Data: 2005-06-06 01:24:42
Temat: Lepiej myśleć niż...
Od: "eTaTa" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie ma to jak w małżeństwie :))))
Wojtek (żonaty od 11 lat) - Od lat kocham tę samą kobietę.
Żona mnie zabije, jak się dowie!
Zbyszek (żonaty od 23 lat) - Mamy z żoną sposób na szczęśliwe
pożycie małżeńskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej
restauracji, trochę wina, dobre jedzenie... Żona chodzi we wtorki,
a ja w piątki.
Henryk (żonaty od 17 lat) - Ktoś mi ukradł wszystkie karty
kredytowe, ale nie zamierzam zgłosić tego na policję. Złodziej
wydaje mniej niż moja żona.
Mirek (żonaty od 12 lat) - Wszędzie zabieram moją żonę, ale Ona
zawsze znajduje drogę powrotną.
Piotrek (żonaty od 3 miesięcy) - Zawsze trzymamy się za ręce.
Jak puszczę, to zaraz robi zakupy.
Michał (żonaty od 21 lat) - Żona ma elektryczną sokowirówkę,
elektryczny toster, elektryczny piecyk do chleba. Kiedyś
powiedziała, że ma tyle gadżetów, że nie ma gdzie usiąść.
Więc jej kupiłem krzesło elektryczne.
Leon (żonaty od 11 lat) - Dostaliśmy z żoną pokój z łóżkiem wodnym
w hotelu. Żona złośliwie nazwała go Morzem Martwym.
Władek (żonaty...... zdziwiony że kobiety tak długo żyją) - Żona
zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni.
Potem błoto odpadło...
|