Mięsak - gorąca prośba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2004-08-22 20:16:49

Temat: Mięsak - gorąca prośba
Od: "Ania" <a...@s...elartnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Bardzo proszę o informację, czy mięsaki mogą być w jakiś sposób
dziedziczone. U mojego taty stwierdzono mięsaka w miednicy, a ja najbardziej
ze wszystkiego na świecie boję się raka.
Jak to jest z tą genetyką, czy jeżeli raka można odziedziczyć w genach to
kto jet bardziej narażony po dziadku, córka czy wnuczka?
Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-08-23 08:26:18

Temat: Re: Mięsak - gorąca prośba
Od: Łukasz Pawliński <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 22 Aug 2004 22:16:49 +0200, Ania napisał(a):

> Witam
> Bardzo proszę o informację, czy mięsaki mogą być w jakiś sposób
> dziedziczone. U mojego taty stwierdzono mięsaka w miednicy, a ja najbardziej
> ze wszystkiego na świecie boję się raka.

Pisałem kilka postów niżej - mięsak i rak to dwa różne nowotwory.

> Jak to jest z tą genetyką, czy jeżeli raka można odziedziczyć w genach to
> kto et bardziej narażony po dziadku, córka czy wnuczka?

Tak, uznaje się, że jeśli nowotwór wystąpił w rodzinie to potomstwo jest
obciążone genetycznie.
Ale to raczej na drodze przypuszczeń.
Wiadomo, że u osób starszych obrona przeciw nowotworzeniu jest znacznie
słabsza i w końcu może się zdażyć, że organizm nie poradzi sobie, mimo, że
nie ma żadnych błędów genetycznych. Dużo zależy także od czynników
środowiskowych (do 70%)

Jednak nie da się tego za bardzo sprawdzić, więc po prostu uznaje się że
podłoże jest genetycze.

W przypadku konkretnego nowotworu można zrobić testy genetyczne wykrywające
ew. defektywny gen.

Warto przy okazji pomyśleć o tym, aby zminimalizować ryzyko (zmiana trybu
życia, diety... ze swojej strony polecam picie zielonej herbaty).

--
Pozdrawiam
Łukasz Pawliński [student]