| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-03-31 21:31:02
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.LeoTar:
> ... Przeżyłem to więc wiem co piszę.
Ergo: jesli przezyles, to znaczy ze nic takiego nie przezyles.
Logika na poziomie zerowki sie klania. ;)
> ... Więc ja również samowolnie postąpiłem zgodnie z
> zasadą, którą wyznaję: nie ma praw to nie ma i obowiązków.
> I tak zrobiłem, odciąłęm wszelkie finansowanie rodziny.
I co? Jestes z tego pewnie dumny?
Dno nieodpowiedzialnosci to rzeczywiscie powod do dumy...
dla kretyna.
> ... Dlaczego sama nie podejmie ze mną rozmowy tylko
> wykorzystuje do tego celu niewiele rozumiejącego Janka?
Bo cie zna.
Jej syn tak dobrze cie nie zna... i ludzi sie, ze to cos moze da.
> ... posunął się aż do gróźb w stosunku do mnie.
> ... wysłała go z tą wiadomością matka.
Jedno jest pewne: gdyby ona lub on chcial ci zrobic krzywde,
to robilbys w mamrze za cwela za nieplacenie alimentow.
Ciesz sie... i daj im wreszcie spokoj.
Chory, psychopatyczny kretynie. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-04-01 13:42:40
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Justyna N <c...@p...pl> napisał(a):
> Dodam jeszcze o zanikaniu/rozwoju narzadów nieużywanych/używanych. Oraz
> wpływ "chęci" na rozwój danej cechy.
> Na biologii tłumaczyli mi to na przykładzie żyrafy. (Jeżeli pozwolisz
> przytoczę, może będzie łatwiej)
> "Żyrafy kiedyś miały krótkie szyje, ale chciały dosięgać liści rosnących
> wysoko (jest chęć) zaczęły, więc wyciągać szyje by dosięgnąć liści.
> Wyciągana szyja wydłużała się (wpływ używania na rozwój) w końcu żyrafa
> mogła dosięgnąć liści. Od tamtej pory potomstwo żyrafy ma długą
> szyję(dziedziczenie cech nabytych)"
Kapitalne wyjaśnienie zagadnienia.:)
>> Nie wiem, czy wiesz, na czym polega zespół Downa. Jest to
>> genetyczna anomalia polegająca na duplikacji jednego z chromosomów, a
>> rozpoznawana jest za pomocą cech morfologicznych widocznych na pierwszy
>> rzut oka po porodzie. Jeśli uważasz, że jest to wina Twojej żony, to w
>> takim samym stopniu winien jesteś Ty, bo to dziecko spłodziłeś.
>> Upośledzenie umyslowe jest wtórne.
> Zapomnij już mu to tłumaczyłam. Nawet mogę Ci przytoczyć co odpisze:
> "genetyka to bzdura, a tą anomalię powoduje niestabilność emocjonalna
> kobiety" (to taki skrótowy sens wypowiedzi)
> Pozdrawiam
Cały czasa chodzi Wam o To, by kobieta nie była winną. To Was tak boli. A
przecież wyraźnie tłumaczę, że tak kobieta jak i mężczyzna są/byli nieświadomi
spirali przemocy, którą nakręcają. Nie chcecie przyjąć w s p ó ł o d p o w i
e d z i a l n o ś c i za mutracje genetyczne. Dla mnie mutacja u syna stała
się przyczyna poszukiwania przyczyny i odnalezieniem jej. A Wy dalej brniecie
w ślepy zaułek.:)
Pozdrawia
LeoTar
Zapraszam na stronę http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-04-01 13:49:04
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Aicha <b...@m...pl> napisał(a):
> W skrócie na tym, że cechy nabyte dziedziczą się, co właśnie usiłujesz
> tu forsować. Nie wiem, czy wiesz, na czym polega zespół Downa. Jest to
> genetyczna anomalia polegająca na duplikacji jednego z chromosomów, a
> rozpoznawana jest za pomocą cech morfologicznych widocznych na
> pierwszy rzut oka po porodzie. Jeśli uważasz, że jest to wina Twojej
> żony, to w takim samym stopniu winien jesteś Ty, bo to dziecko
> spłodziłeś. Upośledzenie umyslowe jest wtórne.
Masz mizerne pojęcie o Down'ie jeżeli mówisz o uposledzeniu umysłowym. Szkoda,
że rzekomo tak wiele szkół ukończyłaś.:)
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
> Pozdrawiam - Aicha
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-04-01 14:26:54
Temat: Re: Matka wysługuje się synem. Himera <h...@W...gazeta.pl> napisał(a):
>>> zazwyczaj jest tak ze jest twoja historia, twojej zony i jest prawda.
>> A Ty za czyją optujesz? :)
> za ta srodkowa.
Stoisz na "z góry" upatrzonej pozycji: kobieta ma rację i koniec. Czy tak?
> ty sam wiesz ze nie jestes bez winy.
Ale nie zgadzam się na w y ł ą c z n ą winę.
I nawet jeżeli coś przeskrobałem to zrfobiłem to nieświadomie.
Akceptuję brak czyjejkolwiek intencjonalnej winy. I ani kroku do tyłu. To jest
koniec moich propozycji.
Pozdrawiam
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-04-01 16:09:43
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.cbnet <c...@n...pl> napisał(a):
> Ergo: jesli przezyles, to znaczy ze nic takiego nie przezyles.
> Logika na poziomie zerowki sie klania. ;)
> I co? Jestes z tego pewnie dumny?
> Dno nieodpowiedzialnosci to rzeczywiscie powod do dumy...
> dla kretyna.
> Bo cie zna.
> Jej syn tak dobrze cie nie zna... i ludzi sie, ze to cos moze da.
> Jedno jest pewne: gdyby ona lub on chcial ci zrobic krzywde,
> to robilbys w mamrze za cwela za nieplacenie alimentow.
> Ciesz sie... i daj im wreszcie spokoj.
> Chory, psychopatyczny kretynie. :)
Czujesz się usatysfakcjonowany gdy rzygnąłeś w moja strone?
Sprawilo Ci to satysfakcję?
A może poprawił Ci się Twój własny wizerunek?
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-04-01 18:14:28
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.
Użytkownik "Władysław Tarnawski" <l...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:e0m0cg$k9e$1@inews.gazeta.pl...
> Aicha <b...@m...pl> napisał(a):
>
>> W skrócie na tym, że cechy nabyte dziedziczą się, co właśnie usiłujesz
>> tu forsować. Nie wiem, czy wiesz, na czym polega zespół Downa. Jest to
>> genetyczna anomalia polegająca na duplikacji jednego z chromosomów, a
>> rozpoznawana jest za pomocą cech morfologicznych widocznych na
>> pierwszy rzut oka po porodzie. Jeśli uważasz, że jest to wina Twojej
>> żony, to w takim samym stopniu winien jesteś Ty, bo to dziecko
>> spłodziłeś. Upośledzenie umyslowe jest wtórne.
>
> Masz mizerne pojęcie o Down'ie jeżeli mówisz o uposledzeniu umysłowym.
> Szkoda,
> że rzekomo tak wiele szkół ukończyłaś.:)
>
"Żadna niepełnosprawność nie jest tak obarczona mitami, jak zespół Downa.
Tymczasem jest to wada genetyczna, która powoduje zaburzenia w organizmie,
wymagające, podobnie jak inne schorzenia, odpowiedniego wspierania rozwoju
dziecka.Osoba urodzona z zespołem Downa ma nadmierną ilość materiału
genetycznego, wyposażona jest w dodatkowy chromosom 21. Wada ta najczęściej
wiąże się z upośledzeniem umysłowym. Częstość występowania zespołu Downa
jest dziesięć razy większa u dzieci urodzonych przez kobiety powyżej 35.
roku życia. W przypadku poczęcia takiego dziecka przez młodsze kobiety, ich
organizm częściej samoistnie wywołuje poronienia.
Kobiety z zespołem Downa mogą być matkami (jednak ich dzieci będą
upośledzone umysłowo), mężczyźni zaś z reguły są niepłodni. U osób z
zespołem Downa występują zazwyczaj wady serca i niedrożność przewodu
pokarmowego. Częste są też spodziectwo, celiaklia oraz zrośnięcia odbytu.
Aby zapobiec wtórnemu upośledzeniu umysłowemu, należy regularnie
przeprowadzać badania poziomu hormonu tarczycy i stosować prostą terapię."
Żeby nie było. To jedna ze stron dla osób niepełnosprawnych i ich rodziców.
http://www.niepelnosprawni.info/ledge/x/5348
Częściowo masz rację. Upośledzenie umysłowe nie jest jednakowe u wszystkich
osób dotkniętych zespołem Downa. Przy dostatecznej opiece mogą być zupełnie
samodzielne.
--
c...@p...pl
"Never look back cause is hurt- my heart
is so cold. I feel the frost-never look back.
I feel the darkness on my shoulder.
The frost is in my heart"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-04-01 19:51:45
Temat: Re: Matka wysługuje się synem."eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0isu7$240$1@news.onet.pl...
> ===============
> Ktoś mnie tu rozjechał.
>
> Paskudny stan.
> Nie dość że flaki na wierzchu, to jeszcze kołami
> wciśnięty w aswald.
Kto był śmiał Cię tu rozjechać? Byłeś nieuważny
czy za miękki? Że tak kołami w asfalt? Błeee...
--
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-04-02 02:04:54
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Justyna N <c...@p...pl> napisał(a):
>>> W skrócie na tym, że cechy nabyte dziedziczą się, co właśnie usiłujesz
>>> tu forsować. Nie wiem, czy wiesz, na czym polega zespół Downa. Jest to
>>> genetyczna anomalia polegająca na duplikacji jednego z chromosomów, a
>>> rozpoznawana jest za pomocą cech morfologicznych widocznych na
>>> pierwszy rzut oka po porodzie. Jeśli uważasz, że jest to wina Twojej
>>> żony, to w takim samym stopniu winien jesteś Ty, bo to dziecko
>>> spłodziłeś. Upośledzenie umyslowe jest wtórne.
>> Masz mizerne pojęcie o Down'ie jeżeli mówisz o uposledzeniu umysłowym.
>> Szkoda, że rzekomo tak wiele szkół ukończyłaś.:)
> "Żadna niepełnosprawność nie jest tak obarczona mitami, jak zespół Downa.
> Tymczasem jest to wada genetyczna, która powoduje zaburzenia w organizmie,
> wymagające, podobnie jak inne schorzenia, odpowiedniego wspierania rozwoju
> dziecka.
A gdzież tutaj poszukiwanie przyczyny. Mówi się o tym co jest a nie o tym
dlaczego jest.
> Osoba urodzona z zespołem Downa ma nadmierną ilość materiału
> genetycznego, wyposażona jest w dodatkowy chromosom 21. Wada ta najczęściej
> wiąże się z upośledzeniem umysłowym.
I znowu opis, ulubiona metoda klasyfikowania stosowana przez niemających
jasnej odpowiedzi lekarzy.
> Częstość występowania zespołu Downa jest dziesięć razy większa u dzieci
> urodzonych przez kobiety powyżej 35. roku życia.
Ale Dlaczego?
> W przypadku poczęcia takiego dziecka przez młodsze kobiety, ich
> organizm częściej samoistnie wywołuje poronienia.
Ale jeszcze raz Dlaczego?
> U osób z zespołem Downa występują zazwyczaj wady serca i niedrożność
> przewodu pokarmowego. Częste są też spodziectwo, celiaklia oraz zrośnięcia
> odbytu.
A jak wyjaśnic to, że tych wszystkich wad nie ma?
> Żeby nie było. To jedna ze stron dla osób niepełnosprawnych i ich rodziców.
>
> http://www.niepelnosprawni.info/ledge/x/5348
Mało wiedza. Pewnie tylko to, czegom się dowiedzieli od lekarzy, którzy sami
nie wiedzą DLACZEGO?
A ja stawiam uparcie pytanie o PRZYCZYNĘ, i pytam DLACZEGO.
> Częściowo masz rację. Upośledzenie umysłowe nie jest jednakowe u wszystkich
> osób dotkniętych zespołem Downa. Przy dostatecznej opiece mogą być zupełnie
> samodzielne.
I jeszczew raz DLACZEGO tak jest?
Pozdrawiam
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-04-02 09:56:22
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Władysław Tarnawski:
> Czujesz się usatysfakcjonowany gdy rzygnąłeś w moja strone?
Dlaczego mialbym nosic drewno do lasu? ;)
Uwazasz mnie za kretyna jak ty sam? :)
> Sprawilo Ci to satysfakcję?
Sprawiloby mi satysfakcje, gdyby to co napisalem dalo ci do myslenia. :)
Niestety. ;)
> A może poprawił Ci się Twój własny wizerunek?
Sadzisz ze moj wizerunek zalezy od jakiejs wszawej, zaklamanej
(vide: "...Nie czuję potrzeby odgrywania się...") kurewki ludzkiej? ;)
Zartujesz, co nie? :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-04-02 10:27:53
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.> Zartujesz, co nie? :)
Wiesz co lezy u podstaw twoich wszelkich dzialan
(m.in. wniesienie o rozwod, nieplacenie alimentow,
nekanie telefonami, publikacjami w necie itp)
wymierzonych w ex i jej dzieci?
Wymysliles sobie, ze postarasz sie "udowodnic im",
iz "pieklem" [dla nich] nie bylo to co im oferowales
kiedys gdy byliscie razem, ale to co nastapi[-lo]
po twoim odejsciu.
Tymczasem szybciej popadniesz w obled niz uda
ci sie cos podobneo "udowodnic" komukolwiek, kto
ma choc troche tak jak trzeba poukladane w glowie.
Coz, bez watpienia ktos powinien zmusic cie abys sie
leczyl, bo samodzielnie nie jestes w stanie stwierdzic
takiej koniecznosci.
Rozumiesz to Tarnawski, ohydny nedzniku? :)
BTW czujesz sie obrzygany?
Wierz mi smierdzaca lajzo, ze gdybym ja obrzygal ciebie
to ~czulbys "perfumy". :))))
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |