| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-06-27 07:14:30
Temat: Re: Morwa - ratunku
"Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:bdffoa$knm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> U mnie w pracy rosly kilka lat temu morwy. Rosly przy plocie, wiec byly
> systematycznie przycinane i stanowily calkiem niezly zywoplot.
W żywopłocie owocowały?
Tommy t pisze o 2 m, tyle zniosę nerwowo.
Poświęcę się
przycinaniu, byle nie mieć takiego ogromu w ogrodzie.
O szybkości przyrostu morwy poczytałam wczoraj w sieci, ale pocieszam się
myślą, że w czasie suszy rośnie wolniej.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-06-27 08:13:34
Temat: Re: Morwa - ratunku
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bdgras$i84$2@atlantis.news.tpi.pl...
> W żywopłocie owocowały?
> Tommy t pisze o 2 m, tyle zniosę nerwowo.
> Poświęcę się
> przycinaniu, byle nie mieć takiego ogromu w ogrodzie.
> O szybkości przyrostu morwy poczytałam wczoraj w sieci, ale pocieszam się
> myślą, że w czasie suszy rośnie wolniej.
>
> Pozdrawiam, Basia.
przycinane okrutnie przez amatorów, w dowolnym momencie, kiedy gałęzie
wchodzą na drogę i można podrapac samochody, owocują przepysznie,
pozdrawiam,
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-06-27 08:35:21
Temat: Re: Morwa - ratunku> wchodzą na drogę i można podrapac samochody, owocują przepysznie,
> pozdrawiam,
> Tomek
A białe też są smaczne czy mniej trochę?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-06-27 09:22:20
Temat: Re: Morwa - ratunku> kiedy został tylko prawie goły pień i krótkie grubsze gałęzie,mają
przyrosty
> na pewno dużo więcej niż 30cm, a owoce pycha,
To kiedy one dojrzewają i jak smakują??
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-06-27 09:33:10
Temat: Re: Morwa - ratunku
Użytkownik "Rene" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bdh29q$o2b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > kiedy został tylko prawie goły pień i krótkie grubsze gałęzie,mają
> przyrosty
> > na pewno dużo więcej niż 30cm, a owoce pycha,
> To kiedy one dojrzewają i jak smakują??
> Pozdrav.Rene
właśnie teraz :-)))
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-06-27 09:38:28
Temat: Re: Morwa - ratunkuPo przeczytaniu "morwowych" postów "zachorowałam na tę roślinę i nie spocznę
dopóki jej nie zdobędę! Tylko gdzie??? Z nasion rośnie:) ?
Pozdrav. Rene
> właśnie teraz :-)))
> tomek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-06-27 09:43:15
Temat: Re: Morwa - ratunku
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bdgv4i$o6k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > wchodzą na drogę i można podrapac samochody, owocują przepysznie,
> > pozdrawiam,
> > Tomek
>
> A białe też są smaczne czy mniej trochę?
> Jacek
ja wcinam tylko czarne
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-06-27 09:54:46
Temat: Re: Morwa - ratunku> Po przeczytaniu "morwowych" postów "zachorowałam na tę roślinę i nie
spocznę
> dopóki jej nie zdobędę! Tylko gdzie??? Z nasion rośnie:) ?
> Pozdrav. Rene
Posty to za mało.Poszukaj w literaturze i potem
decyduj,czy gra warta świeczki.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-06-27 10:24:23
Temat: Re: Morwa - ratunkuBasia Kulesz wrote:
> Żadna intuicja, przecież wyraźnie piszę, że to nie mój pomysł. :-) Podobnie
> jak trzy pomidory rosnące obecnie na grządce z różami oraz jak donica z
> surfiniami stercząca na starym pniu.
Pomidorów nie pokonasz, ale donicę jakiś wiatr może zrzucić,
a morwy możesz nie móc nigdzie dostać ;-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-06-27 12:05:17
Temat: Re: Morwa - ratunku> ja wcinam tylko czarne
> Tomek
To nie zaproszę Cię na wyżerę.
Jacenty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |