| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-10 13:28:44
Temat: "Myśl dyryguje orkiestrą życia""Myśl dyryguje orkiestrą życia"
dr.Eskudero
http://wdr.escudero.com/escudero/discover.htm
Co o tym sądzicie ?
(aktualnie program o tym na Discovery)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-10 18:45:56
Temat: Re: "Myśl dyryguje orkiestrą życia"
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aj34hd$2au$1@news.tpi.pl...
> "Myśl dyryguje orkiestrą życia"
> dr.Eskudero
>
> http://wdr.escudero.com/escudero/discover.htm
>
> Co o tym sądzicie ?
> (aktualnie program o tym na Discovery)
> E.
Bardzo interesujące, dziękuję:)
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-10 21:35:17
Temat: Re: "Myśl dyryguje orkiestrą życia"Użytkownik "EvaTM"
> "Myśl dyryguje orkiestrą życia"
> dr.Eskudero
Szumny cytacik :)
Nie doczytałam w pierwszym spojrzeniu "życia"
i wyszło myśl dyryguje orkiestrą mieśni i nerwów,
tylko czasem i one odmawiają posłuszeństwa. ;)
Jak dobre myśli stworzyć, aby orkiestra grała długo
i pięknie :)?
--
Pozdrawiam
Ania vel Mason ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-11 11:36:27
Temat: Re: "Myśl dyryguje orkiestrą życia"Góra lodowa to coś znacznie więcej niż jej wierzchołek
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-11 15:05:34
Temat: Re: "Myśl dyryguje orkiestrą życia"Użytkownik "Silvio Manuel" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aj5i8g$57q$1@news.tpi.pl...
> Góra lodowa to coś znacznie więcej niż jej wierzchołek
Tak.. myśli mogą leczyć, mogą też zabijać.
Mam nadzieję, że ta prawda zostanie wkrótce powszechnie uznana.
A jeśli tak się stanie, pomimo oporu wielu psychologów, lekarzy
i farmaceutów [ciekawe dlaczego ;)],
to czy nie powinno się skazywać na ciężkie kary tych,
którzy świadomie a najczęściej dla własnych korzyści
zatruwają nasze myśli słowami, obrazami i zachowaniami
emailami i postami ;) ?
Byłby to prawdziwy tryumf dobra nad złem i mam nadzieję,
że w niedługim czasie do tego dojdzie.
E. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-14 01:27:22
Temat: Re: "Myśl dyryguje orkiestrą życia"Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aj34hd$2au$1@news.tpi.pl...
> "Myśl dyryguje orkiestrą życia"
> dr.Eskudero
> Co o tym sądzicie ?
Witam, zaczolem czytac i podoba mi sie tutaj, wiec a`propos tego cytatu
opowiem wam pewna historie.
Byl sobie maly chlopiec, i ogladal westerny z tata, i strasznie mu sie
podobalo jak dzielny kowboj (dajmy na to "Gwint Istlud" moze byc tez "Czak
Noris" wybor nalezy do was) zaczepiony w saloonie, w obliczu zagrozenia, z
lufa 6-cio strzalowca wymierzana w jego strone potrafil zachowac "zimna
krew" i spokojnie bez leku rozprawial sie z problemami.
Malemu chlopcu sie to spodobalo i przez reszte swojego zycia przypominal
sobie te sceny i myslal sobie "chce byc spokojny i opanowany" "bede spokojny
i opanowany" (w obliczu zagrozenia oczywiscie) i jak maly chlopiec stal sie
wiekszym chlopcem (22 lata) lepiej radzi sobie z sytuacjami stresowymi niz
inni jego rowiesnicy...
Dla mnie to znaczy ze jesli czegos chcemy i jasno okreslimy sobie cel to
jestesmy w stanie przenosic muszle klozetowe (gory sa zbyt oklepane)
Ale oczywiscie "mylic sie, jest rzecza ludzka..."
co o tym myslicie ?
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |