Minusy diety opymalnej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 224

81. Data: 2002-02-24 21:57:15

Temat: Re: |wiat Nauki
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwonka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5b50d$du1$1@news.onet.pl...
> w medycynie te badania wygladaja nieco inaczej.
> Przeprowadza sie doswiadczenia najpierw na zwierzetach, a potem
> kliniczne.

[A jaka to różnica w kwestii finansów i decydentów?]

Dopiero potem wprowadza sie w zycie lek, metode itp.
> jak widze ty od razy przeszlas do "badan klinicznych" :-)))

[Nic podobnego, ja przeszłam już dużo dalej - do siebie jako "przypadku
medycznego" i konsekwencji zarówno badań na zwierzętach, niższych, wyższych,
zmiennocieplnych, stałocieplnych, w hodowlach, w naturze, w kulturach
tkankowych i w całej masie klinik.

A co do badań klinicznych - moja teściowa była królikiem doświadczalnym w
takich badaniach, w zakresie nowego leku na reumatoidalne zapalenia stawów.
Jak sobie przypomnę jak to wyglądało w praktyce to do teraz włos mi się na
głwoie jeży - np. podwójna ślepa próba, była bardzo "niby-ślepa".

Pozdrawiam, Iza]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2002-02-24 22:07:12

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:Xns91BFDBE8CCEECsiwa@193.110.120.9...
> Większość opty nie jest na tej diecie dłużej niż 5 lat. To taki maks
> spotykany w Internecie (jak są "starsi" to niech się ujawnią).
> I odczuwają potrzebę nawracania i informowania wszystkich jakie to
pacaneum
> znaleźli...

[To jakieś statystyki prowadzisz? Muszę Cię zmartwić i trochę je zaburzyć -
jestem na diecie bagototłuszczowej 1,5 roku i nikogo nie nawracam. Za to
bardzo się cieszę, że trafiłam swego czasu najpierw na takich co mi poddali
ten pomysł a potem na takich co pomogli mi w tym wytrwać. Jak widać
"ewalngelizacyjne" zapędy niektórych ludzi dla kogoś (np. dla mnie) mogą być
zbawienne.

A swoją drogą, to zadziwiające - jak ktoś komuś radzi "spróbuj tego,
tamtego, owego, idź do tego specjalisty czy innego, jedz tak czy siak itd.",
nikt się go nie czepia i nie śmieje, że "nawraca" innych - ta kpina zawsze
dotyczy tylko optymalnych ...

Optymalni, mam dla Was "dobrą" radę - zamknijcie buzie i nikomu absolutnie
nic nie mówcie a już pod żadnym pozorem nie zdradzajcie, że dieta Wam
cokolwiek dobrego przyniosła. Zadowolicie wtedy sporą cześć tej grupy.
Tylko pamiętajcie, cicho sza, nawet jakby ktoś się tarzał po podłodze z bólu
i rozpaczy.

Dużo zdrowia wszystkim życzę,
Iza]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2002-02-24 23:24:41

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: siwa <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iza" <i...@i...pl> wrote in news:a5bnsv$7c$2@news.tpi.pl:

> [To jakieś statystyki prowadzisz?

Powiedzmy obserwacje :)

> Muszę Cię zmartwić i trochę je
> zaburzyć - jestem na diecie bagototłuszczowej 1,5 roku i nikogo nie
> nawracam.

Ale Ty ze względu na zdrowie (życzę jak najlepszego) i na polecenie
Chińczyka, który się coraz bardziej zbliża do opty ;) Niemniej opty podobno
nie jesteś :)

> Za to bardzo się cieszę, że trafiłam swego czasu najpierw na
> takich co mi poddali ten pomysł a potem na takich co pomogli mi w tym
> wytrwać. Jak widać "ewalngelizacyjne" zapędy niektórych ludzi dla
> kogoś (np. dla mnie) mogą być zbawienne.

Bezdyskusyjne.

> A swoją drogą, to zadziwiające - jak ktoś komuś radzi "spróbuj tego,
> tamtego, owego, idź do tego specjalisty czy innego, jedz tak czy siak
> itd.", nikt się go nie czepia i nie śmieje, że "nawraca" innych - ta
> kpina zawsze dotyczy tylko optymalnych ...

Nie zawsze. Nadaktywnych wegetarian też staram się hamować :)
Przypuszczam, że "informacje" nt. d.o. które otrzymałam na
pl.soc.wegetarianizm odniosły skutek odwrotny do oczekiwanego...

pozdrawiam
siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2002-02-24 23:33:44

Temat: Re: |wiat Nauki
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5ai0b$1fu$2@news.tpi.pl...
>

izuś, jedna drobna uwaga - corocznie zatwierdza się kilkanaścia antynagród
np. w dziedzinie badań wplywu żucia różnych gatunków gumy na długość fal
mozgowych. Całkiem przypadkiem moja specjalizacja to metodologia nauk
empirycznych, czyli teoretyczne podstawy tego, co nazwałaś "robieniem
nauki". Podstawowe błędne załozenie które poczyniłaś to "W związku z tym
naukowcy piszą wnioski na badania, wnioski trafiają do KBNu
i tam najmądrzejsi ludzie w kraju w danej dziedzinie decydują czy wniosek
nadaje się, czy naukowiec idzie właściwa drogą, czy to przyniesie jakieś
wymierne zyski w postaci znaczącego wkładu do światowej wiedzy, czy przyznać
pieniądze i ile." Otóż ani tak, ani czy zagraża to pozycji naukowców. Po
prostu pieniązde idą na to, na co akurat komu wygodniej. Jak ktoś ma coś
mądrego do powiedzenia, to znajdzie zawsze sponsora. Porównanie stosuje się
do teoretycznych potrzeb danego instytutu, a nie "wiedzy światowej", to czy
dane badania są blokowane przez establishment to zwykłe usprawiedliwianie
się niedouczonych studencin, co to uważają że właśnie znaleźli lekarstwo na
wszystkie bolączki ludzkości. Oj, chyba zakręciłem.. no nic, najwyżej będzie
niezrozumiałe ;o))

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2002-02-24 23:33:48

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: siwa <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Karolina" <m...@w...pl> wrote in news:a5bljl$2qrm$1@pingwin.acn.pl:

>> Mnie tam nikt nie wyśmiewa... nie wiem jak innych...
>> Skąd ten pomysł????
> Byłam na wege 8 lat

I ktoś się z Ciebie _naśmiewał_ ????
A "nawracałaś"? ;) ???

siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2002-02-24 23:37:02

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5apt9$138$1@news.tpi.pl...
> [Mamy wolność słowa i myśli i o ile sobie dobrze przypominam nic się
> ostatnio w tej kwestii nie zmieniło. A to oznacza, że każdy ma prawo
myśleć
> co tylko zechce, w dodatku ma prawo tego publicznie bronić, pod warunkiem
że
> przy kzaji nie obraża innych.
> Tak więc optymalni mają prawo do tego co robią, bo prawo do tego mają
nawet
> Ci co wierzą, że Elvis zyje. Ty tez masz do tego prawo - ale uważaj, bo do
> obrażania innych już nie. Robisz to bezkarnie tylko dlatego, że internet
> zapewnia Ci stosunkowo dużą anonimowość, w innych warunkach mógłbyś mieć
> sprawę w sądzie.]
>

o ile mi wiadomo w naszym kraju mamy wolność słowa etc. pod warunkiem że nie
obraza się innych. A jeśli się obraza, to trzeba umieć dowieść swoich racji.
Śmiem wątpić czy czarek przegrałby sprawę, w razie czego możesz zawsze go
pozwać.... koszty sprawy opłaca strona przegrana. Stać Cię?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2002-02-25 00:32:45

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Karolina" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik siwa <s...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...110.120.9...
> I ktoś się z Ciebie _naśmiewał_ ????

różnie bywało

> A "nawracałaś"? ;) ???

nie, uważam, że każdy powinien robić to, co chce

Pozdrawiam,
Karolina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2002-02-25 04:50:28

Temat: Re: |wiat Nauki
Od: "Iwonka" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5bnsu$7c$1@news.tpi.pl...
>
> [Nic podobnego, ja przeszłam już dużo dalej - do siebie jako "przypadku
> medycznego" i konsekwencji zarówno badań na zwierzętach, niższych, wyższych,
> zmiennocieplnych, stałocieplnych, w hodowlach, w naturze, w kulturach
> tkankowych i w całej masie klinik.
>
> A co do badań klinicznych - moja teściowa była królikiem doświadczalnym w
> takich badaniach, w zakresie nowego leku na reumatoidalne zapalenia stawów.
> Jak sobie przypomnę jak to wyglądało w praktyce to do teraz włos mi się na
> głwoie jeży - np. podwójna ślepa próba, była bardzo "niby-ślepa".

wobec tego zycze powodzenia :-))
pozdrawiam
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2002-02-25 05:04:28

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Iwonka" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5bnsv$7c$2@news.tpi.pl...
>
> A swoją drogą, to zadziwiające - jak ktoś komuś radzi "spróbuj tego,
> tamtego, owego, idź do tego specjalisty czy innego, jedz tak czy siak itd.",
> nikt się go nie czepia i nie śmieje, że "nawraca" innych - ta kpina zawsze
> dotyczy tylko optymalnych ...

moze przez to ze podkladka ideoologiczna tej diety
jest nieco ;-) "kontrowersyjna" :-))
jesli K pisze o niedorozwoju mozgowym katolikow, niesmiertelnosci
komorek, ospalych wegetarianianch dzieciach, spiskach farmaceutow,
bogatych Amerykanach majacych niby odzywiac sie tlusto
to jak ja mam uwierzyc w jego diete?
Jesli by to byla czysto naukowa dieta to nie powstawaly by
np Bractwa Optymalne (Chicago) a wypowiedzi ludzi ja stosujacych
nie mialy by "zbawczego" tonu.
moze dlatego tak sie dzieje. przynajmniej to podkladka ideologiczno
filozoficzna stanowi dla mnie wystarczajacy motyw do zastanowienia sie
nad racjonalizmem tej diety i jej tworcy.

rowniez wszystkim zycze zdrowia.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2002-02-25 09:43:43

Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "leh" <l...@...pl> napisał w wiadomości
news:do9g7uo31uhr8i1n66o7ed34glnit53rj5@4ax.com...
> Acha, jak ktos na DO wyzdrowieje, to znaczy ze DO dziala dobrze,
> a jak umrze, to wcale nie znaczy ze niesie ze soba zagrozenia, tylko ze
> tak najwidoczniej mialo byc ? :))

Wiesz, trudno tu o statystykę. Na razie wiemy, że na pewno zmarł jeden
optymalny: Waldorff. Ile on miał lat?
Drugi optymalny nie chce jeszcze umierać, a dawno powinien. Żyje sobie w
Elblągu. Nazywa się Sumiński i kiedyś dawno temu opowiadał o ptaszkach w tv.
Niestety, nie znam więcej kandydatów do badań nad przyczyną śmierci na d.o.
Znam sporo w podeszłym wieku, ale wszyscy ( np. na wczorajszym spotkaniu)
meldowali, że czują się świetnie i nie spieszą się na tamten świat. Obawiam
się, że bardzo trudno będzie w najbliższym czasie zebrać jakąś statystykę,
żeby określić "czy tak najwidoczniej miało być", czy też zmarli z powodu
złej diety.

> Nie dziwie sie zatem ze dieta ma same plusy zdrowotne - minusow w tej
> sytuacji byc nie moze :))

Czy coś, co jest optymalne może mieć minusy? :-)

Pozdrawiam
Leszek