Łysiejący nastolatek ?! Czy to mozliwe ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2005-01-13 16:55:10

Temat: Łysiejący nastolatek ?! Czy to mozliwe ?
Od: " rintindamp" <u...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam 16 lat i spory problem. Zauwazylem, ze od jakichs dwoch lat moje wlosy
zaczynaja wygladac zupelnie inaczej. Jest ich znacznie mniej i z bliska widac
skore (co nie wyglada zbyt ladnie). Poza tym pojawily sie u mnie takze siwe
wlosy (sic!). Nie wiem co mam robic, bo wczesniej nie widzialem zeby wlosy mi
wypadaly, nie widzialem ich na poduszce po spaniu czy np. po kapieli. Niestety
niewiadomo czemu mam strasznie rzadkie wlosy i do tego niektore siwe. Jakby
tego bylo malo kazdy jest w inna strone i sa jak druciki. Co mam robic ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-01-13 23:36:32

Temat: Re: Łysiejący nastolatek ?! Czy to mozliwe ?
Od: "Artigiana" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " rintindamp" <u...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cs695e$6bf$1@inews.gazeta.pl...
> Mam 16 lat i spory problem. Zauwazylem, ze od jakichs dwoch lat moje wlosy
> zaczynaja wygladac zupelnie inaczej. Jest ich znacznie mniej i z bliska
> widac
> skore (co nie wyglada zbyt ladnie). Poza tym pojawily sie u mnie takze
> siwe
> wlosy (sic!). Nie wiem co mam robic, bo wczesniej nie widzialem zeby wlosy
> mi
> wypadaly, nie widzialem ich na poduszce po spaniu czy np. po kapieli.
> Niestety
> niewiadomo czemu mam strasznie rzadkie wlosy i do tego niektore siwe.
> Jakby
> tego bylo malo kazdy jest w inna strone i sa jak druciki. Co mam robic ?

To pewnie wyda Ci się dość brutalne ale myslę że raczej nie da się nic na to
poradzić. Mężczyźni tak już mają, że w różnym wieku zaczynają im się
przerzedzać włosy.
Mój narzeczony też sie już ładnych zakoli dorobił a ma 22 lata ( problem
zaczął się pojawiać mniej więcej w Twoim wieku)
Pamiętaj że łysi są sexi :)
A poważnie nie przejmuj się tym. A jeśli już bardzo chcesz spróbowac
farmakologii to proponuję spróbowac jakiegos preparatu wzmacniającego włosy
np Revalid

------
MartaS

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-01-14 17:24:44

Temat: Re: Łysiejący nastolatek ?! Czy to mozliwe ?
Od: Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Artigiana wrote:
>
> A poważnie nie przejmuj się tym. A jeśli już bardzo chcesz spróbowac
> farmakologii to proponuję spróbowac jakiegos preparatu wzmacniającego włosy
> np Revalid

A ja zmieniłbym dietę. Naprawdę duży wpływ na nas ma to co jemy. Czyli w
skrócie więcej przeciwutleniaczy typu wit. C, E, kwasy Omega-3, cholina
i mikroelementy z zółtek, drożdże jako źródło wit. z grupy B itd. Do
tego oczywiście w Twoim przypadku niezbędny jest cynk, który możesz
łykać np. w połączeniu z tranem w kapsułkach (właśnie doskonałe źródło
A, D, E, Omega-3). Cynk uwalnia wit. A z wątroby i nie pozwoli na jej
przedawkowanie. Po miesiącu takiej kuracji (8 małych kapsułek tranu
wątłuszowego dziennie + Wapń-Magnez-Cynk + co jakiś czas jajecznica z
dużą ilością cebuli i drożdżami + dużo szpinaku, owoców) prawie
całkowicie wyleczyłem się z trądziku (raczej łagodnego, ale
utrzymującego się) - może pomoże to także Twoim włosom.

Jeśli pracujesz dużo przy komputerze z monitorem CRT to wiedz, że
ładunki elektrostatyczne jakie się gromadzą na Twojej głowie sprzyjają
chorobom i zmianom nowotworowym, więc może też łysieniu. Dobrze jest
postawić kwiatki w okolicy komputera (bluszcz - hedera - bardzo dobrze
rośnie, niektórzy chwalą paprotkę, ale u mnie jakoś traci liście) i
często wietrzyć pomieszczenie.

Pozdr,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-01-22 00:30:15

Temat: Re: Łysiejący nastolatek ?! Czy to mozliwe ?
Od: "tnf_b2" <t...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przede wszystkim udaj sie z tym problemem do dermatologa i to juz.
Niech on oceni skore Twej glowy,trudno mi powiedziec co tobie dolega na
podstawie opisu Twych wlosow.
Nie sugeruj sie polecanymi ziolkami i zmiana diety,tylko szoruj do
dermatologa.
Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry