« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-03 07:38:06
Temat: LilieWłaśnie mi zakwitły i mają w kącikach liści cebulki przybyszowe. Kiedy i jak
można je wykorzystać do rozmnożenia ?
--
http://www.toya.net.pl/~kaniadk/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-03 15:14:57
Temat: Re: Lilie
Użytkownik "KDK" <k...@p...onet.pl> napisał
> Właśnie mi zakwitły i mają w kącikach liści cebulki przybyszowe. Kiedy i
> jak można je wykorzystać do rozmnożenia ?
>
> --
> http://www.toya.net.pl/~kaniadk/
Mogłbyś podać link właściwy, bo nie mogę znaleźć fotki, a czemu te Twoje
foty takie prześwietlone..Pozdr. Bogusław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-03 17:59:26
Temat: Re: LilieBogusław Radzimierski pisze:
> Użytkownik "KDK" <k...@p...onet.pl> napisał
>> Właśnie mi zakwitły i mają w kącikach liści cebulki przybyszowe. Kiedy i
>> jak można je wykorzystać do rozmnożenia ?
>>
>> --
>> http://www.toya.net.pl/~kaniadk/
>
> Mogłbyś podać link właściwy, bo nie mogę znaleźć fotki, a czemu te Twoje
> foty takie prześwietlone..Pozdr. Bogusław
>
Nie ma tam fotki lilii. Jakaś standardowa odmiana o czerwonych kwiatach.
Wiem tylko, że z cebulek przybyszowych z kącików liści można ją
rozmnożyć. Pytanie kiedy i jak ?
--
http://www.toya.net.pl/~kaniadk/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-03 18:29:40
Temat: Re: Lilie
> Wiem tylko, że z cebulek przybyszowych z kącików liści można ją
> rozmnożyć. Pytanie kiedy i jak ?
Zaczekaj,te cebulki powietrzne dostaną korzonki i listki, zaczną same
odpadać. Wtedy pozbieraj je, posadź na grządkę, za dwa lata zakwitną.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-04 03:10:33
Temat: Re: LilieUżytkownik <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3248.00000111.468a9593@newsgate.onet.pl...
> Zaczekaj,te cebulki powietrzne dostaną korzonki i listki, zaczną same
> odpadać. Wtedy pozbieraj je, posadź na grządkę, za dwa lata zakwitną.
Mala poprawka - dwa lata trwa to srednio u Ciebie :)
Nie kazdy ma tak dobre warunki. Moje tygrysie z cebulek przybyszowych
podpedzilem; maja dlatego plus minus rok ale nie wyglada na to, by w
przyszlym mialy juz kwitnac. Zakwitla mi zato teraz pewna LA, zdaje sie, ze
'Merlot' (nie pamietam dokladnie). Co ucieszylo mnie u niej to zapach, bo
nie spodziewalem sie tego. Kwiaty ma nieco dzwonkowate, jasnorozowe.
Zastanawiam sie, czy cos by zawiazala z samozapylenia?
Trabkowa zolta lada dzien zakwitnie a ma w tym roku trzy razy wiecej pakow
niz rok temu :)
No i kwitnie tez cos a la 'Pollyanna' :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-04 06:06:26
Temat: Re: Lilie
> Mala poprawka - dwa lata trwa to srednio u Ciebie :)
> Nie kazdy ma tak dobre warunki. Moje tygrysie z cebulek przybyszowych
> podpedzilem; maja dlatego plus minus rok ale nie wyglada na to, by w
> przyszlym mialy juz kwitnac. Zakwitla mi zato teraz pewna LA, zdaje sie, ze
> 'Merlot' (nie pamietam dokladnie). Co ucieszylo mnie u niej to zapach, bo
> nie spodziewalem sie tego. Kwiaty ma nieco dzwonkowate, jasnorozowe.
> Zastanawiam sie, czy cos by zawiazala z samozapylenia?
> Trabkowa zolta lada dzien zakwitnie a ma w tym roku trzy razy wiecej pakow
> niz rok temu :)
> No i kwitnie tez cos a la 'Pollyanna' :)
Warunki teraz mam takie, że lilia która powinna mieć 1,5m wzrostu, wyrosła
u mnie na 20 cm.Ziemię muszę robić z kompostu, to jakoś rośnie.
LA nie zawiąże nasin z gwarancją.Można z nich uzyskać nowe rośliny, biorąc
niedojrzałe nasiona do laboratorium i sadząc na pożywce.Zapach LA mają po
longiflorum.
Trąbka ma tylko i tylko sześć platków.Jeśli ma wiecej, to jakaś mutacja,
nie wiadomo czy trwała.Miałem ośmiopłatkowe, za rok byly już normalne.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-04 06:42:38
Temat: Re: LilieA ja się liliami trochę rozczarowałam. W zeszłym roku miałam raptem sztuk 1,
ale kiedy zakwitła i ZAPACHNIAŁA to się zakochałam:) Jesienią zakupiłam ich
różnych pod 30, a od wiosny rozopoczęło się oczekiwanie, zakłócone jeszcze
tragiczną wiadomością od sąsiadki, że jej lilie pozarł poskrzypek. Uff moje
były nieruszone:) No i w końcu zaczeły kwitnąć, ale zadna jak do tej pory,
absolutnie zadna nie pachnie. Szok! Tego się nie spodziewałam. Zostało jeszcze
parę nie rozkwitniętych, co daje mi jeszcze nadzieję i tego sie trzymam. A
najlepsze jest to, że ta z zeszłego roku, od której wszystko się zaczęło
wygląda ogólnie marnie i na pewno nie zakwitnie. Tak więc na zapach chociaż z
jej strony nie mam co liczyć.
No, trochę sie pożaliłam. Pozdrawiam i życzę pachnących lilii:)
ala
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-04 06:56:08
Temat: Re: LilieUżytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b5d.0000002c.468b38e1@newsgate.onet.pl...
> Warunki teraz mam takie, że lilia która powinna mieć 1,5m wzrostu,
> wyrosła
> u mnie na 20 cm. [...]
Moze to taki rok (?) Jeden orienpet, ktory w zeszlym roku nie kwitl w tym
bedzie kwitl (jeden kwiat tylko) ale wyrosl tez zaledwie na ok. 20 cm.
Drugi zas, ktory w zeszlym roku kwitl, w tym roku jest rowniez niski bardzo
ale z kwitnienia zrezygnowal ('Yelloween').
Tak jak w zeszlym roku mialem gigantyczne, bo ponad dwumetrowe krwawnice,
tak w tym roku maja maksymalnie do 1,5 m i wlasnie kwitna.
Ciemiezyk czarny, ktory w zeszlym roku wyszedl na szczyt siatki i chcialby
isc dalej, tylko nie mial po czym, w tym roku wyrosl zaledwie na metr i
wydawszy pare owockow jakby sie zatrzymal. Jedynie bambusy nie sa w tym roku
wcale niskie :)
> LA nie zawiąże nasin z gwarancją.
Dzieki za ta wiadomosc - przynajmniej wiem, ze jesli mam sie juz brac za
krzyzowanie lilii, to lepiej zaczac od trabek :)
> Zapach LA mają po
> longiflorum.
Nie za mocny ale taki nawet przyjemny. Niektore mydla taki maja :)
> Trąbka ma tylko i tylko sześć platków.Jeśli ma wiecej, to jakaś mutacja,
> [...]
Ta trabka ma szesc platkow, czyli wszystko w normie :)
Chodzilo mi o to, ze potroila sie liczba pakow kwiatowych w stosunku do
zeszlego roku.
Zas zlotoglow zostal szybko przez slimaki zjedzony i znow z kwitnienia nici.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-07-04 07:11:23
Temat: Re: LilieUżytkownik "a.d." <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b5d.00000038.468b415d@newsgate.onet.pl...
>A ja się liliami trochę rozczarowałam. [...]
Zapraszam do czytania tej grupy zanim sie cos posadzi :)
Chociaz mozna tez ksiazki czytac :)
> [...] jej lilie pozarł poskrzypek. [...]
Poskrzypek niech sobie i bedzie - on nie potrafi odgryzc lodygi lilii u
nasady jak to robia czasem slimaki...
Mniejsze zlo :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-07-04 07:17:20
Temat: Re: Lilie
Użytkownik "a.d." <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b5d.00000038.468b415d@newsgate.onet.pl...
>A ja się liliami trochę rozczarowałam. W zeszłym roku miałam raptem sztuk
>1,
> ale kiedy zakwitła i ZAPACHNIAŁA to się zakochałam:) Jesienią zakupiłam
> ich
> różnych pod 30, a od wiosny rozopoczęło się oczekiwanie, zakłócone jeszcze
> tragiczną wiadomością od sąsiadki, że jej lilie pozarł poskrzypek. Uff
> moje
> były nieruszone:) No i w końcu zaczeły kwitnąć, ale zadna jak do tej pory,
> absolutnie zadna nie pachnie. Szok! Tego się nie spodziewałam. Zostało
> jeszcze
> parę nie rozkwitniętych, co daje mi jeszcze nadzieję i tego sie trzymam. A
> najlepsze jest to, że ta z zeszłego roku, od której wszystko się zaczęło
> wygląda ogólnie marnie i na pewno nie zakwitnie. Tak więc na zapach
> chociaż z
> jej strony nie mam co liczyć.
> No, trochę sie pożaliłam. Pozdrawiam i życzę pachnących lilii:)
> ala
Może powinnaś się cieszyć, bo moje lilie niezbyt ładnie pachną, chociaz
wyglądaja bardzo ładnie.
--
http://www.toya.net.pl/~kaniadk/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |