Maliny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2003-05-14 19:20:50

Temat: Maliny
Od: "Tomasz Ciesielski" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktos z Was ma doswiadczenia z odmiana malin zwana bodajze "Polana" ?
(dosc kretynska nazwa, przyznacie).
Polecono mi je, jako poczatkujacemu, z zaniedbanym, odslonietym ogrodem,
jako bardzo latwe w uprawie, dlugo owocujace i bardzo szybko rosnace,
tworzac na lato i jesien przyjemne naturalne ogrodzenie.
Czy to prawda, tj czy moze byc az tak pieknie ? ;)

Pozdrawiam

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-05-14 20:28:17

Temat: Re: Maliny
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Tomasz Ciesielski" <c...@o...pl>

> Czy ktos z Was ma doswiadczenia z odmiana malin zwana bodajze "Polana" ?
> (dosc kretynska nazwa, przyznacie).
> Polecono mi je, jako poczatkujacemu, z zaniedbanym, odslonietym ogrodem,
> jako bardzo latwe w uprawie, dlugo owocujace i bardzo szybko rosnace,
> tworzac na lato i jesien przyjemne naturalne ogrodzenie.
> Czy to prawda, tj czy moze byc az tak pieknie ? ;)
>
> Pozdrawiam
:)
doswiadczenie moje z Polana jest prawie zadne
jesienia na Polagrze kupilem 15 sadzonek ( z golym korzeniem)
10 z "renomowanej" szkolki Markiewicza
i 5 z jakiegos gospodarstwa sadowniczego
:)
z 15 sztuk kupionych jednego dnia
posadzonych w tym samym rzedzie
tego samego dnia
z tego gospodarstwa przyjely sie wszystkie
a te drozsze od Markiewicza tylko 2 sztuki
!!!!
Polana zasadniczo owocuje na pedach jednorocznych
co stwarza mozliwosc zapanowania nad balaganem w maliniku
poprzez wycieciu jesienia wszystkich pedow nad ziemia
:)
napisalem zasadniczo bo gdizes mi sie obilo o uszy
ze owocuje rowniesz na dwuletnich
i zawiazuje wtedy wczesniej owoce
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-05-15 07:08:03

Temat: Re: Maliny
Od: "Iza Wójcik" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>jesienia na Polagrze kupilem 15 sadzonek ( z golym korzeniem)
>10 z "renomowanej" szkolki Markiewicza
>i 5 z jakiegos gospodarstwa sadowniczego
>:)
>z 15 sztuk kupionych jednego dnia
>posadzonych w tym samym rzedzie
>tego samego dnia
>z tego gospodarstwa przyjely sie wszystkie
>a te drozsze od Markiewicza tylko 2 sztuki
>!!!!

Kupilam trzy lata temu u Markiewicza - wysylkowo. Wszystko przyjechalo
piorunem i przyjela sie kazda sadzonka ( w tym trzy odmiany truskawek z
kazdej po 15 szt i maliny w 4 odmianach) wiec ja osobiscie do niego nic nie
mam.
>Polana zasadniczo owocuje na pedach jednorocznych
>napisalem zasadniczo bo gdizes mi sie obilo o uszy
>ze owocuje rowniesz na dwuletnich
>i zawiazuje wtedy wczesniej owoce

Ja w tym roku zastosowalam sie do zalecen i pieknie wycielam wszystkie
zeszloroczne pedy i usatysfakcjonowana usiadlam przed telewizorem zeby
zobaczyc program typu: dzialka i ogrod ( nazwy nie pomne).
A tam mily pan - specjalista "malinolog" mowi, zeby nie wycinac pedow tyko
skrocic o zeszloroczne kwiatostany i dzieki temu wejdzie ona wczesniej w
stan owocowania ( pierwszy zbior) a potem wyda owoce jeszcze raz , tym razem
na pedach tegorocznych! Dlatego nazywa sie ja "powtarzajaca" . Szlag mnie
trafil po prostu.
W przyszlym roku bede madrzejsza.
Pozdrawiam
Iza Wójcik

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-05-15 07:22:42

Temat: Re: Maliny
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b9ved8$qm1$1@inews.gazeta.pl Iza Wójcik
<i...@i...pl> napisał(a):
>
> W przyszlym roku bede madrzejsza.
>
Hejka. Trzymam Cię za słowo. :-)
i pozdrawiam Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-05-15 07:30:39

Temat: Re: Maliny
Od: l...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> >jesienia na Polagrze kupilem 15 sadzonek ( z golym korzeniem)
> >10 z "renomowanej" szkolki Markiewicza
> >i 5 z jakiegos gospodarstwa sadowniczego
> >:)
> >z 15 sztuk kupionych jednego dnia
> >posadzonych w tym samym rzedzie
> >tego samego dnia
> >z tego gospodarstwa przyjely sie wszystkie
> >a te drozsze od Markiewicza tylko 2 sztuki
> >!!!!
>
> Kupilam trzy lata temu u Markiewicza - wysylkowo. Wszystko przyjechalo
> piorunem i przyjela sie kazda sadzonka ( w tym trzy odmiany truskawek z
> kazdej po 15 szt i maliny w 4 odmianach) wiec ja osobiscie do niego nic nie
> mam.
> >Polana zasadniczo owocuje na pedach jednorocznych
> >napisalem zasadniczo bo gdizes mi sie obilo o uszy
> >ze owocuje rowniesz na dwuletnich
> >i zawiazuje wtedy wczesniej owoce
>
>
> Ja w tym roku zastosowalam sie do zalecen i pieknie wycielam wszystkie
> zeszloroczne pedy i usatysfakcjonowana usiadlam przed telewizorem zeby
> zobaczyc program typu: dzialka i ogrod ( nazwy nie pomne).
> A tam mily pan - specjalista "malinolog" mowi, zeby nie wycinac pedow tyko
> skrocic o zeszloroczne kwiatostany i dzieki temu wejdzie ona wczesniej w
> stan owocowania ( pierwszy zbior) a potem wyda owoce jeszcze raz , tym razem
> na pedach tegorocznych! Dlatego nazywa sie ja "powtarzajaca" . Szlag mnie
> trafil po prostu.
> W przyszlym roku bede madrzejsza.
> Pozdrawiam
> Iza Wójcik
>
>

Nie przesadzaj. Tak też może być. Co prawda owocują tylko raz, ale mają za to
znacznie większe i słodsze owoce, które można zbierac do września. Obie metody
są dobre a specjalista malinolog prawdopodobnie skierował swoje uwagi do
producentów malin a nie działkowiczów.
Pozdrawiam optymistycznie.
Leszek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-05-15 08:20:14

Temat: Re: Maliny
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iza Wójcik napisał(a):

> Ja w tym roku zastosowalam sie do zalecen i pieknie wycielam wszystkie
> zeszloroczne pedy i usatysfakcjonowana usiadlam przed telewizorem zeby
> zobaczyc program typu: dzialka i ogrod ( nazwy nie pomne).
> A tam mily pan - specjalista "malinolog" mowi, zeby nie wycinac pedow
> tyko skrocic o zeszloroczne kwiatostany i dzieki temu wejdzie ona
> wczesniej w stan owocowania ( pierwszy zbior) a potem wyda owoce
> jeszcze raz , tym razem na pedach tegorocznych! Dlatego nazywa sie ja
> "powtarzajaca" . Szlag mnie trafil po prostu.
> W przyszlym roku bede madrzejsza.
> Pozdrawiam
> Iza Wójcik

Według pana dr Danka z Instytutu Sadownictwa w Brzeznej - twórcy odmiany
Polana, maliny te wycina się jesienią i spala co bardzo ogranicza
występowanie chorób i szkodników, oraz daje wyższy i dorodniejszy plon na
pędach jednorocznych. To pozostawianie mniej przyciętych to tylko odstępstwo
od normy, z którego oczywiście można skorzystać

--

Pozdrawiam ciepło, Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-05-15 14:36:43

Temat: Re: Maliny
Od: "Iza Wójcik" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Polana, maliny te wycina się jesienią i spala co bardzo ogranicza
> występowanie chorób i szkodników, oraz daje wyższy i dorodniejszy plon na
> pędach jednorocznych. To pozostawianie mniej przyciętych to tylko
odstępstwo
> od normy, z którego oczywiście można skorzystać
Nie wiem jak wygladalby plon gdybym pozostawila pedy dwuletnie ale w zeszlym
roku maliny owocowaly do przymrozkow i owoce byly bardzo duze i slodkie- to
prawda. Widze ( na szczescie) ze nie tylko ja wycinam "wyowocowane" pedy i
jakos od razu mi razniej na duszy ;-).

Iza Wójcik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-05-15 20:49:52

Temat: Re: Maliny
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Iza Wójcik" <i...@i...pl>
>
> Kupilam trzy lata temu u Markiewicza - wysylkowo. Wszystko przyjechalo
> piorunem i przyjela sie kazda sadzonka ( w tym trzy odmiany truskawek z
> kazdej po 15 szt i maliny w 4 odmianach) wiec ja osobiscie do niego nic
nie
> mam.
:)
moze wysylkowej sprzedazy towar byl z biezacych zapasow
a do takiej imprezy przygotowywali sie dluzszy czas
i to wlasnie majac na uwadze
bede na przyszlosc kupowal od mniejszych
i raczej na miejscu w szkolce a nie na takich wystawach
:)
kupowanie na miejscu daje mozliwosc zlozenia reklamacji
natomiast po zakupie u posrednika producent nie zadnego obowiazku
honorowania reklamacji swojego towaru
:)
nie wspomnialem jeszcze od jezynach Orkan
hehe
od Markiewicza zadna nie odbila
a otrzymana od znajomej posadzona 1,5 metra od tych "licencjonowanych"
ladnie sie zazielenila wiosna
:)

.
> W przyszlym roku bede madrzejsza.
> Pozdrawiam
> Iza Wójcik
:)
mozna rozwinac mysl starozytnych
ze nie tylko
"kazdy dzien niesie jakas nauke "
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody