczęściara:)
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 14:40:21
Temat: Odp: Leczo z woka> Właśnie się przekonałam, że leczo zrobione w woku jest o niebo lepsze,
> niż w garnku.
Sory ,ze sie wtracam ...a nie mialem ale...
Ja czesto robie roznego rodzaju lecza i tpd potrawy ..podobne do
chinskich.Woka nie mam i robie to w garku troche podobnym do woka tj z
okraglym dnem,Fakt ,ze robie to dlugo bo poszczegulne skladniki przygotowuje
wsteponie na patelni,Cebulkie smarze,potem osobno warzywka ,A! apropo
warzywek Ostatnio w supermarkietach pokazly sie krojone warzywka w paski
tj,marchew,seler.pietruszka i por za niecale 3 zl za kg.Mrozonki co prawda
ale pakujesz se ile Ci potrzeba.Jezeli dodaje paprykie swieza i pomidory to
na pewno nie pieczarki.To sie nie wiaze smakowo.Pomidory raczej swieze
obrane ze skorki.A jak ich za malo to doprawiam przecierem.Co do mieska ?
Tez pierwszy raz slysze o wedzonym podgardle.Predzej boczek wedzony.
W moich potrawach to raczej kielbaska typu podwawelska,piersi z indyka
wczesniej pokrojone w paski i podsmazone na oleju i z czosnkiem( swiezym
wycisnietym) lub tez robilem z mielonym mieskiem wolowy. to tak troche po
meksykansku..
Zdradz mi teraz na czym polega roznica takiego leczo gotowanego-pieczonego w
woku a w garku?
Stanislaw z Gdanska jeszcze bez torby na glowie jak mi to zaleca P.Krystyna
starnnie zapakowana
PS CZemu uzywasz w swiom niku na konscu "gd"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 16:52:36
Temat: Re: Leczo z wokaCherokee gd <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> wrote:
> W"aśnie się przekona"am, że leczo zrobione w woku jest o niebo lepsze,
> niż w garnku.
>
> Moje leczo:
>
> 1 cukinia obrana, wypatroszona i pokrojona w kostkę
> 5 pieczarek w plasterki
> 2 duże cebule w pó"plasterki
> 2 strączki jasnozielonej vel żó"tej , "dzia"kowej" papryki
> pomidory w puszce
> ok. 10 dag podgardla wędzonego w kostkę
> przyprawy: vegeta, papryka ostra i s"odka,suszony estragon, świeże
> oregano i mięta, czosnek
>
> Podsmażyć (wyjątkowo na patelni) podgardle. Wysmazone kawa"ki wycągnąc
> z t"uszczu.
> Do woka wlać oliwy, rozgrzać, wrzucić warzywa. Na ostrym ogniu smażyć,
> mieszając. Wsypać "yżeczkę vegety, zmniejszyc ogień.
> Potrawa jest wystarczająco podduszona, jeśli cukinia da się
> przepo"owić drewnianą "opatką.
> Doprawić papryką, wyciśnietym czosnkiem, świeżymi lub suszonymi
> zio"ami.
Czemu nazywasz to "leczo"?
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 22:40:32
Temat: Re: Leczo z woka> Czemu nazywasz to "leczo"?
A dlaczego nie?
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 23:23:20
Temat: Re: Leczo z woka/podgardle wedzoneFrom: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl>
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3F04352A.7DD699A@rzeczpospolita.pl...
> a skad bierzesz podgardle wedzone ??? bo ja czegos takiego w zyciu
nie
> widzialem
Z budki na pl.Grunwaldzkim we Wrocławiu. 8,50/kg.
pozdr
cherokee
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
straszliwie przeplacasz... :(
rog Trzebnickiej/Sw. Wincentego - 5 zl/kg
ile to % taniej????
bo ja naprawde nie umiem tego liczyc.. a szkoda.. ale roznice w cenie widze, tym
bardziej, ze mam przy ul. Trzebnickiej [miedzy sw.
Wincentym a sw. Maciejem] dwa sklepy tuz obok siebie, przedzielone tylko sklepem z
piwem, na ul. rownoleglej - czyli Boleslawa
Chrobrego - co najmniej 2-3 takie sklepy..itd. itd....
na kolejnej rownoleglej, kolejne miesne sklepy.. w jakims zaglebiu sklepow miesnych
mieszkam ...
Barbara
PS
podgardle jest to tansza wersja boczku wedzonego
aaaale, jesli trafi sie tzw. 'podgardle na sposob chlopski' - nazwa sciagnieta od
Czechow... czarna skorka na wierzchu - to jest ono
bardziej aromatyczne.. najczesciej jest drozsze.. od dawna nie widywalam w swojej
okolicy
B
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.495 / Virus Database: 294 - Release Date: 2003.07.01
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-04 00:07:10
Temat: Re: Leczo z woka
> Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:3F04352A.7DD699A@rzeczpospolita.pl...
> > a skad bierzesz podgardle wedzone ??? bo ja czegos takiego w zyciu
> nie
> > widzialem
>
>
> Z budki na pl.Grunwaldzkim we Wrocławiu. 8,50/kg.
>
> pozdr
>
> cherokee
>
>
Bazar ponoć fajny, ale ciut daleko z moich peryferii. A woka też się tam
dostanie? To może bym się wybrała mimo wszystko...
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |