| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-02 18:25:22
Temat: [MM] Wątpliwości...Witam,
Jestem na MM od srody zeszlego tygodnia.
Wydawalo mi sie, ze wszystko jest ok, ale dzisiaj mam "dola", wiec pisze na
grupe (dzisiaj zlamalam kilka zasad, ale mysle, ze to nie bedzie mialo
wplywu na wyniki).
Od poczatku stosowania MM (czyli niecaly tydzien) ubylo mi 1 kg, ale mam
watpliwosci jak dalej bedzie (czy waga pojdzie w dobra strone...).
W zwiazku z tym mam pytania :
1) kiedy sie chudnie najszybciej ...czy na samym poczatku, czy troszke
pozniej ? (czy w tym jest jakas prawidlowosc, czy to zalezy od organizmu ?)
[czytalam w archiwum o wynikach w tej metodzie, ale chcialabym poznac
opinie Grupowiczow jak to jest na samym poczatku, co jest wazne, na co
zwrocic uwage, aby waga szla na dol]
2) co mogloby pomoc w lepszych wynikach w MM (no, napewno cwiczenia
fizyczne...:-), ale co jeszcze ?
Prosze o opisanie swoich doswiadczen, bede bardzo wdzieczna.
Moje drugie pytanie jest nieco inne, dotyczy makaronu razowego. Otoz
ostatnio robilam go ze szpinakiem i serem feta, ale jakos nie bardzo mi
smakowal. Jak moznaby przyrzadzic ten makaron, aby nie mial "gorzkawego"
smaku ? Moze macie jakies propozycje przyrzadzenia ?
pozdrawiam,
Joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-02 19:21:46
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Użytkownik "Joa" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4044d191@news.home.net.pl...
>
> Moje drugie pytanie jest nieco inne, dotyczy makaronu razowego. Otoz
> ostatnio robilam go ze szpinakiem i serem feta, ale jakos nie bardzo mi
> smakowal.
Nie jestem w 100% pewna, ale chyba nawet razowego makaronu w MM nie mozna
laczyc z tluszczami, a wiec ten ser feta chyba odpada.
Co do potraw z tym makaronem to Ci nie poradze, bo jeszcze nigdy nie jadlam,
ale chetnie poslucham, bo kupilam i lezy w szafce :)
--
Malgorzatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-02 21:10:53
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Dnia 03/02/04 19:25, Użytkownik Joa napisał:
> Jestem na MM od srody zeszlego tygodnia.
(...)
> W zwiazku z tym mam pytania :
>
> 1) kiedy sie chudnie najszybciej ...czy na samym poczatku, czy troszke
> pozniej ? (czy w tym jest jakas prawidlowosc, czy to zalezy od organizmu ?)
>
> [czytalam w archiwum o wynikach w tej metodzie, ale chcialabym poznac
> opinie Grupowiczow jak to jest na samym poczatku, co jest wazne, na co
> zwrocic uwage, aby waga szla na dol]
Za pierwszym razem w dwa tygodnie I fazy ubyło mi 4 kg. W sumie ok.
miesiąca zeszło mi 6-7kg. Cudnie, chudłam w oczach. Niestety wakacje
były, trza było poodwiedzać rodzinkę, wszędzie było "Nie wydziwiaj, jedz
ziemniaczki, jedz bułeczki, jedz ciasteczka" i MM poszedł w diabły. Jak
wróciłam na tę dietę, to już nie było tak fajnie, nie tylko pilnowanie
zasad szło opornie (niestety, tak już jest, że jak się raz złamie
zasady, to potem łamanie kolejnych przychodzi dużo łatwiej...), ale i
waga stała w miejscu i drgnąć nie chciała. =[
Pozdrawiam,
Karola (dużo mnie ostatnio)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-02 21:23:39
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...
Użytkownik "Małgorzatka+" <malgorzatka_sio z tym_@interia.pl> napisał w
wiadomości news:c22n0h$4tb$1@nemesis.news.tpi.pl....
>
> Nie jestem w 100% pewna, ale chyba nawet razowego makaronu w MM nie
mozna
> laczyc z tluszczami, a wiec ten ser feta chyba odpada.
A czy połączenie: soczewica + żółty ser + rybka jest zgodne z MM?
netka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-03 09:12:36
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Karolina Matuszewska <g...@s...pl> napisał(a):
> Za pierwszym razem w dwa tygodnie I fazy ubyło mi 4 kg. W sumie ok.
> miesiąca zeszło mi 6-7kg. Cudnie, chudłam w oczach. Niestety wakacje
> były, trza było poodwiedzać rodzinkę, wszędzie było "Nie wydziwiaj, jedz
> ziemniaczki, jedz bułeczki, jedz ciasteczka" i MM poszedł w diabły. Jak
> wróciłam na tę dietę, to już nie było tak fajnie, nie tylko pilnowanie
> zasad szło opornie (niestety, tak już jest, że jak się raz złamie
> zasady, to potem łamanie kolejnych przychodzi dużo łatwiej...), ale i
> waga stała w miejscu i drgnąć nie chciała. =[
>
Miiiśka (sorki za poufalosci)-jak Ty to zrobilas???? (chodzi o I faze)
nie jem ciasteczek, ale ogolnie jem duzo (zarzeraz sie warzywami), pije duzo
kawy z mlekiem, herbaty z cytryna, kurcze, nie chce isc jakos :(
(moze jakis przykladowy adlospis...taki realny, nie ziarnko fasolki, zdzblo
szczypiorku i cwierc plasterka mieska), - chetnie na priv :)
Pozdrowka
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-03 09:30:09
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...
Użytkownik "Hania " <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c247i4$26l$1@inews.gazeta.pl...
> > Za pierwszym razem w dwa tygodnie I fazy ubyło mi 4 kg. W sumie ok.
> > miesiąca zeszło mi 6-7kg.
> (moze jakis przykladowy adlospis...taki realny, nie ziarnko fasolki,
zdzblo
> szczypiorku i cwierc plasterka mieska), - chetnie na priv :)
Nie na priv! Tutaj. też chcę...
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-03 10:29:24
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Wed, 3 Mar 2004 09:12:36 +0000 (UTC), na pl.misc.dieta, Hania napisał(a):
> nie jem ciasteczek, ale ogolnie jem duzo (zarzeraz sie warzywami), pije duzo
> kawy z mlekiem, herbaty z cytryna, kurcze, nie chce isc jakos :(
A te warzywa, którymi się objadasz, to tylko takie o niskim IG ?
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-03 10:47:30
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Olik <d...@o...pl> napisał(a):
> > (moze jakis przykladowy adlospis...taki realny, nie ziarnko fasolki,
> zdzblo
> > szczypiorku i cwierc plasterka mieska), - chetnie na priv :)
>
> Nie na priv! Tutaj. też chcę...
> Olik
>
no nie chcialam zawracac szlachetnych literek ;-))
bo to niby temat powtarzalny...ale wszedzie, gdzie sie natykam, to takie
mikre porcje sa...a nie czarujmy sie, jak sie zaglodze, to potem w nocy budze
sie i kursuje do lodowki...w mlodzienczych latach schudlam tak ocierajac sie
o anoreksje (to znaczy 48 kg przy 173 wzrostu), co tez mialo tendencje potem
w strone bulimii i nie chce, nie moge, nie wolno mi chudnac do wymiarow
modelki. Z reszta, nie o to przeciez chodzi. (sama tez nie przepadam za
chudymi facetami :-P)
Pozdrowka
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-03-03 10:52:42
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Evunia <j...@s...net> napisał(a):
> A te warzywa, którymi się objadasz, to tylko takie o niskim IG ?
>
;-)) akurat warzywka - tak. W sumie to bez odstepstw...stosuje MM od wczoraj
(weekend = kursowanie do lodowki), klade diete malymi porcjami ale zbyt
czestymi imo. Moze tez za duzo sera, hmmmmmmm, dopiero wczoraj dokopalam sie
do info, ze m-dzy posilkiem weglowodanowym a bialkowo-tluszczowym ma minac 3
h, (w odwrotna strone 4 h nawet). Nie kupilam ksiazki i tak poczytuje...
Myslisz Evuniu, ze szamanie warzywek NAWET o niskim IG jest tu bezkarne?
Pozdrowka
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-03-03 11:00:42
Temat: Re: [MM] Wątpliwości...Wed, 3 Mar 2004 10:52:42 +0000 (UTC), na pl.misc.dieta, Hania napisał(a):
> Myslisz Evuniu, ze szamanie warzywek NAWET o niskim IG jest tu bezkarne?
Nie, no właśnie jeśli w ogóle może być bezkarne, to chyba tylko jeśli maja
one niski IG :) ale ja juz w ogóle nic nie myślę, Haniu kochana, bo ja już
całkiem czuję się zagubiona w tych dietach, nakazach, zakazach, dowodach
naukowych. Co opinia to inna, sprzeczności same. Już ginę w tym i czuję się
coraz bardziej zniechęcona do odchudzania :(
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |