Ministra pomysl kolejny
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-11-04 17:41:51
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "RomanO" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:eii8e4$df8$1@news.dialog.net.pl...
<...>
> Dywagacje to Ty toczysz nt "zakłócaczy", o których stosowaniu w szkołach w
> ogóle nikt nie gada.
<...>
Wiedziałem, że się odezwiesz -mam nosa?
Bo problem nie tkwi w zabieraniu telefonów (i dywagacjiach o zabieraniu
cudzej własności),
a możliwościach z nich korzystania czyt. przekazywania informacji.
I nie (oszukujmy się) nie do kontaktów dzieci z rodzicami.
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2006-11-04 17:53:35
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:eiije2$87e$1@atlantis.news.tpi.pl RomanO
<r...@k...chip.pl> pisze:
> Wiedziałem, że się odezwiesz -mam nosa?
Tego nie wiem. Wiem tylko, że nietrafnie się albo podpiąłeś albo
zacytowałeś.
> Bo problem nie tkwi w zabieraniu telefonów (i dywagacjiach o zabieraniu
> cudzej własności),
> a możliwościach z nich korzystania czyt. przekazywania informacji.
No i co?
> I nie (oszukujmy się) nie do kontaktów dzieci z rodzicami.
Skąd wiesz i jak potrafisz to twierdzenie udowodnić?
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-11-04 18:31:55
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "RomanO" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:eiik2q$lnd$1@news.dialog.net.pl...
<...>
>> Wiedziałem, że się odezwiesz -mam nosa?
> Tego nie wiem. Wiem tylko, że nietrafnie się albo podpiąłeś albo
> zacytowałeś.
Zaatakowałeś niewybrednie "Roberto", i nie mogłem tego ścierpieć.
<...>
>> Bo problem nie tkwi w zabieraniu telefonów (i dywagacjiach o zabieraniu
>> cudzej własności),
>> a możliwościach z nich korzystania czyt. przekazywania informacji.
> No i co?
No to, że sprowadzanie (wygodne tobie) dyskusji na temat "zaboru mienia",
(masz przetrenowane b. dobrze) jest teraz nie na miejscu.
Jest tu meritum sprawy:
Przekazywanie informacji (też MMS/MSM komuś nie rodzicom) i skupianie się na
tym w miejscu lekcji/nauki.
Osoby (nauczyciela podczas pracy) egzekwującej przepisy Statutu sprowadzasz
do roli złodzieja i złoczyńcy uniemożliwiajacej kontakt z rodzicami.
Do tego analizowanie szcególow konstrukcji podejrzanych (a będacych w
urzyciu n alekcji uzradzeń).
Wmieszanie tych spraw, powoduje niemożliwość skutecznego zablokowania
"komórkowej patologii".
Prawa jednostki są stawiasz ponad innymi prawami (no czytam o pluszakach,
inhalatorach itd.)
Brakuje mi jeszcze zarzutów o zablokowaniu możliwości zarobkowania ucznia z
użyciem telefonu.
Ten "schemat" się powtórza i zareagowałem.
>> I nie (oszukujmy się) nie do kontaktów dzieci z rodzicami.
> Skąd wiesz i jak potrafisz to twierdzenie udowodnić?
I tu cię mam, nie muszę nic udowadniać. Sytuacja się zmieniła.
Nie wolno korzystać z mobil-lefonu na lekcji -i koniec!
Skoro jest taki przepis i wiedzą o tym wszyscy (-rodzice też), wcześniej
musiał uzgodnić inną formę kontaktu.
Tylko co (ajwyżej) zachodzi kwestia potwierdzenia informacji o zakazie
prawnym (teraz już beprzedmiotowa).
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-11-04 18:49:32
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:eiimgt$4go$1@nemesis.news.tpi.pl RomanO
<r...@k...chip.pl> pisze:
>>> Wiedziałem, że się odezwiesz -mam nosa?
>> Tego nie wiem. Wiem tylko, że nietrafnie się albo podpiąłeś albo
>> zacytowałeś.
> Zaatakowałeś niewybrednie "Roberto",
Gdzie??
> i nie mogłem tego ścierpieć.
Aaa, kapuję. Nie bedę, oczywiście, wnikał w twoje problemy z sobą samym.
>>> Bo problem nie tkwi w zabieraniu telefonów (i dywagacjiach o zabieraniu
>>> cudzej własności),
>>> a możliwościach z nich korzystania czyt. przekazywania informacji.
>> No i co?
> No to, że sprowadzanie (wygodne tobie) dyskusji na temat "zaboru mienia",
> (masz przetrenowane b. dobrze) jest teraz nie na miejscu.
Bo co?
> Jest tu meritum sprawy:
> Przekazywanie informacji (też MMS/MSM komuś nie rodzicom) i skupianie
> się na tym w miejscu lekcji/nauki.
> Osoby (nauczyciela podczas pracy) egzekwującej przepisy Statutu
> sprowadzasz do roli złodzieja i złoczyńcy uniemożliwiajacej kontakt z
> rodzicami. Do tego analizowanie szcególow konstrukcji podejrzanych (a
> będacych w urzyciu n alekcji uzradzeń).
> Wmieszanie tych spraw, powoduje niemożliwość skutecznego zablokowania
> "komórkowej patologii".
> Prawa jednostki są stawiasz ponad innymi prawami (no czytam o pluszakach,
> inhalatorach itd.)
> Brakuje mi jeszcze zarzutów o zablokowaniu możliwości zarobkowania
> ucznia z użyciem telefonu.
> Ten "schemat" się powtórza i zareagowałem.
Wiesz co? Naucz się wreszcie pisać z sensem, bo bełkotu który z siebie
wydalasz nie sposób normalnie czytać. Jakaś w miarę normalna składnia,
interpunkcja jednak obowiązuje, nauczyciela chyba w szczególności. Co ty,
analfabeta jesteś?
>>> I nie (oszukujmy się) nie do kontaktów dzieci z rodzicami.
>> Skąd wiesz i jak potrafisz to twierdzenie udowodnić?
> I tu cię mam, nie muszę nic udowadniać.
Nic nie masz. Udowadniać nie musisz, a ja z tobą nie muszę dyskutować.
Chcesz sie przekonać?
> Sytuacja się zmieniła.
> Nie wolno korzystać z mobil-lefonu na lekcji -i koniec!
Jesteś komunistą? Czy faszystą?
> Skoro jest taki przepis i wiedzą o tym wszyscy (-rodzice też), wcześniej
> musiał uzgodnić inną formę kontaktu.
Sygnały dymne? Walkie-talkie?
A kto powiedział, że przepis jest zgodny z prawem?
Na moich lekcjach będzie tak, jak ja postanowię.
> Tylko co (ajwyżej) zachodzi kwestia potwierdzenia informacji o zakazie
> prawnym (teraz już beprzedmiotowa).
Nie rozumiem tego blekotu.
Może i dobrze.
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-11-04 20:32:52
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "RomanO" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:eiinbo$o3n$1@news.dialog.net.pl...
<...>
> Nie rozumiem tego blekotu.
> Może i dobrze.
<..>
cyt:
"I w dupie będę miał postanowienia kretynów z władz oświatowych. Moi
uczniowie i podopieczni mają i będą mieli prawo do korzystania z telefonów
komórkowych na ogólnie przyjętych zasadach i z poszanowaniem kultury
zachowania. Zarządzenia, nakazy, zakazy, statuty bedziemy mieli w w dupie."
<...>
To ja pasuję, i życzę powodzenia, w "działaniach nauczycielskich na
wyczucie".
Za błędy pisma wszystkich przepraszam, bo jestem prawie analfabetą.
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-11-04 22:44:29
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Piotr Edwalds napisał(a):
> wszystko na jeden kolor. Zamiast wymyślać pierdoły niech zmniejszy
> klasy do 20 uczniów. To może nakazać
>
> Moze nakazac, pod warunkiem ze ty sam sfinansujesz pomysl klas 20 osobowych.
> Ja popre.
> Piotr Edwalds
Masz do wybru. Albo zrobić takie klasy, albo nie zawracoć sobie
tyłak debilnymi pomysłami, które nic nie dadzą i płakać w TV o
jaka ta szkoła zła i gdekać ZERO TOLERANCJI
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-11-04 22:48:40
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1162597339.569965.131180@k70g2000cwa.googlegrou
ps.com
> Roberto <d...@p...fm> pisze:
>
> > komórek kilka zabrałem. Naprawdę daje to efekt.
> Cienki jesteś skoro tak musisz. Ja nie zabieram, pozwalam incydentalnie
> odejść na bok i krótko załatwić rozmowę. Nikt tego nie nadużywa, ale ja
> umiałem kultury nauczyć, a nie musztry.
> I w dupie będę miał postanowienia kretynów z władz oświatowych. Moi
> uczniowie i podopieczni mają i będą mieli prawo do korzystania z telefonów
> komórkowych na ogólnie przyjętych zasadach i z poszanowaniem kultury
> zachowania. Zarządzenia, nakazy, zakazy, statuty bedziemy mieli w w dupie.
No to o co ci chodzi??
>
> >> Ale przedtem pisałeś, że nauczyciel po prostu może dokonać zaboru dobra
> >> materialnego. Do tego sie odniosłem.
> > Napisałem, że wszystko jest kwestią umowy biędzy nauczycielem a
> > rodzicem (i w grę wchodzi jeszcze statut). Zła interpretacja.
> Tak? A ja widzę tu:
> news:1162578213.897181.274480@e3g2000cwe.googlegroup
s.com
> tylko taki tekst:
> <cit>
> Nauczyciel może zabrać dziecku telefon i przekazać go rodzicom. I tak jest w
> szkołach.
No więc nie dodałem, że wszystko jest kwestią umowy...
> </cit>
> Przeoczyłem coś?
>
> --
> Pozdrawiam
> Jotte
I po co ten tekst?
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-11-04 22:55:39
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Roberto" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:op.tih39fwphtv60q@localhost Marcin <m...@g...pl>
> pisze:
>
> > Ja z telefonami moich uczniów problemów nie mam i nie rozumiem, jak
> > można mieć.
> Ja również nie mam żadnych kłopotów z używaniem telefonów komórkowych przez
> moich uczniów i jestem tego samego zdania.
> Te kłopoty mają chyba jacyś niewydarzeni, byle jacy belfrzy, których
> młodzież lekceważy, może i nie całkiem niesłusznie.
>
> --
> Pozdrawiam
> Jotte
Ja nie napisałem, że mam jakieś problemy z telefonami i mam
nadzieję że nie chcesz mi tego insynuować
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-11-05 00:08:45
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:1162680520.141360.190020@h54g2000cwb.googlegrou
ps.com
Roberto <d...@p...fm> pisze:
> No to o co ci chodzi??
O sens, bracie, o sens. I rozsądek.
Niechaj urzędasy i politykierzy nie mówią lekarzom jak mają leczyć, tylko
zapewnią im środki do tego.
Niechaj urzędasy i politykierzy nie mówią nauczycielom jak mają uczyć, tylko
zapewnią im środki do tego.
A najlepiej niechaj urzędasy i politykierzy sp******
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-11-05 00:08:56
Temat: Re: Ministra pomysl kolejnyOd: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:1162680939.250748.62470@k70g2000cwa.googlegroup
s.com
Roberto <d...@p...fm> pisze:
>>> Ja z telefonami moich uczniów problemów nie mam i nie rozumiem, jak
>>> można mieć.
>> Ja również nie mam żadnych kłopotów z używaniem telefonów komórkowych
>> przez moich uczniów i jestem tego samego zdania.
>> Te kłopoty mają chyba jacyś niewydarzeni, byle jacy belfrzy, których
>> młodzież lekceważy, może i nie całkiem niesłusznie.
> Ja nie napisałem, że mam jakieś problemy z telefonami i mam
> nadzieję że nie chcesz mi tego insynuować
Oczywiście, że nie. Ale czemu je w takim razie zagrabiasz uczniom?
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |