Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Myszka, a moja dłoń

Grupy

Szukaj w grupach

 

Myszka, a moja dłoń

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-10 19:11:51

Temat: Myszka, a moja dłoń
Od: "V-34" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Od jakiegoś czasu odczuwam bóle w okolicy kciuka i palca wskazującego. Nigdy
nie miałem podobnych objawów.
Myślę, że przyczyniło się do tego zbyt częste przesiadywanie
przy kompie i trzymanie myszki.

Mam zatem pytanie co zrobić, aby bóle ustąpiły.
Ale zaznaczam, że z kompa nie zrezygnuję :)))

Pozdrawiam

Oby i Wam nie zdrętwiały palce ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-08-10 19:15:05

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: "KOWALLL" <l...@7...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Od jakiegoś czasu odczuwam bóle w okolicy kciuka i palca wskazującego.
Nigdy
> nie miałem podobnych objawów.
> Myślę, że przyczyniło się do tego zbyt częste przesiadywanie
> przy kompie i trzymanie myszki.

trenuj siatkówkę.. na początku poboli.. ale później będziesz miał sooper
zahartowane palce:))


> Mam zatem pytanie co zrobić, aby bóle ustąpiły.
> Ale zaznaczam, że z kompa nie zrezygnuję :)))

a czy ktoś mówi, żebyś rezygnował?:))

Pozdrawiam
Ł.Kowalski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-08-10 20:27:50

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: "V-34" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "KOWALLL" <l...@7...pl> napisał w wiadomości
news:bh65kc$l1e$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > trenuj siatkówkę.. na początku poboli.. ale później będziesz miał sooper
> zahartowane palce:))

Bardzo chętnie bym pograł, ale moja łękotka z prawego kolana
wybyła z mojej zgrabnej nóżki- skutek meczu :))
obecnie jest w pudełeczku na szafie :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-08-10 20:32:29

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: "KOWALLL" <l...@7...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Bardzo chętnie bym pograł, ale moja łękotka z prawego kolana
> wybyła z mojej zgrabnej nóżki- skutek meczu :))
> obecnie jest w pudełeczku na szafie :)

uuu.. współczuję.. siatkówka to ważna część mojego życia.. i domyślam się
jak to musiało boleć.. fizycznie i psychicznie..

ale ćwiczenie palcy np. poprzez odbijanie piłki jest dobre w tej sytuacji...

Pozdrawiam
Ł.Kowalski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-08-11 01:48:14

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 10 Aug 2003 21:11:51 +0200, "V-34" <r...@o...pl> wrote:

>Mam zatem pytanie co zrobić, aby bóle ustąpiły.
>Ale zaznaczam, że z kompa nie zrezygnuję :)))

Uwaga na RSI.
Przede wszystkim przeanalizowalabym sposob korzystania z myszy. I z
komputera. Sa rozne zasady o tym jak nalezy siedziec, jak trzymac
rece, gdzie ma byc klawiatura itd.
Ale moze wystarczyloby na pewien czas czesciowo odpuscic myszke i
poklawiaturowac, jesli da sie jedno drugim zastapic. Albo mysze
zmienic albo zastapic ja kotem...
Czas temu intensywnie korzystalam z klawiatury numerycznej i tez mnie
palce z nadgarstkiem rozbolaly.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-08-11 10:16:37

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: "V-34" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Uwaga na RSI.
Hymm może i masz rację

> Przede wszystkim przeanalizowalabym sposob korzystania z myszy. I z
komputera. Sa rozne zasady o tym jak nalezy siedziec, jak trzymac rece,
gdzie ma byc klawiatura itd.

Sabinko możesz być pewna, że myszę trzymam delikatnie i czule:) a z kompa
korzystam tak jak inni- przynajmniej mam taką nadzieję :)

> Ale moze wystarczyloby na pewien czas czesciowo odpuscic myszke i
To raczej odpada za bardzo się do niej przywiązałem :)

> poklawiaturowac, jesli da sie jedno drugim zastapic. Albo mysze
> zmienic albo zastapic ja kotem...
Sabinko! Co ty mi radzisz już wolę pozostać przy myszce :)

> Czas temu intensywnie korzystalam z klawiatury numerycznej i tez mnie
> palce z nadgarstkiem rozbolaly.
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina

Dziękuję za rady część wykorzystam.
A może pomoże mi wymasowanie paluszków? :))

Pozdrawiam wszystkich, którym komp ostatnio dał się we znaki :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-08-12 12:47:21

Temat: Re: Myszka, a moja dłoń
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 11 Aug 2003 12:16:37 +0200, "V-34" <r...@o...pl> wrote:

>> poklawiaturowac, jesli da sie jedno drugim zastapic. Albo mysze
>> zmienic albo zastapic ja kotem...
>Sabinko! Co ty mi radzisz już wolę pozostać przy myszce :)

Chodzilo mi o zmiane tymczasowa. RSI powstaje gdy konczyna ;) wykonuje
wciaz te same ruchy. Zmiana uzadzenia zmienilaby choc troche ruchy.
I nie chodzi o trzymanie myszki czule lecz tak, by dlon sie jak
najmniej meczyla, aby nie bylo ucisku na nerwy itd. Dlatego m.in.
zaczely powstawac podkladki z podporka pod nadgarstek - o, wlasnie,
moze cos takiego by Ci pomoglo?
Radzilabym poczytac o prawidlowej postawie podczas pracy przy
komputerze.
BTW od wczoraj tez mam problemy z prawa dlonia ;)

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ile?
w tarczyce spirytusem
Oczy - pływanie
Przepraszam- dot.info@skupin.pl
fluoxetyna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »