Lodówki Whirlpool - co to za bajer?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

11. Data: 2005-04-24 06:41:25

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "RZ" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>>> egzemplarzach marki Whirlpool na lewej ściance
>>> takie fiolewe coś z czarnym kółkiem.
>> Co to jest?
>>
>> Wskaźnik prawidłowej temperatury we wnętrzu. Po jej uzyskaniu widoczne
>> jest
>> "OK"
>
> I przydaje się toto? Hmmm...
>

Czasami spojrzę. Sam oceń czy takie coś potrzebujesz.

RZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-04-24 07:20:55

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "RZ" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Być może. Jedyne co wiem napewno ze produkowany jest w fabryce Polara.

Nie jestem tego pewny. Whrilpool posiada fabrykę mi. w Popradzie.

> ponoć na tych samych podzespołach i jedyna różnica to cena która w
> większej części to cena za markę (takie info otrzymałam kupując mojego
> Polarka)

Chyba niezupełnie. Największy polar na 187 cm . Whrilpoola kupiłem ponad 2
m.

RZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-04-24 07:23:57

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "RZ" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Podoba mi sie ta lodówka, podoba mi się gwarancja 7 lat
> na układ chłodzacy (ktoś daje wiecej?),

Nie jest to pełna gwarancja. 7 lat gwarancji dają na sam agregat, ale bez
kosztów robocizny.

RZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-04-24 12:06:18

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wiem co masz do lodówek polara, ja mam taką i jestem bardzo
> zadowolony (6lat),

Mój Polarek ma dopiero 9 miesiecy, ale spisuje się jak na ten przedział
cenowy bardzo dobrze. Są minusy, owszem, ale moze za mało za niego dałam
(1300 zł) , moze w tej samej cenie kupiłabym lepszą ale innej marki. Nie mam
pojęcia, za dużo towaru jest na rynku by dokonać tego jedynego, rzekomo
najlepszego wyboru.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-04-25 15:28:23

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Towarzysze !!! Nadejszła wiekopomna chwila !!!
Dnia 23.04.2005 roku, Olo wygłosił(a)
orędzie do narodu, w którym słyszymy m. in.:

>> ps. Gdzie są produkowane lodówki Whirlpool?
> Kiedyś fabryka POLARA była we Wrocławiu, może ktoś to z tamtego rejonu
> potwierdzi.

I dalej jest. A Polar od Whirpool'a różni się faktycznie tylko drobiazgami
i nieznaczącymi gadżetami - generalnie są to tej samej klasy urządzenia,
produkowane w tej samej fabryce we Wrocławiu.
Lodówkę kupowaliśmy 2 miesiące temu - zaprzyjaźniony (i zaufany) właściciel
hurtowni AGD powiedział, że on by kupował Polara, bo jest tańszy, a w
środku to samo. Wybraliśmy Whirpoola za względu wygląd ;-)

--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Ludzie w ogóle nie myślą. Oni tylko myślą, że myślą.
(Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-04-26 07:48:07

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm> szukaj wiadomości tego autora

Wybraliśmy Whirpoola za względu wygląd ;-)

To fakt, że Polar z dizajnem został jeszcze w poprzedniej epoce :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-04-29 15:43:14

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "Daniel" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Być może. Jedyne co wiem napewno ze produkowany jest w fabryce Polara. I
> ponoć na tych samych podzespołach i jedyna różnica to cena która w
większej
> części to cena za markę (takie info otrzymałam kupując mojego Polarka)

oczywiscie we wroclawiu jest zaklad POLAR a obecnie takze WHIRLPOOL...
prawda jest tez, ze sa one bardzo podobne do siebie i placi sie za nazwe
(vide: sony - aiwa)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-05-18 06:03:50

Temat: Re: Lodówki Whirlpool - co to za bajer?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"RZ" <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:d4fhrp$71q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie jest to pełna gwarancja. 7 lat gwarancji dają na sam agregat, ale bez
> kosztów robocizny.

Dlatego części wliczą w robociznę. :-)

Przypomniało mi się, jak jeden sklep dawał 3 lat gwarancj na komputery (normalnie
dają 2lata), ale mało kto czytał w instrukcji, że co pół roku musiał się zgłaszać na
płatną kontrole komputera (cena chyba 50zł). :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry