« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-12 20:10:35
Temat: liczenie liter :Nie wiem czy kieruje to pytanie na właściwą grupę, ale żadnej innej nie
mogłam znaleźć.
Czy ktoś oprócz mnie ma taką manię i zdolność bardzo szybkiego liczenia
liter w tym co się mówi, słyszy, czyta, a nawet myśli???!!!! Nie znaczy, że
robię tak bez przerwy, ale często mi się zdarza.
pozdrawiam
--
Anji
anja_n@@poczta.onet.pl
www.anji.prv.pl
"Strzeżcie się ciąży bo UFO krąży!"
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-12 20:47:21
Temat: Re: liczenie liter :Anji [anja_n@@poczta.onet.pl] napisał(a):
> Nie wiem czy kieruje to pytanie na właściwą grupę, ale żadnej innej
> nie mogłam znaleźć.
> Czy ktoś oprócz mnie ma taką manię i zdolność bardzo szybkiego
> liczenia liter w tym co się mówi, słyszy, czyta, a nawet myśli???!!!!
> Nie znaczy, że robię tak bez przerwy, ale często mi się zdarza.
Ja mam trochę inną manię - potęguję w pamięci liczbę 2 :-)
> pozdrawiam
Również pozdrawiam
Konrad
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:05:13
Temat: Re: liczenie liter :
Użytkownik "Anji" <anja_n@@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqrnfv$svm$1@news.gazeta.pl...
> Nie wiem czy kieruje to pytanie na właściwą grupę, ale żadnej innej nie
> mogłam znaleźć.
> Czy ktoś oprócz mnie ma taką manię i zdolność bardzo szybkiego liczenia
> liter w tym co się mówi, słyszy, czyta, a nawet myśli???!!!! Nie znaczy,
że
> robię tak bez przerwy, ale często mi się zdarza.
>
mam to samo...gdy jade na miasto i widze jakas reklame...przeczytam i juz
wiem ile liter a dany wyraz,zdane..malo tego zawsze sobie dziele.....pozniej
mysle jak mozna jeszcze po rowno podzielic literki....
nie wiem skad to ......
> pozdrawiam
Atimka
--
Sztuka zycia - to cieszyc sie malym szczesciem <--Phil Bosmans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:07:01
Temat: Re: liczenie liter :Tue, 12 Nov 2002 21:10:35 +0100 user Anji napisał(a) newsa
<aqrnfv$svm$1@news.gazeta.pl> a ja na to:
Ja umiem szybko liczyc wyrazy- zostało mi to po egzaminach językowych,
gdzie wazna była także ilośc słów. Ale zeby tak literki albo głoski?
Hmm... tak słuchasz kogos i liczysz? Dziwne... hmm....
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:13:11
Temat: Re: liczenie liter :
Użytkownik "Mema" <m...@t...pl> napisał w wiadomości >
> Ja umiem szybko liczyc wyrazy- zostało mi to po egzaminach językowych,
> gdzie wazna była także ilośc słów. Ale zeby tak literki albo głoski?
> Hmm... tak słuchasz kogos i liczysz? Dziwne... hmm....
moze i dziwne ale i zarazem niewyjasnione.. dlaczego tak sie dzieje..
a moze ktos potrafi mi to wyjasnic??
bylabym wdzieczna
>
> mema
Atimka
--
Sztuka zycia - to cieszyc sie malym szczesciem <--Phil Bosmans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:15:47
Temat: Odp: liczenie liter :tak dla zabicia czasu jak pisala atimka to ja tez tak robie. albo inne
rzeczy - wchodze po schodach i na sylaby jakiejs piosenki stawiam kroki...
albo dziele na sylaby ostatnie zdanie ktore mowilam i ciagle je tak
powtarzam i w taki rytm stawiam kroki... to juz mnie powoli denerwuje, jak
obled. probuje to przezwyciezac i myslec o czym innym ale slabo wychodzi.
gdzies podswiadomie i tak licze sylaby i w kazdym momencie wiem jaka powinna
byc teraz.
poza tym bardzo czesto zdarza mi sie ze mowione slowa, to co mowie w danej
chwili, lub to co mowilam rpzed chwila rozkladam na litery na kalwiaturze.
to rowniez neka mnie prawie ciagle - nawet jesli mysle o danym temacie widze
slowa ktore mowie przed oczami jak po kolei naciskaja sie kalwisze z ich
literkami na kalwiaturze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:19:16
Temat: Re: liczenie liter :Tue, 12 Nov 2002 22:13:11 +0100 user Atimka :\) napisał(a) newsa
<aqrqi0$t60$1@news2.tpi.pl> a ja na to:
>
> moze i dziwne ale i zarazem niewyjasnione.. dlaczego tak sie dzieje..
nie wiem, czy potrafię to wyjaśnić. Jedyne , co przychodzi mi na myśl (
może to i moje zboczenie zawodowe... ) to to, ze to jakas odmiana
natręctwa. Coś, co służy do rozładowania napięcia, tak jak np. liczenie
płyt chodnikowych, sztachet w płocie, kroków...
Ale moze się mylę. I oby :)
Pozdrawiam
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 21:24:04
Temat: Re: liczenie liter :Tue, 12 Nov 2002 22:15:47 +0100 user agulka napisał(a) newsa
<aqrqpt$9q8$1@news.onet.pl> a ja na to:
> ta to juz mnie powoli denerwuje, jak
> obled. probuje to przezwyciezac i myslec o czym innym ale slabo wychodzi.
Ups.. :-/ skoro to zaczyna Ci przeszkadzać i nie możesz tego
przezwyciężyć, to coraz bardziej zaczyna przypomniać wspomniane przeze
mnie wyżej natrectwa (natręctwa, czyli myśli lub wyobrażenia uporczywie
narzucające się lub czynności ruchowe wielokrotnie wykonywane, mimo
przeświadczenia o ich niedorzeczności. Usiłowania idsunięcia ich od
siebie kończą się zazwyczaj niepowodzeniem lub nawet nasilają uczucie
wewnetrznego napięcia.
mema
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 22:39:34
Temat: Re: liczenie liter :Heh... a do której potęgi dojechałeś?? Bo ja to dojdę do 2^16 ;)....
Pozdrawiam
Konop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 23:02:35
Temat: Re: liczenie liter :Konop [k...@p...onet.pl] napisał(a):
> Heh... a do której potęgi dojechałeś?? Bo ja to dojdę do 2^16 ;)....
Cienko ;-)
Zalezy od dnia :-) rekord to 26 :-) , ale w normalne dni to 22 - 23 jest
maksimum.
> Pozdrawiam
Też pozdrawiam
> Konop
Konrad
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |