| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-17 18:52:21
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...On 17 Mar 2003 16:52:10 +0100, d...@p...onet.pl wrote:
>Mam jedno pytanko do szanownych grupowieczow - otoz moja kolezanko spytala sie
>mnie czy istnieje milosc od pierwszego wejrzenia i w sumie poza tym ze moglem
>potwierdzic nie mialem zadnego uzasadnienia. Prosilbym o pomoc - jaka jest
>natura tego zjawiska i z czym jest zwizana...
Nie ma czegoś takiego jak Miłość od pierwszego wejrzenia,
od pierwszego wejrzenia może być zaciekawienie i co najwyżej mi-
łostki (zważ wielkość liter!).
b.
--
NAME:Blazej Kozlowski [bug] - WWW:http://www.asciipr0n.com/bug
GG:1093730 YIM:blazej_kozlowski ICQ:147041942 TLEN:blazej-1981
b...@t...pl b...@y...co.uk ~d...@w...pl
b...@m...pl b...@g...pl -=- MOBILE:+48608093718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-17 19:05:49
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...d...@p...onet.pl wrote in
news:2bfd.00000464.3e75ef2a@newsgate.onet.pl:
> Prosilbym o pomoc - jaka jest
> natura tego zjawiska i z czym jest zwizana...
Oczywiscie, ze istnieje.
IMO tzw. milosc od pierwszego wejrzenia jest zazwyczaj "najtrwalsza".
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Pierwszy, który porownal kobiete do kwiatu, byl wielkim poeta, ale nastepny byl
cymbalem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 19:05:51
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...m...@y...com wrote in news:2bfd.00000493.3e75fd10@newsgate.onet.pl:
> milosc od pierwszego wejrzenia? juz w to nie wierze. moj chlopak
> zapewnial mnie ze ja bylam jego miloscia od pierwszego wejrzenia, a ja
> bylam na tyle glupia ze mu uwierzylam.
I dalej jestes glupia.
Nie przejmuj sie, kiedys trafisz na glupszego i bedziesz szczesliwa.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 19:22:41
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...tycztom wrote:
[...]
> - a w czym się zakochasz od pierwszego wejrzenia? W jej/jego dobrych
> cechach, w tym jakim jest człowiekiem? W jego/jej światopoglądzie i
> altruiźmie? W jego/jej empatii itd. itd.
> Otóż nie!
> Zakochasz się w jej/jego wyglądzie..., gestach, ruchach itd. (przecież w
> chwili zakochania nie masz 'zielonego' pojęcia kim jest człowiek stojący
> przed Tobą, prawda?
Ameryki pastor nie odkrył, ale czasami za słabo uświadamiamy sobie rzeczy,
które są oczywiste.
Nie zapominaj, że nie samym altruizmem i światopoglądem kobiety mężczyzna
żyje ;)
--
mp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 19:43:13
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...druid19:
> ... Prosilbym o pomoc - jaka jest natura tego zjawiska i z czym
> jest zwizana...
Mam narzeczona. Zwrocilem na nia uwage od pierwszego spojrzenia. ;)
Jest cudowna istota. :))
Mam tez przyjaciolke. Polubilismy sie od pierwszego spojrzenia. :)
Jest wspaniala istota. :)
Mialem kiedys przyjaciela. Zwrocilismy na siebie wzajemnie uwage
od pierwszego spojrzenia. :)
Byl (jest?) bardzo nietuzinkowa istota. :))
itd... :D
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 20:01:09
Temat: Odp: Milosc od pierwszego spojrzenia...<d...@p...onet.pl> wyczarował: napisał:2bfd.
0...@n...onet.pl...
myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czym różni się miłość
od zakochania się czy zauroczenia czy _zwrócenia_na_kogoś_uwagę. ja jednak
na to pytanie nie odpowiem ;]
powiem natomiast że _jest_ coś w tym... nie uważam żeby była to miłość czy
jakiekolwiek inne _głębsze_ uczucie, ale b.często _zwracamy_uwagę_ na kogoś
kto później okazuje się kimś bardzo wyjątkowym.. to może prowadzić do ślubu
albo wielkiej wielkiej Przyjaźni albo do czegoś innego, równie "wielkiego".
skąd moje przekonanie? bo jedną z ważniejszych w moim życiu osób "poznałam"
właśnie w taki sposób, zwróciliśmy na siebie uwagę w całym tłumie ludzi...
całkiem "nowych" ludzi... no ale to na pewno nie była miłość a...
~zainteresowanie :]
cieplutko.
patrycja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 20:07:14
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...Michał Pasternak wrote:
> tycztom wrote:
>
> [...]
>> - a w czym się zakochasz od pierwszego wejrzenia? W jej/jego dobrych
>> cechach, w tym jakim jest człowiekiem? W jego/jej światopoglądzie i
>> altruiźmie? W jego/jej empatii itd. itd.
>> Otóż nie!
>> Zakochasz się w jej/jego wyglądzie..., gestach, ruchach itd. (przecież w
>> chwili zakochania nie masz 'zielonego' pojęcia kim jest człowiek stojący
>> przed Tobą, prawda?
>
> Ameryki pastor nie odkrył, ale czasami za słabo uświadamiamy sobie rzeczy,
> które są oczywiste.
No ja byłem pod wrażeniem (dla mnie te hmmm.. lat temu, to była 'hameryka'
:D).
Zresztą pogadaj sobie z Pastorem hihihi ;)).
> Nie zapominaj, że nie samym altruizmem i światopoglądem kobiety mężczyzna
> żyje ;)
OK :)))))
- więcej grzechów nie pamiętam (:-D)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 20:09:40
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...cbnet wrote:
[ciach'o]
> Mialem kiedys przyjaciela. Zwrocilismy na siebie wzajemnie uwage
> od pierwszego spojrzenia. :)
Tzn. zwyczajnie mówiąc - zakochaliście się w sobie? ;)
> Byl (jest?) bardzo nietuzinkowa istota. :))
Nie, no to się domyślam (że facet którego cbnet pokocha musi być wyjątkowy
;))))) Przyznaj się.. - przynosi Tobie kakao do łóżka? Takie pół kakao pół
mleka (:-D)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 20:11:54
Temat: Re: Milosc od pierwszego spojrzenia...patrycja. wrote:
> myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czym różni się
> miłość od zakochania się czy zauroczenia czy _zwrócenia_na_kogoś_uwagę.
> ja jednak na to pytanie nie odpowiem ;]
'jest miłość jest problem, nie ma miłości, nie ma problemu' (to 'pacierz'
ludzi nie wierzących w miłość.... - ech... dobrze, że ja i Patrycja wierzymy
(:-D) ) Prawda Pysia?
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 20:15:34
Temat: Odp: Milosc od pierwszego spojrzenia...tycztom wyczarował:
> 'jest miłość jest problem, nie ma miłości, nie ma problemu' (to 'pacierz'
> ludzi nie wierzących w miłość.... - ech... dobrze, że ja i Patrycja
wierzymy
> (:-D) ) Prawda Pysia?
absolutnie nie ;p
popełniłeś błąd logistyczny,,, ktoś kto nie_wierzy w miłość nie może
powiedzieć "jest miłość, jest problem", tak może powiedzieć osoba która
_wierzy_ w miłość ale nie jest jej ~zwolennikiem :]
rozumiesz :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |