| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-16 13:02:18
Temat: MM-soczewicaWlasnie zjadlam obiad - salatke z soczewicy (zielona soczewica + ser feta
light + jajko na twardo + pieprz + sól + oliwki z oliwek + troche kefiru dla
sklejenia).
Ja sie chyba jednak nie przyzwyczaje do soczewicy/straczkowych - dlaczego
sie czuje jakbym kamienie nawrzucala do zoladka?
Na szczescie mam dzis w planach wysilek fizyczny, wiec moze mi przejdzie to
ohydne uczucie.
A swoja droga, czy ktos z was tez probowal z soczewica (lub ciecierzyca itp)
i mial podobne reakcje jak ja?
Pozdr
Ciezka Kafka
P.S. Mam depresje dietowa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-16 13:08:19
Temat: Re: MM-soczewica
Użytkownik "Kafka" <i...@N...pl> napisał w wiadomości
news:b06ag7$2qs$1@news.tpi.pl...
>
> Ja sie chyba jednak nie przyzwyczaje do soczewicy/straczkowych - dlaczego
> sie czuje jakbym kamienie nawrzucala do zoladka?
> Na szczescie mam dzis w planach wysilek fizyczny, wiec moze mi przejdzie
to
> ohydne uczucie.
>
> A swoja droga, czy ktos z was tez probowal z soczewica (lub ciecierzyca
itp)
> i mial podobne reakcje jak ja?
>
A jak ja gotujesz???Bo ja osobiscie musze ja dlugo moczyc i gotowac z glonem
kombu,wtedy jest ok.Ciecierzyca jest najbardziej ciezkostrawna ze wszystkich
straczkowych,trzeba ja bardzo dlugo moczyc i gotowac.Zreszta straczkowe to
nie sa moje ulubione rosliny. Jak juz,jem wlasnie soczeiwce.
Na depresje chyba wszyscy sie skarza....nie tylko dietowa.Minie ci,tylko nie
nagrzesz w tym czasie za duzo.Pozdrawiam depresyjna Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-16 13:09:16
Temat: Re: MM-soczewicain article b06ag7$2qs$...@n...tpi.pl, Kafka at i...@N...pl wrote on
16/1/03 14:02:
>
> Ja sie chyba jednak nie przyzwyczaje do soczewicy/straczkowych - dlaczego
> sie czuje jakbym kamienie nawrzucala do zoladka?
> Na szczescie mam dzis w planach wysilek fizyczny, wiec moze mi przejdzie to
> ohydne uczucie.
a moze mocz ja przed gotowaniem?
a moze soczewica nie dla Ciebie? skoro nie smakuje albo zle sie po niej
czujesz to po co masz sie katowac?
>
> P.S. Mam depresje dietowa.
a czym to sie objawia?
pozdrawiam zyczac lepszego samopoczucia jak najszybciej
--
*gosia*
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-16 13:22:05
Temat: Re: MM-soczewica> Wlasnie zjadlam obiad - salatke z soczewicy (zielona soczewica + ser feta
> light + jajko na twardo + pieprz + sól + oliwki z oliwek + troche kefiru
dla
> sklejenia).
Poprawie sie - oczywiscie zielone oliwki a nie oliwki z oliwek.
> A jak ja gotujesz???Bo ja osobiscie musze ja dlugo moczyc i gotowac z
glonem
> kombu,wtedy jest ok.Ciecierzyca jest najbardziej ciezkostrawna ze
wszystkich
> straczkowych,trzeba ja bardzo dlugo moczyc i gotowac.Zreszta straczkowe to
> nie sa moje ulubione rosliny. Jak juz,jem wlasnie soczeiwce.
> Na depresje chyba wszyscy sie skarza....nie tylko dietowa.Minie ci,tylko
nie
> nagrzesz w tym czasie za duzo.Pozdrawiam depresyjna Hafsa
Soczewice mocze w goracej wodzie od 30 minut do godziny i gotuje do
miekkosci (z reguly max 10 minut). Bez niczego. Szukalam glonu kombu jakis
czas temu (po lekturze Twoich postow) ale nie znalazlam w sklepach takiej
przyprawy.
Ciecierzyce kupilam raz i wystarczy - kompletnie mi nie przypadla do gustu.
Choc moczylam ja niemilosiernie dlugo (chyba z 20h) , zmienialam wode i
gotowalam tez dlugo (chyba cos okolo 1,5 h).
Wydaje mi sie, ze faktycznie albo sie toleruje straczkowe albo nie, moze moj
organizm ich po prostu za bardzo nie lubi. Jak zjem je w jakiejkolwiek
postaci to czuje sie 2 razy ciezsza. To jest naprawde okropne uczucie.
Pozdrawiam
Kafka przygnebiona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-16 13:23:27
Temat: Re: MM-soczewicain article b06bla$g4b$...@n...tpi.pl, Kafka at i...@N...pl wrote on
16/1/03 14:22:
> Ciecierzyce kupilam raz i wystarczy - kompletnie mi nie przypadla do gustu.
> Choc moczylam ja niemilosiernie dlugo (chyba z 20h) , zmienialam wode i
> gotowalam tez dlugo (chyba cos okolo 1,5 h).
a probowalas zamiast moczenia upiec w piekarniku?
--
*gosia*
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-16 13:33:19
Temat: Re: MM-soczewica> a moze mocz ja przed gotowaniem?
> a moze soczewica nie dla Ciebie? skoro nie smakuje albo zle sie po niej
> czujesz to po co masz sie katowac?
Mocze soczewice, niestety mi smakuje i ma jeszcze jedna wielka zalete -
salatka z soczewicy jest bardzo wygodna do wziecia do pracy, a z tym nieraz
mam problem (zeby urozmaicic posilki zjadane w ramach obiadu POZA domem).
Ale masz racje, chyba ja wyklucze z diety, bo czuje sie okropnie.
> > P.S. Mam depresje dietowa.
> a czym to sie objawia?
Tym, ze mam wrazenie ze juz nigdy nie strace tych paskudnych walkow
tluszczu.
i ze nie moge patrzec do lustra.
> a probowalas zamiast moczenia upiec w piekarniku? (Ciecierzyce)
Nie, nie probowalam, ale jak mnie najdzie na zakup (choc pewnie niepredko)
ciecierzycy, to na pewno sprobuje.
> pozdrawiam zyczac lepszego samopoczucia jak najszybciej
> *gosia*
Dziekuje ;-)
Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-16 13:49:23
Temat: Re: MM-soczewica
Użytkownik "Kafka" <i...@N...pl> napisał w wiadomości
news:b06cac$mko$1@news.tpi.pl...
> > > P.S. Mam depresje dietowa.
> > a czym to sie objawia?
>
> Tym, ze mam wrazenie ze juz nigdy nie strace tych paskudnych walkow
> tluszczu.
> i ze nie moge patrzec do lustra.
Nie przejmuj sie,to minie,niech tylko zaswieci slonce!Kilogramy zgubisz,na
pewno.Lustro przykryj i nie patrz.Sprobuj oderwac sie w ogole od mysli o
diecie.Idz do kina.Albo rob to,co lubisz,minie i znow sie polubisz,nawet z
kilogramami.Pozdraiwam i zycze usmiechu.Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |