Mikołajki - mam problema :))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

1. Data: 2005-12-04 17:28:11

Temat: Mikołajki - mam problema :))
Od: "@nn" <ann@post> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Poratujecie mnie i podpowiedzcie, co kupujecie (kupiliście) swoim
pociechom na Mikołaja, bo ja cierpię na kompletny brak weny :))
O ile ze starszą córką (11 lat) nie mam żadnego problemu, bo ma juz
jakieś tam swoje w miarę poważne zainteresowania, to z młodszą (8,5
roku) jest klęska. Lalki jej nie kupię, bo przez poprzednie 3 lata
chciała lalki, dostawała je, bawiła sie przez tydzień a teraz stoją na
półce i się kurzą, poza tym wydaje mi się, że powoli robi się na nie za
duża :). Podobnie wygląda sytuacja z misiami i tym podobnymi. Książka -
juz zapowiedziała, ze od Mikołaja to ona ksiązki nie chce :P Ludzie,
podrzućcie jakiegoś pomysła, bo qrczaki Święta (do moich dzieci Mikuś
przychodzi na Gwiazdkę :P) coraz bliżej... :))

Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Przeznaczenie jest jedno, ale sposobów jego realizacji wiele.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-12-04 17:51:46

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"@nn" napisała
> Poratujecie mnie i podpowiedzcie, co kupujecie (kupiliście) swoim
> pociechom na Mikołaja, bo ja cierpię na kompletny brak weny :))
> O ile ze starszą córką (11 lat) nie mam żadnego problemu, bo ma juz jakieś
> tam swoje w miarę poważne zainteresowania, to z młodszą (8,5 roku) jest
> klęska.

Droga Krajanko:)
Mam ten sam problem, ale z chłopakami. Młodszy ma 7,5 i wymyśliłam, żeby
znaleźć mu coś związanego z budową człowieka i żeby było dużo układania - to
wynika z jego zainteresowań. Ale nie z ciastoliny. Może komuś świta, co by
to mogło być? Co dać starszemu (10,5) - w ogóle nie mam pojęcia
Jeśli chodzi o dziewczynki, to nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła już
kupować dziewczęce gadżety;) Moje sugestie: Lego Clikits, Harry Potter,
mikroskop z zestawem poglądowo-przeglądowym, puzzle, torebka w kształcie
jakiegoś zwierzaka.

Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-12-04 18:08:55

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: "@nn" <ann@post> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dmva1e$nbv$1@news.onet.pl...
>
> Droga Krajanko:)

?????

>Co dać starszemu (10,5) - w ogóle nie mam pojęcia

Moja starsza dostanie odtwarzacz mp3, w zeszłym roku dostała tablet
(lubi rysować), jeszcze rok wczesniej chomika (zyje do dziś ;P)

> Jeśli chodzi o dziewczynki, to nie mogę się doczekać, kiedy będę
> mogła już kupować dziewczęce gadżety;) Moje sugestie: Lego Clikits,
> Harry Potter, mikroskop z zestawem poglądowo-przeglądowym, puzzle,
> torebka w kształcie jakiegoś zwierzaka.

Harry Potter (ksiązka) to raczej nadawałby sie dla starszej, ale to też
tylko ta ostatnia część, więc musze chyba poczekać az będzie po polsku
;)
Nad mikroskopem lub luneta zastanawiałam się, ale te marketowe, to mi
się jakieś tandetne wydają.
Przypomniało mi się właśnie, że Ola (młodsza córka) chciała fabrykę
jajek z czekolady czy cos takiego, ale szczerze powiedziawszy nie
wydaje mi się, żeby to jakaś rewelacja była :)
Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Przeznaczenie jest jedno, ale sposobów jego realizacji wiele.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-12-04 18:24:17

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"@nn" napisała
>> Droga Krajanko:)
>
> ?????

Kiedyś pisałam, gdzie się wychowałam, Ty odpisałaś, ze tam się urodziłaś:)

> Harry Potter (ksiązka) to raczej nadawałby sie dla starszej, ale to też
> tylko ta ostatnia część, więc musze chyba poczekać az będzie po polsku

Myślałam o klockach Lego. Znajome dziewczynki bardzo lubią.

> Nad mikroskopem lub luneta zastanawiałam się, ale te marketowe, to mi się
> jakieś tandetne wydają.

Nie są złe. My mamy mikroskop.

Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-12-04 18:26:10

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: "@nn" <ann@post> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dmvbu6$u6b$1@news.onet.pl...
> Kiedyś pisałam, gdzie się wychowałam, Ty odpisałaś, ze tam się
> urodziłaś:)

Acha!! Juz pamietam :))

>> Harry Potter (ksiązka) to raczej nadawałby sie dla starszej, ale to
>> też tylko ta ostatnia część, więc musze chyba poczekać az będzie po
>> polsku
>
> Myślałam o klockach Lego. Znajome dziewczynki bardzo lubią.

No! To moze byc pomysł :)

>> Nad mikroskopem lub luneta zastanawiałam się, ale te marketowe, to
>> mi się jakieś tandetne wydają.
>
> Nie są złe. My mamy mikroskop.
>
I widać tam cos?

Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Przeznaczenie jest jedno, ale sposobów jego realizacji wiele.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-12-04 19:58:53

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:43932fbf$1@news.home.net.pl>
@nn <ann@post> pisze:

> Przypomniało mi się właśnie, że Ola (młodsza córka) chciała fabrykę
> jajek z czekolady czy cos takiego, ale szczerze powiedziawszy nie
> wydaje mi się, żeby to jakaś rewelacja była :)

Moja (7.5) chce dokładnie to samo, ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem co to
jest, a jeszcze mniej, gdzie coś takiego można kupić.
Z innych zamówień - lalka Witch (duża, z sercem Kondrakaru, o ile to
komukolwiek coś mówi ;-) lub nowy, duży zestaw Lego - Bellville.
Co do Lego, to jestem za, co do lalki, to nie bardzo, bo jest dokładnie tak,
jak u Twojej - po tygodniu leci w kąt.
Innych pomysłów nie mam. Książki dostaje bez okazji i wypożycza z
biblioteki, więc nie byłaby to dla niej jakaś wyjątkowa niespodzianka.
Wszelkiej maści zabawki manualne (wyklejanki, nawlekanki, malowanki na
szkle, ulepianki itp.) też ma już za sobą.
I też mam problem ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-12-04 21:39:39

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: Eulalka <e...@l...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

@nn napisał(a):

>>Nie są złe. My mamy mikroskop.
>>
>
> I widać tam cos?

Jakby Ci tu powiedzieć... Widać, i nawet jak się ruszają ;)

Eulalka

PS. Żeby nie było - z dziećmi robiłyśmy doświadczenia ze skrzydełkiem
muchy i preparaty z pociętych liści. Deszczówka też się nada - dobrze
widać rozwielitki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-12-04 21:43:04

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Z innych zamówień - lalka Witch (duża, z sercem Kondrakaru, o ile to
> komukolwiek coś mówi ;-)

Co to za lalka, gdzie można kupić i ile kosztuje? Bo mam podobne
zamówienie od siostrzenicy (coś z Witch ma być ;-)).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-12-04 21:45:17

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: Eulalka <e...@l...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Wszelkiej maści zabawki manualne (wyklejanki, nawlekanki, malowanki na
> szkle, ulepianki itp.) też ma już za sobą.
> I też mam problem ;-)
>

Rok temu Werona dostała witrażówki, potem cały rok zbierałyśmy
przezroczyste płytki CD do malowania.
W tym roku nie mają szczególnych mikołajkowych życzeń, pod choinkę
młodas chce interaktywnego Pony a starsza piłkę do siatkówki.
Nie wiem co dostaną, bo najprawdopodobniej po prostu na święta
wyjedziemy i po problemie.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-12-04 22:54:23

Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 04 Dec 2005 22:45:17 +0100, Eulalka
<e...@l...net.pl> wrote:

> Rok temu Werona dostała witrażówki, potem cały rok zbierałyśmy
> przezroczyste płytki CD do malowania.
> W tym roku nie mają szczególnych mikołajkowych życzeń, pod choinkę
> młodas chce interaktywnego Pony a starsza piłkę do siatkówki.
> Nie wiem co dostaną, bo najprawdopodobniej po prostu na święta
> wyjedziemy i po problemie.

Oj uważaj, Młody jak dostał JEDNĄ książkę pod choinkę co to uciekliśmy
przed rodziną do Murzasichla to miał łzy w oczach. Do dzisiaj mi się
głupio robi jak sobie przypomnę :(

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.bpp.com.pl/?left=dyslektyk-2&right=dyslek
tyk-2