| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-21 10:34:28
Temat: Leucoplakia?Witam
Wczoraj mój tato był u laryngologa i stwierdził u niego leucoplakię?
Z googla dowiedziałem sie , że jest to stan przednowotworowy tzw.
rogowacenie białe . U mojego taty to rogowacenie zdiagnozowano na strunach
głosowych.Mój ojciec od 2006 roku choruje na Nowotwora płuc podczas
ostatnich badań wszysko wyglądało ok nie stwierdzono komórek rakowych.Ale
od powrotu ze szpitala czuje sie coraz gorzej i moja obawa dotyczy teraz tej
Leucoplaki czy to czasem nie jest jakiś przerzut tego nowotwora , na którego
choruje.
Czy ktoś z was spotkał sie z tym schorzeniem lub może znacie kogoś kto się
wyleczył z Leucoplaki?
Prosze o odpowiedzi za które z góry bardzo dziękuję
pozdrawiam Qba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-21 10:51:00
Temat: Re: Leucoplakia?On 21 Mar, 11:34, "QbA" <j...@o...pl> wrote:
> Witam
> Wczoraj mój tato był u laryngologa i stwierdził u niego leucoplakię?
> Z googla dowiedziałem sie , że jest to stan przednowotworowy tzw.
> rogowacenie białe . U mojego taty to rogowacenie zdiagnozowano na strunach
> głosowych.Mój ojciec od 2006 roku choruje na Nowotwora płuc podczas
> ostatnich badań wszysko wyglądało ok nie stwierdzono komórek rakowych.Ale
> od powrotu ze szpitala czuje sie coraz gorzej i moja obawa dotyczy teraz tej
> Leucoplaki czy to czasem nie jest jakiś przerzut tego nowotwora , na którego
> choruje.
> Czy ktoś z was spotkał sie z tym schorzeniem lub może znacie kogoś kto się
> wyleczył z Leucoplaki?
> Prosze o odpowiedzi za które z góry bardzo dziękuję
> pozdrawiam Qba
Tak to stan przednowotoworowy, ale nie jest przerzutem raka płuc i nie
ma z nim nic wspólnego, po za tym że najczęściej w krtani występuje u
palaczy
pa st.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-03-21 11:30:36
Temat: Re: Leucoplakia?Leukoplakia to określenie opisowe (takie,jak np 'guz' czy niezupełnie fachowa
'wysypka'), za którym może kryć się kilka rodzajów zmian, odróżnialnych tylko
pod mikroskopem -- od niewinnego rogowacenia poprzez przednowotworową
dysplazję aż po wczesnego raka. Trzeba zrobić biopsję, czyli pobrać wycinek
do badania. 'Leukoplakii' się zatem nie leczy, tylko diagnozuje. Raczej nie
powinno się sprawy zostawiać samej sobie.
Krtań w zasadzie nie jest miejscem docelowym przerzutów innych nowotworów.
Palacze, zwłaszcza ci, u których już rozpoznano jakiś tytonio-zależny nowotwór
(np rak płuca) mają wyższe ryzyko rozwoju zmian przednowotworowych i
nowotworowych w całym obszarze 'uderzenia' rakotwórczych czynników dymu
papierosowego - począwszy od warg aż po płuca.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-03-21 13:42:40
Temat: Re: Leucoplakia?On Fri, 21 Mar 2008, QbA wrote:
> Leucoplaki czy to czasem nie jest jakiś przerzut tego nowotwora , na którego
> choruje.
raczej nie, co nie wyklucza, że w płucach może dochodzić do wznowy
niezależnie od zmian na strunach
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |