| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-08 23:48:27
Temat: Lubie koszmary:) no i mam problem:Witam, pisze tu poraz pierwszy - to chyba dobra grupa na to pytanie:)
Otoz - lubie koszmary:) Moze to jakies dziwne (nawet bardzo) ale koszmary sa
dla mnie taka nocna rozrywka (tylko zeby sie nie spelnialy:)).
Ale problem w tym ze nie mam koszmarow... no i co tu poradzic? Czy sa jakies
ciekawe sposoby zeby przywolac takie sny?
--
kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-09 00:44:00
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:Badz ostrozny, lepiej nie pakuj sie w
cos czego nie znasz.
Zwroc sie w strone dobra i milosci.
A jak koniecznie chcesz poogladac
koszmary to wlacz sobie Wiadomosci o
19.30
Jacek
--
Chcesz osiagnac pokoj z Bogiem?
http://chsostrowiec.webpark.pl
<><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 07:39:48
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:Dnia 2004-08-09 01:48, Użytkownik Kubaz napisał:
> Witam, pisze tu poraz pierwszy - to chyba dobra grupa na to pytanie:)
> Otoz - lubie koszmary:) Moze to jakies dziwne (nawet bardzo) ale koszmary sa
> dla mnie taka nocna rozrywka (tylko zeby sie nie spelnialy:)).
A co lubisz w koszmarach? Przecież większość ludzi nie ich...
> Ale problem w tym ze nie mam koszmarow... no i co tu poradzic? Czy sa jakies
> ciekawe sposoby zeby przywolac takie sny?
Późną nocą zagraj w Dooma III, Half Life, CS lub inną krwiożerczą grę,
koszmary same przyjdą ;-) I niech w czasie gry ktoś wejdzie
niespodziewanie do Twojego pokoju... Albo obejrzyj jakiś horror, np. The
Ring. Dodatkowo wcześniej poproś kogoś, żeby zadzwonił do Ciebie po
seansie ;-)
>
> --
> kuba
>
>
--
Proximus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 11:57:49
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:> Dnia 2004-08-09 01:48, Użytkownik Kubaz napisał:
> > Witam, pisze tu poraz pierwszy - to chyba dobra grupa na to pytanie:)
> > Otoz - lubie koszmary:) Moze to jakies dziwne (nawet bardzo) ale
koszmary sa
> > dla mnie taka nocna rozrywka (tylko zeby sie nie spelnialy:)).
>
> A co lubisz w koszmarach? Przecież większość ludzi nie ich...
bo mi sie to podoba i juz:)
> > Ale problem w tym ze nie mam koszmarow... no i co tu poradzic? Czy sa
jakies
> > ciekawe sposoby zeby przywolac takie sny?
> Późną nocą zagraj w Dooma III, Half Life, CS lub inną krwiożerczą grę,
> koszmary same przyjdą ;-) I niech w czasie gry ktoś wejdzie
> niespodziewanie do Twojego pokoju... Albo obejrzyj jakiś horror, np. The
> Ring. Dodatkowo wcześniej poproś kogoś, żeby zadzwonił do Ciebie po
> seansie ;-)
ee, to nie ma sensu, takie cus na mnie nie dziala:) nawet jak dobry film to
mi sie nie chce nigdy snic a co dopiero gra:)
--
kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 12:00:23
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:Dnia 2004-08-09 13:57, Użytkownik Kubaz napisał:
> ee, to nie ma sensu, takie cus na mnie nie dziala:) nawet jak dobry film to
> mi sie nie chce nigdy snic a co dopiero gra:)
Rada: idź do lekarza... ;-)
Może przydałaby Ci się jakaś "przygoda" w dzielnicy "latających noży"
itp. ;-)
--
Proximus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 12:56:10
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:Dnia Mon, 9 Aug 2004 01:48:27 +0200, Kubaz napisał(a):
> Czy sa jakies ciekawe sposoby zeby przywolac takie sny?
byla gdzies w sieci emailowa lista ludzi, ktorzy staraja sie snic
swiadomie, aktywnie sny tworzac, ale nie pamietam szczegolow. polecam
http://belle.art.pl/sny
czasem po alprazolamie (xanax, alprox i in.)miewa sie niezwykle sny (co nie
znaczy koszmary), znajoma narzekala kiedys na lorafen (to nazwa handlowa),
ze snia jej sie po nim koszmary, brala tez wtedy aviomarin.
ale to ciekawy temat, jesli sni mi sie koszmar to albo akcja dzieje sie w
pracy albo w sklepie jakims...
pozdrawiam,
andrzj
andrzej wicherek wichrowski a...@U...acn.waw.pl
gg:1679307 | http://acn.waw.pl/wicherek | flickering i roam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 17:53:02
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:> czasem po alprazolamie (xanax, alprox i in.)miewa sie niezwykle sny (co
nie
> znaczy koszmary), znajoma narzekala kiedys na lorafen (to nazwa handlowa),
> ze snia jej sie po nim koszmary, brala tez wtedy aviomarin.
czy takie cuda sa dostepne w aptekach?:)
--
kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 17:53:36
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:
Użytkownik "Kubaz" <k...@t...USUN-TO.pl> napisał w wiadomości
news:cf8dlr$g6u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > czasem po alprazolamie (xanax, alprox i in.)miewa sie niezwykle sny (co
> nie
> > znaczy koszmary), znajoma narzekala kiedys na lorafen (to nazwa
handlowa),
> > ze snia jej sie po nim koszmary, brala tez wtedy aviomarin.
>
> czy takie cuda sa dostepne w aptekach?:)
i na co jest to lekarstwo?:)
--
kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 19:20:15
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:> Witam, pisze tu poraz pierwszy - to chyba dobra grupa na to pytanie:)
> Otoz - lubie koszmary:) Moze to jakies dziwne (nawet bardzo) ale koszmary sa
> dla mnie taka nocna rozrywka (tylko zeby sie nie spelnialy:)).
> Ale problem w tym ze nie mam koszmarow... no i co tu poradzic? Czy sa jakies
> ciekawe sposoby zeby przywolac takie sny?
jesli nigdy nie miales koszmarow to tak naprawde nie wiesz jak to jest...
ja kiedys mialam koszmary po ktorych budzilam sie i chociaz mialam otwarte
oczy nic z zewnatrz do mnie nie docieralo, dopiero po dlugim uspokajaniu mamy
wracalam do siebie. Krzyczalam tez przerazliwie tak ze budzilam wszystkich
domownikow. Czesto tez tak sie rzucalam w nocy na lozku ze spadalam na podloge.
wystarczylo tylko ze mama postraszyla mnie baba jaga jak nie chcialam jesc...
pozdr
kaska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 19:37:11
Temat: Re: Lubie koszmary:) no i mam problem:Dnia Mon, 9 Aug 2004 19:53:36 +0200, Kubaz napisał(a):
> Użytkownik "Kubaz" <k...@t...USUN-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:cf8dlr$g6u$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> czasem po alprazolamie (xanax, alprox i in.)miewa sie niezwykle sny (co
>>> nie znaczy koszmary), znajoma narzekala kiedys na lorafen (to nazwa
>>> handlowa), ze snia jej sie po nim koszmary, brala tez wtedy aviomarin.
>>
>> czy takie cuda sa dostepne w aptekach?:)
>> i na co jest to lekarstwo?:)
aviomarin nawet na stacjach benzynowych, trzy tabletki, w aptece bez
recepty piec tabletek.
lorafen, xanax, alprox - na recepte.
aviomarin lekko uspokaja, na chorobe lokomocyjna, lorafen to usypiacz- lek
nasenny a alprazolam to przeciwlekowy, uspokajajacy.
pozdr,
aw.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |