NTG bo o komputerach ale...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2002-12-11 20:29:48

Temat: NTG bo o komputerach ale...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

zasadniczo radze sobie z komputerami
jesli chodzi o sprawy programowe
ale raczej unikam grzebania w bebechach
a chyba rzecz tego dotyczy
:(
otoz zegar mojego komputera
(ze 6 lat temu zlozonemu)
zaczal sie spozniac dziennie dosc znacznie
:)
na logike wydaje mi sie
(hehe...po aktualnych zimowych doswiadczeniach z autkiem)
ze wysiadl jemu zapewne jakis "akumulatorek"
ktory podtrzymuje jego "swiadomosc"
w godzinach wylaczenia komputera z uzytkowania
?
mam pytanie
czy dobrze kombinuje
no
gdzie szukac tego "akumulatorka"
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-11 21:06:28

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: "Agnieszka" <W...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> ze wysiadl jemu zapewne jakis "akumulatorek"
> ktory podtrzymuje jego "swiadomosc"
> w godzinach wylaczenia komputera z uzytkowania
> mam pytanie
> czy dobrze kombinuje
> gdzie szukac tego "akumulatorka"

Masz racje to akumulatorek. Jest na płycie głównej . Moze byc w formie okraglej
plaskiej tabletki lub polowy baterii paluszka.
Zakladam, ze wiesz ktore to urzadzonko ta "plyta glowna" ;-)
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-11 21:34:18

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Agnieszka" <W...@p...fm>

> Masz racje to akumulatorek. Jest na płycie głównej . Moze byc w formie
okraglej plaskiej tabletki lub polowy baterii paluszka.
> Zakladam, ze wiesz ktore to urzadzonko ta "plyta glowna" ;-)
> Agnieszka
>
:)
hmm
niby wiem
ale jakbym sie nie odzywal przez jakis czas
to bedzie znaczylo
ze jednak nie wiedzialem i cos zepsulem
pomyliwszy naprzyklad
ten akumulatorek z procesorem lub czyms podobnym
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-12-11 21:34:38

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: "WojtekP" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <W...@p...fm> napisał w wiadomości
news:at89al$l4h$1@news.lublin.pl...
> ze wysiadl jemu zapewne jakis "akumulatorek"
> ktory podtrzymuje jego "swiadomosc"
> w godzinach wylaczenia komputera z uzytkowania
> mam pytanie
> czy dobrze kombinuje
> gdzie szukac tego "akumulatorka"

Masz racje to akumulatorek. Jest na płycie głównej . Moze byc w formie
okraglej plaskiej tabletki lub polowy baterii paluszka.
Zakladam, ze wiesz ktore to urzadzonko ta "plyta glowna" ;-)
Agnieszka

to by sie zgadzalo:
Są 2 możliwości - albo na płycie głównej będzie okrągła srebrna bateryjka
wielkości pazkocia kciuka przeciętnego mężczyzny - można ją wyjać i pójść do
sklepu kupić taką samą. Druga możliwośc - nie będzie takej bateryjki, a
będzie gdzieś do płyty podłączony na kabelku taki "battery pack" -
wielkości mniej więcej końcówki małego palca u ręki (ten kawałek po ostatnim
zgięciu) - można sobie wtedy co godzinę przestawiać zegar w kompie.
ten, co sie dowiedzial, ale sam nie wiedzial
wojtek Pa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-12-12 09:02:57

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

>
> otoz zegar mojego komputera
> (ze 6 lat temu zlozonemu)
> zaczal sie spozniac dziennie dosc znacznie
> :)
> na logike wydaje mi sie
> (hehe...po aktualnych zimowych doswiadczeniach z autkiem)
> ze wysiadl jemu zapewne jakis "akumulatorek"
> ktory podtrzymuje jego "swiadomosc"
> w godzinach wylaczenia komputera z uzytkowania
> ?
>

Powinny być dwie bateryjki, które z czasem zwyczajnie się
rozładowały :-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-12-12 23:34:00

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: "JS" <t...@r...com> szukaj wiadomości tego autora

Bez paniki,
Odkrec srubki i otworz kompa (srubki odloz na bok bo jak ci wpadna do srodka
to rzeczywiscie moze zaczac blyskac (hi, hi).
Zobaczysz "ogromna" plyte jakies 30x30 cm, pelna obwodow drukowanych. Jest
ona zwykle zielonkawego koloru z fajnymi miedzianymi sciezkami widocznymi na
niej. Jest ona przykrecona srubkami na obrzezu do wewnetrznego stelaza
kompa. To wlasnie "motherboard" = plyta glowna. Bedzie tez na niej
podlaczony szereg mniejszych plytek gdzies 10x20 cm. To sa karty. Na razie
ich nie ruszaj. Bateryjka (albo jak ja moje dzieci ochrzcily, bakteryjka)
jest latwa do znalezienia i w okolo 80% maszyn jest to plaska "pestka" o
srednicy oko 1.5 - 2 cm. Wazne abys spisal jej symbolike o ile moznosci bez
wypruwania jej z systemu. Piszesz, ze maszyna jest starsza, wiec zapewne z
epoki przed Pentium. Jesli tak, to moze "stracic rozum" gdy wyjmiesz
bakteryjke... Wtedy czeka cie manualne ustawianie CMOSu, - srednia frajda
dla nieoblatanych. Jesli masz instrukcje od kompa, to symbolika baterii tam
bedzie. Jesli nie - poszukaj lupy i latarki i spisz co sie da. Kup NOWA
baterie (z nowa data).
Gdy bedziesz wymienial pamietaj, ze + i - sa jedno w wieczku a drugie w
"podlodze" bateryjki. NIE WOLNO brac jej w palce bo zwierasz oba bieguny =>
skracajac zycie baterii => skaracajac zywotnosc rozumu wlasnego kompa itp
itd.
WYMIANA:
Wylaczyc kompa i wylaczyc go rowniez z sieci. Czesto spece zostawiaja kabel
w sieci dla porzadnego uziemienia, ale inna szkola (i gwarancja) wymaga
wyjmowania i tego...
Majac wlasciwy zamiennik wypruc oryginal (sprezyste blaszki pozwalaja na
uchylenie, lub przy pomocy miniaturowego srubokreta nalezy poluzowac (Tylko
poluzowac jakies 1.5-2 obroty nie wiecej bo srubka wypadnie..., a naokolo
prad panie, prad.) wlozyc nowa bakterie aby lezala TAK SAMO (zwykle plusem
do gory, czyli "wieczkiem w gore") i przykrecic srubke mocujaca uchwyt.
Przezegnac sie. Wlaczyc kompa. Jesli wszystko poszlo super to nie trzeba go
wiele uczyc, jesli CMOS zdechl to nalezy go ustawic na nowo. Sluzy do tego
specjalny ekran CMOS SETUP. Zwykle osiaga sie go gdy podczas startu maszyny
nacisniemy DEL (zwykle jest to napisane na ekranie lub w instrukcji co
nacisnac). NP IBMy chca aby naciskac im F1, klony chca DEL, COMPAQi
rozmaicie. To jednak juz calkiem inny temat. Pytaj dalej tutaj jesli masz
klopot lub stuknij do mnie na email s...@h...com usuwajac najpierw z
mojego adresu myslnik.
Powodzenia,
Cze,
Stefan

"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:01a801c2a154$0888c0e0$854a4cd5@d3h6c1...
> zasadniczo radze sobie z komputerami
> jesli chodzi o sprawy programowe
> ale raczej unikam grzebania w bebechach
> a chyba rzecz tego dotyczy
> :(
> otoz zegar mojego komputera
> (ze 6 lat temu zlozonemu)
> zaczal sie spozniac dziennie dosc znacznie
> :)
> na logike wydaje mi sie
> (hehe...po aktualnych zimowych doswiadczeniach z autkiem)
> ze wysiadl jemu zapewne jakis "akumulatorek"
> ktory podtrzymuje jego "swiadomosc"
> w godzinach wylaczenia komputera z uzytkowania
> ?
> mam pytanie
> czy dobrze kombinuje
> no
> gdzie szukac tego "akumulatorka"
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
>
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-12-13 01:04:41

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"JS" <t...@r...com> wrote in message
news:I19K9.102686$Q71.60642@news01.bloor.is.net.cabl
e.rogers.com...

> [...] wlozyc nowa bakterie aby lezala TAK SAMO (zwykle plusem
> do gory, czyli "wieczkiem w gore") [...]

A nie mogliby zaznaczyc plusa na zielono? Byloby "zielonym do gory",
to kazdy ogrodnik zrozumie :-)

A ze srodkow ostroznosci, to jeszcze chyba trzeba uwazac, zeby nie byc
naladowanym elektrycznoscia statyczna, bo jak tam w cos iskierka
strzeli, to klopotow bedzie co niemiara.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-12-13 07:28:11

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "JS" <t...@r...com>

> Bez paniki(....)
:)
tak wogole to z rzadka panikuje
ale za to bardzo szybko podnosi mi sie cisnienie
:))))))))
bardzo
bardzo dziekuje za tak dokladne opisanie wszystkich czynnosci
po napisaniu i wyslaniu tamtego postu na grupe
zegar przestal sie wyglupiac
i juz sie nie spoznia
:)
odpuscilem wiec sobie narazie rozkrecanie
i szukanie tej bateryjki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-12-13 08:42:19

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tadeusz Smal <s...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:003f01c2a279$3d2e9240$254b4cd5@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "JS" <t...@r...com>
>
> > Bez paniki(....)
> :)
> tak wogole to z rzadka panikuje
> ale za to bardzo szybko podnosi mi sie cisnienie
> :))))))))
> bardzo
> bardzo dziekuje za tak dokladne opisanie wszystkich czynnosci
> po napisaniu i wyslaniu tamtego postu na grupe
> zegar przestal sie wyglupiac
> i juz sie nie spoznia
> :)
> odpuscilem wiec sobie narazie rozkrecanie
> i szukanie tej bateryjki
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>

Chyba komputer się wystraszył i sam się naprawił.
Pozdrawiam, Kaśka
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-12-13 15:46:26

Temat: Re: NTG bo o komputerach ale...
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:

> A ze srodkow ostroznosci, to jeszcze chyba trzeba uwazac, zeby nie
> byc naladowanym elektrycznoscia statyczna, bo jak tam w cos iskierka
> strzeli, to klopotow bedzie co niemiara.

Bez przesady, era CMOSów niezabezpieczonych odeszła w niebyt. Ja
bardziej obawiałbym się przegrzania i uszkodzenia ścieżek przy próbie
wylutowywania baterii wiszącej na kabelku...

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Do Władzi, co włosy ma czarne,
Zachodził pan Marek - na marne.
Po Marku był Zdzisiek,
I Michał, i Rysiek -
Wszak Władzia to dziewczę ofiarne!
(C) Piotr Chytry