| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-02-26 10:01:32
Temat: ŁosośWitam,
Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom? Moje
generalnie nie lubia ryb, ale od czasu do czasu należy rybke chrupnąć,
zwlaszcza, że dostałam spory kawałek od znajomych :)
Może macie przepisy, jak przekonać 8-latka smakiem do zjedzenia owego Pana
Łososia :)
Pozdrawiam
Gocha z Bielska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-02-26 10:14:11
Temat: Re: Łosoś
"GochaBielsko" <g...@w...pl> wrote in message
news:erub6s$leh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom?
Wędzony czy świezy? Jak wędzony to w sosie smietanowo-koperkowym do
spaghetti. Swiezy to pewnie z grilla, ale specyficzny łososiowy smak moze
nie podejsc dzieciakom:( Chyba szybciej tunczyka z grilla zjedzą, bo
bardziej wygląda jak mieso.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-02-26 10:20:23
Temat: Re: ŁosośGochaBielsko napisał(a):
> Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom? Moje
> generalnie nie lubia ryb, ale od czasu do czasu należy rybke chrupnąć,
> zwlaszcza, że dostałam spory kawałek od znajomych :)
> Może macie przepisy, jak przekonać 8-latka smakiem do zjedzenia owego Pana
> Łososia :)
Ja łososia nacieram czosnkiem, solą, pieprzem białym, skrapiam cytryną.
Rozgrzewam piekarnik z naczyniem zaroodpornym/wazne, by naczynie było
gorące/i wkładam łososia, po przewróceniu na drugą stronę nakładam na
niego masło. Moje dzieci jedzą ze smakiem. Czasami dodaję marynowany
zielony pieprz
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-26 10:35:00
Temat: Re: ŁosośUżytkownik "GochaBielsko" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:erub6s$leh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom?
> Moje generalnie nie lubia ryb, ale od czasu do czasu należy rybke
> chrupnąć, zwlaszcza, że dostałam spory kawałek od znajomych :)
> Może macie przepisy, jak przekonać 8-latka smakiem do zjedzenia owego Pana
> Łososia :)
Doswiadczenia mam niewiele, bo dzieci nie mam, ale jak byly na kilka dni u
mnie dzieci brata czy siostry meza to tez musialam kombinowac, bo to takie
niejadki. Najlepiej im podchodzilo miesko i ryby w postaci panierowanej w
malych kosteczkach czyli takie malutkie kurczaczki bacz rybeczki :)
Ogolenie im ladniej ulozone na talerzu i pomyslowo zrobiona buzia czy inny
wzorek tym chetniej jadly.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-26 10:45:03
Temat: Re: Łosoś
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eruc97$8tv$1@news.onet.pl...
> GochaBielsko napisał(a):
>
>> Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom?
>> Moje generalnie nie lubia ryb, ale od czasu do czasu należy rybke
>> chrupnąć, zwlaszcza, że dostałam spory kawałek od znajomych :)
>> Może macie przepisy, jak przekonać 8-latka smakiem do zjedzenia owego
>> Pana Łososia :)
>
> Ja łososia nacieram czosnkiem, solą, pieprzem białym, skrapiam cytryną.
> Rozgrzewam piekarnik z naczyniem zaroodpornym/wazne, by naczynie było
> gorące/i wkładam łososia, po przewróceniu na drugą stronę nakładam na
> niego masło. Moje dzieci jedzą ze smakiem. Czasami dodaję marynowany
> zielony pieprz
> --
>
Pewnie mowa o tym lososiu norweskim co ?
Bo jak go nie natrzesz i nie nasypiesz przypraw tyle co on wazy to sie go
nie da zjesc taki syf
PBG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-02-26 10:50:58
Temat: Re: ŁosośPabloGT napisał(a):
> Pewnie mowa o tym lososiu norweskim co ?
> Bo jak go nie natrzesz i nie nasypiesz przypraw tyle co on wazy to sie go
> nie da zjesc taki syf
Podobno nie;-)Tak przynajmniej twierdzi Pan na targu, ale ja nie
rozróżniam. Swoją drogą ostatnio kupiłam 2 norweskiego i polskiego.
Róznicy nie było
Powiem inaczej, nie lubię ryb i pewnie dlatego je uzdatniam. Zreszta
łosos jest jedną z nielicznych które jadam
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-02-26 10:55:10
Temat: Re: Łosoś
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:erue2i$dpr$2@news.onet.pl...
> PabloGT napisał(a):
>
>> Pewnie mowa o tym lososiu norweskim co ?
>> Bo jak go nie natrzesz i nie nasypiesz przypraw tyle co on wazy to sie
>> go nie da zjesc taki syf
>
> Podobno nie;-)Tak przynajmniej twierdzi Pan na targu, ale ja nie
> rozróżniam. Swoją drogą ostatnio kupiłam 2 norweskiego i polskiego.
> Róznicy nie było
> Powiem inaczej, nie lubię ryb i pewnie dlatego je uzdatniam. Zreszta łosos
> jest jedną z nielicznych które jadam
>
Jaki ten Pan miał kolor?? oczywiscie lososia chodzi :))))
PBG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-02-26 11:00:27
Temat: Re: ŁosośPabloGT napisał(a):
> Jaki ten Pan miał kolor?? oczywiscie lososia chodzi :))))
Rózowy;-)taki bladoróżówy
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-02-26 11:02:49
Temat: Re: Łosoś
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:erueka$gu6$1@news.onet.pl...
> PabloGT napisał(a):
>
>> Jaki ten Pan miał kolor?? oczywiscie lososia chodzi :))))
> Rózowy;-)taki bladoróżówy
>
>
Jak blado to chyba bałtycki, IMHO poiwnien być super, przyprawy tylko w
śladowych ilościach
reszta smaku w rybie.
smacznego
PGT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-02-26 12:58:02
Temat: Re: Łosoś
Użytkownik "GochaBielsko" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:erub6s$leh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Mam pytnie, jakie danie wyczarowac z łososia, aby smakowalo dzieciakom?
> Moje generalnie nie lubia ryb, ale od czasu do czasu należy rybke
> chrupnąć, zwlaszcza, że dostałam spory kawałek od znajomych :)
> Może macie przepisy, jak przekonać 8-latka smakiem do zjedzenia owego Pana
> Łososia :)
>
Co prawda do tej potrawy używam łososia mrożonego w kostkach, bo świeżego mi
żal, ale ze świeżego też mi się zdarzało. Robię otóż kotlety mielone.
Przyprawiam jak normalne kotlety z mięsa (cebulka, sól, pieprz), z tym, że
nie daję namoczonej i odciśniętej bułki - zamiast tego suchą bułkę tartą. I
sporo świeżego siekanego koperku. Nawet mój sąsiad, którego czasem dokarmiam
pochwalił, choć zawsze twierdził, że ryb nie jada w ogóle.
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |