Marchewka w nadmiarze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-03-21 14:05:03

Temat: Marchewka w nadmiarze
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po ilu litrach soku z marchwii grozi mi hiperwitaminoza? Bo piję i piję juz
od paru dni i nawet zdrowy rozsądek nie jest w stanie powstrzymać tego
procederu. Jak szajba, to szajba.

--
Olik
"Pisz tylko pod cytatem, gdy innym odpisujesz,
Przycinaj również posty, bo inaczej cię sPLONKuję!"
((c) Q, www.bocznica.org)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-03-21 18:02:48

Temat: Re: Marchewka w nadmiarze
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Olik w wiadomości news:c3k7ca$7vs$1@news.onet.pl pisze:

> Po ilu litrach soku z marchwii grozi mi hiperwitaminoza? Bo piję i
> piję juz od paru dni i nawet zdrowy rozsądek nie jest w stanie
> powstrzymać tego procederu.

Po kilku czy kilkunastu tygodniach regularnego picia w ilosci 2 lub wiecej
szklanek dziennie dorobisz sie zapewne przebarwien na skorze, ale nie musi
to byc rownoznaczne z hiperwitaminoza. Beta-karoten podlega konwersji do
wit. A w ograniczonym stopniu, AFAIR regulowanym dodatkowo zapotrzebowaniem
ustroju. Sam z siebie nie jest toksyczny, w przeciwienstwie do wit. A. Moze
ktos ma jakies ciekawe artykuly dotyczace tego zagadnienia?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-22 17:07:19

Temat: Re: Marchewka w nadmiarze
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości
> > Po ilu litrach soku z marchwii grozi mi hiperwitaminoza? Bo piję i
> > piję juz od paru dni i nawet zdrowy rozsądek nie jest w stanie
> > powstrzymać tego procederu.
> Po kilku czy kilkunastu tygodniach regularnego picia w ilosci 2 lub wiecej
> szklanek dziennie dorobisz sie zapewne przebarwien na skorze, ale nie musi
> to byc rownoznaczne z hiperwitaminoza. Beta-karoten podlega konwersji do
> wit. A w ograniczonym stopniu, AFAIR regulowanym dodatkowo
zapotrzebowaniem
> ustroju. Sam z siebie nie jest toksyczny, w przeciwienstwie do wit. A.
Moze
> ktos ma jakies ciekawe artykuly dotyczace tego zagadnienia?

Dzięki za rozbudowaną odp.
Znajomych uprzedziłam, ze jak się zrobię zółta, to mają mi powiedziec.
Olik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-03-23 08:40:37

Temat: Re: Marchewka w nadmiarze
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olik <d...@o...pl> napisał(a):

> Znajomych uprzedziłam, ze jak się zrobię zółta, to mają mi powiedziec.

elo, no wlasnie kilka lat temu tez mnie sieklo na marchewke: sok, gotowana i
surowki i po kilku tygodniach bylam zolta, centralnie -nawet bialka oczu, co
juz nie wygladalo dobrze, nie wiem, jak wplynelo na organizm, ale ten kolor
nie najlepiej o tym swiadczyl. Aach, coby sie wit.A przyswoila, musisz troche
tluszczu wprowadzic. Mysle (ale tylko tak mysle), ze po 2 tyg. powinnas
zrobic z 2 tyg przerwy, albo po prostu pic mniej.

Zdrowki
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry