Mercedes B dla inwalidy na wózku ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-27 11:39:16
Temat: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Eldorado" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wita serdecznie
Dostalem dofinansowanie z PFRONU na zakup uzywanego samochodu, zastanawiam
sie nad zakupem Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy warto?
Poruszam sie czesciowo na wózku (czasem na krótkich dystansach chodze o
kulach).
Lukasz (Eldorado)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-09-27 14:52:27
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Koola" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy warto?
To glownie zalezy od tego ktory rocznik, jaki stan i jaka cena.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-27 19:13:46
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Eldorado" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Rocznik 2006, stan używany, cena adekwatna do wymienionego rocznika i stanu
używania... nie mówmy o wrakach ;)
Użytkownik "Koola" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:48de48ad$0$12133$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy warto?
>
> To glownie zalezy od tego ktory rocznik, jaki stan i jaka cena.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-27 20:04:13
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Eldorado pisze:
> Wita serdecznie
>
> Dostalem dofinansowanie z PFRONU na zakup uzywanego samochodu,
> zastanawiam sie nad zakupem Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy warto?
>
> Poruszam sie czesciowo na wózku (czasem na krótkich dystansach chodze o
> kulach).
>
> Lukasz (Eldorado)
z ciekawosci - skad pomysl na B-classe?
pozdrawiam
SlawcioD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-28 09:07:58
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Eldorado" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:gbm3js$k5m$1@news.onet.pl...
> Eldorado pisze:
>> Wita serdecznie
>>
>> Dostalem dofinansowanie z PFRONU na zakup uzywanego samochodu,
>> zastanawiam sie nad zakupem Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy
>> warto?
>>
>> Poruszam sie czesciowo na wózku (czasem na krótkich dystansach chodze o
>> kulach).
>>
>> Lukasz (Eldorado)
> z ciekawosci - skad pomysl na B-classe?
Tradycja rodzinna :) uwielbiamy Mercedesy ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-28 09:44:13
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Eldorado pisze:
>
> Uzytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:gbm3js$k5m$1@news.onet.pl...
>> Eldorado pisze:
>>> Wita serdecznie
>>>
>>> Dostalem dofinansowanie z PFRONU na zakup uzywanego samochodu,
>>> zastanawiam sie nad zakupem Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy
>>> warto?
>>>
>>> Poruszam sie czesciowo na wózku (czasem na krótkich dystansach chodze
>>> o kulach).
>>>
>>> Lukasz (Eldorado)
>> z ciekawosci - skad pomysl na B-classe?
>
> Tradycja rodzinna :) uwielbiamy Mercedesy ;)
kto raz wsiadl do mercedesa to juz z niego nie wysiada ;D tylko ze ja
sie nie pytalem dlaczego MB tylko dlaczego B-classe?;)
pozdrawiam
SlawcioD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-09-28 09:50:17
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 28-09-2008 o 11:44:13 SlawcioD <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> kto raz wsiadl do mercedesa to juz z niego nie wysiada
No więc coś w tym jest. To jest taka przyjemność, prowadzenie takiego
samochodu, że ktoś, kto tym nie jeździł nawet sobie nie wyobraża.
Problem w tym, że od czasu gdy zaczęli wyposażać je w coraz większą liczbę
elektronicznych gadżetów jakość się pogarsza znacząco.
Ja mam E290 z 1997, i jest to podobno jeden z ostatnich modeli w których
jest przewaga DOSKONAŁEJ mechaniki nad LICHĄ elektroniką. I to jest fakt -
silnik po 575000 km działa bez zarzutu, nawet kropli oleju nie traci, 180
km/h wyciąga bez problemu, ale z elektroniki to chyba tylko wycieraczki
działają jak trzeba i się nie psuły.
--
Pozdrawiam Adam Pietrasiewicz -
http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Śpieszmy się poznawać wiceministrów - tak szybko odchodzą...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-09-28 10:25:38
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Eldorado" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:gbnjlc$a38$1@news.onet.pl...
> Eldorado pisze:
>>
>> Uzytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
>> news:gbm3js$k5m$1@news.onet.pl...
>>> Eldorado pisze:
>>>> Wita serdecznie
>>>>
>>>> Dostalem dofinansowanie z PFRONU na zakup uzywanego samochodu,
>>>> zastanawiam sie nad zakupem Mercedesa klasy B, prosze doradzcie czy
>>>> warto?
>>>>
>>>> Poruszam sie czesciowo na wózku (czasem na krótkich dystansach chodze o
>>>> kulach).
>>>>
>>>> Lukasz (Eldorado)
>>> z ciekawosci - skad pomysl na B-classe?
>>
>> Tradycja rodzinna :) uwielbiamy Mercedesy ;)
>
> kto raz wsiadl do mercedesa to juz z niego nie wysiada ;D tylko ze ja sie
> nie pytalem dlaczego MB tylko dlaczego B-classe?;)
>
B klasa dlatego, ze poruszam sie na wózku, zawsze mam przy sobie duzo bagazu
;), a po za tym potrzebuje auto wygodne, z automatyczna skrzynia biegów
(uszkodzenie rdzenia kregowego, niedowlad nóg)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-09-28 10:34:46
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 28-09-2008 o 12:25:38 Eldorado <n...@i...pl>
napisał(a):
> B klasa dlatego, ze poruszam sie na wózku, zawsze mam przy sobie duzo
> bagazu ;), a po za tym potrzebuje auto wygodne, z automatyczna skrzynia
> biegów (uszkodzenie rdzenia kregowego, niedowlad nóg)
A ja w E klasie sobie w podobnej sytuacji doskonale radzę...
--
Pozdrawiam Adam Pietrasiewicz -
http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Śpieszmy się poznawać wiceministrów - tak szybko odchodzą...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-09-28 10:39:41
Temat: Re: Mercedes B dla inwalidy na wózku ?Od: El Nuevo Vidente <b...@i...mx> szukaj wiadomości tego autora
Adam Pietrasiewicz pisze:
> Ja mam E290 z 1997, i jest to podobno jeden z ostatnich modeli w których
> jest przewaga DOSKONAŁEJ mechaniki nad LICHĄ elektroniką. I to jest fakt
> - silnik po 575000 km działa bez zarzutu, nawet kropli oleju nie traci,
> 180 km/h wyciąga bez problemu, ale z elektroniki to chyba tylko
> wycieraczki działają jak trzeba i się nie psuły.
No witam kolege:) Jeżdżę srebrnym kombi E290 z 1997 r.:)
Potwierdzam opinię, elektronika niestety daje czadu - ostatnio pał mi
sterownik wtrysku, a nie tak dawno wymieniałem czip sterujący
klimatyzacją. Ale za to mechanika najlepsza z możliwych - ostatni cud
niemieckiej motoryzacji.
Ostatni, niestety... Dlatego właśnie chciałem spytać El Dorado, dlaczego
MB? Bo obecnie poza nazwą marki nie wystaje ponad przeciętną zarówno pod
względem komfortu, jak i osiągów. Z awaryjnością to nawet poniżej
przeciętnej bywa. A za gwiazdkę na masce płacić trzeba sporo...
Osobiście wołałbym zdecydowanie peugeota 307 albo citroena C3 z
silnikami HDI, jeśli mówimy o podobnej klasie co mercedes B. Na pewno
nie bardziej awaryjne, a silnikowo znacznie lepsze i przy tym tańsze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |