Tak, nalot adoratorów. Był nalot idiotów, to niech będzie nalot adoratorów.
Nie znam MAgdy, ale śmieję się, bo na jej pierwszy post natrafiłem na początku tego
roku, i zaproponowałem jej ponowne
przygotowanie się do matury, określiłem ją jako dziewczynkę przed maturą i
powiedziałem, że się podnieca cytatami, bo musi je
wkuwać bo za chwilę matura - no cóż, przynajmniej ją odmłodziłem i nie było to
łObraźliwe.
Nie zachwycam się jej textami w całości, ale niktóre czytam, są i już. Jest w nich
czlowiek, człowiek prawdziwy i o to
chodzi. Przynajmniej nie pyta co chwilę gdzie może znaleźć psychologa, nie prosi o
testy bo ma kolokwium. A tgo że nie używa
technicznych słów - ma prawo - nie każdy musi być specem.
Każdy ma prawo tu być - a jak kogoś to drażni, to niech poukłada swoje życie, a nie
wyżywa się na kimś.
Pozrawiam i na złość tym wszystkim, co to im te 5 kb przeszkadza pisz więcej, powiem
ci MAGDO ich językiem: olej ich i to
bardzo żółtym moczem.(żółtym=toksycznym). Śmieci do śmietnika.