| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-18 18:53:43
Temat: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latDzień dobry!
Mojej córce zaczęły dość mocno wypadać włosy, tak że tworzy jej się widoczne
miejsce z mniejszą ilością włosów.
Czytałem, że to może być spowodowane przejściem choroby połączonej z wysoką
gorączką.
Gdzieś indziej wyczytałem, że to może być spowodowane dietą z dużą ilością
białka.
Oba powyższe czynniki mają miejsce, bo wysoka gorączka przez kilka dni była
ponad miesiąc temu przy okazji jakiejś wirusówki, a pod względem diety córka
jest wybitnym niejadkiem. Praktycznie od lat nie można jej zmusić do
jedzenia warzyw i opartych na warzywach potraw. Zjada tylko smażoną rybkę
albo kotlet z piersi kurczaka z kartofelkami, bułki, płatki corn flakes a na
wieczór domaga się codziennie smażonego jajka. Nie próbowaliśmy nigdy
zmuszać ją siłą do jedzenia innych rzeczy, żeby nie stworzyć jakichś
psychicznych negatywnych skojarzeń, ale teraz zaczynamy się trochę więcej
martwić.
Czy ktoś mógłby doradzić co robić?
Może ktoś zna dobrego specjalistę w Łodzi lub okolicach, który mógłby pomóc
w takiej sprawie. Chodzi o włosy, ale też ogólnie o dietę, o to, żeby
sprawić, że córka zacznie jeść również warzywa i owoce.
Dzięki!
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-19 05:30:45
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 lat
Użytkownik "GrzegorzP" <> napisał w wiadomości > Mojej córce zaczęły dość
mocno wypadać włosy, tak że tworzy jej się widoczne
> miejsce z mniejszą ilością włosów.
Spotkałam sie z podobnym przypadkiem. Okazało się że przyczyną było
traumatyczne przeżycie dziecka. No i co za tym idzie stres. Pomógł psycholog
kliniczny...
Avf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-03-19 06:01:52
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latUżytkownik "Ania M" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:frq8gg$307$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "GrzegorzP" <> napisał w wiadomości > Mojej córce zaczęły dość
> mocno wypadać włosy, tak że tworzy jej się widoczne
>> miejsce z mniejszą ilością włosów.
> Spotkałam sie z podobnym przypadkiem. Okazało się że przyczyną było
> traumatyczne przeżycie dziecka. No i co za tym idzie stres. Pomógł
> psycholog kliniczny...
> Avf
>
Hmmm... To bym raczej pominął, chociaż człowiek niczego nie może być pewny.
Nie, córka nie miała żadnej traumy - to jest kochane przez wszystkich
dziecko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-03-19 11:13:50
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 lat
Użytkownik "GrzegorzP" < napisał w wiadomości >
> Nie, córka nie miała żadnej traumy - to jest kochane przez wszystkich
> dziecko.
...dla dziecka o którym pisałam trauma była śmierć kolegi....A czy Twoje
dziecko śpi spokojnie?...jak jest jakis problem o którym dziecko nie chce
mówić często uwidacznia on się najpierw zaburzeniami snu.
Avf
Ps.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-03-19 15:23:35
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latUżytkownik "Ania M" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:frqstg$if2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "GrzegorzP" < napisał w wiadomości >
>> Nie, córka nie miała żadnej traumy - to jest kochane przez wszystkich
>> dziecko.
> ...dla dziecka o którym pisałam trauma była śmierć kolegi....A czy Twoje
> dziecko śpi spokojnie?...jak jest jakis problem o którym dziecko nie chce
> mówić często uwidacznia on się najpierw zaburzeniami snu.
> Avf
Proszę, nie bawmy się w psychoanalizę. Dziecko nie zmieniło się, śpi mocnym
snem tak jak zawsze, nie pojawiły się tiki nerwowe, zahamowania itp.
Ponawiam pytanie. Czy ktoś może polecić dobrego lekarza, bo nie chcę aby
eksperymentował na dziecku lekarz ogólny z małego miasteczka.
pozdrawiam
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-03-19 17:21:57
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 lat
Użytkownik "GrzegorzP" < > napisał w wiadomości
news:frp3g4$129$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Mojej córce zaczęły dość mocno wypadać włosy, tak że tworzy jej się
widoczne
> miejsce z mniejszą ilością włosów.
> Oba powyższe czynniki mają miejsce, bo wysoka gorączka przez kilka dni
była
> ponad miesiąc temu przy okazji jakiejś wirusówki, a pod względem diety
> córka jest wybitnym niejadkiem. Praktycznie od lat nie można jej zmusić do
> jedzenia warzyw i opartych na warzywach potraw. Zjada tylko smażoną rybkę
> albo kotlet z piersi kurczaka z kartofelkami, bułki, płatki corn flakes a
> na wieczór domaga się codziennie smażonego jajka. Nie próbowaliśmy nigdy
> zmuszać ją siłą do jedzenia innych rzeczy, żeby nie stworzyć jakichś
> psychicznych negatywnych skojarzeń, ale teraz zaczynamy się trochę więcej
> martwić.
>
> Czy ktoś mógłby doradzić co robić?
> Może ktoś zna dobrego specjalistę w Łodzi lub okolicach, który mógłby
> pomóc w takiej sprawie. Chodzi o włosy, ale też ogólnie o dietę, o to,
> żeby sprawić, że córka zacznie jeść również warzywa i owoce.
Witam!
Na początek zgłoś się do specjalisty - chorobami skóry zajmuje się
dermatolog. Tak na 1 rzut oka opis kojarzy się z łysieniem plackowatym, ale
niech to diagnozuje specjalista.
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-07 20:39:26
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latOn 19 Mar, 19:21, "regen" <regen@....hm....os.pl> wrote:
> Użytkownik "GrzegorzP" < > napisał w
wiadomościnews:frp3g4$129$1@nemesis.news.neostrada.p
l...
> > Mojej córce zaczęły dość mocno wypadać włosy, tak że tworzy jej się
> widoczne> miejsce z mniejszą ilością włosów.
>
> > Oba powyższe czynniki mają miejsce, bo wysoka gorączka przez kilka dni
> była
>
> > ponad miesiąc temu przy okazji jakiejś wirusówki, a pod względem diety
> > córka jest wybitnym niejadkiem. Praktycznie od lat nie można jej zmusić do
> > jedzenia warzyw i opartych na warzywach potraw. Zjada tylko smażoną rybkę
> > albo kotlet z piersi kurczaka z kartofelkami, bułki, płatki corn flakes a
> > na wieczór domaga się codziennie smażonego jajka. Nie próbowaliśmy nigdy
> > zmuszać ją siłą do jedzenia innych rzeczy, żeby nie stworzyć jakichś
> > psychicznych negatywnych skojarzeń, ale teraz zaczynamy się trochę więcej
> > martwić.
>
> > Czy ktoś mógłby doradzić co robić?
> > Może ktoś zna dobrego specjalistę w Łodzi lub okolicach, który mógłby
> > pomóc w takiej sprawie. Chodzi o włosy, ale też ogólnie o dietę, o to,
> > żeby sprawić, że córka zacznie jeść również warzywa i owoce.
>
> Witam!
>
> Na początek zgłoś się do specjalisty - chorobami skóry zajmuje się
> dermatolog. Tak na 1 rzut oka opis kojarzy się z łysieniem plackowatym, ale
> niech to diagnozuje specjalista.
>
> Pozdrawiam
> regen
Mam syna też 9 latka, u którego również wypadają włosy. Proszę, żeby
pan się odezwał,czy rozwiązał ten problem. Nie wiem co mam robić!
Chodzimy do dermatologa, ale narazie nie widzę poprawy. Czekam na
wiadomość. Z góry dziękuję!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-23 07:46:32
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latWitaj, czy w jakis sposób poradziliście sobe z tym wypadaniem włosów u
dziecka? Ja tez mam 9 letnia córke i tez m długie włosy i ostatnio
strasznie nasiliło sie to wypadanie. Jesli znależliście jakis sposób,
prosze napisz.
--
Wysłano z serwisu -> http://www.sanatoria.org - baza osrodków sanatoryjnych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-06-06 19:05:41
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latProszę pana Grzegorza, żeby się odezwał. Czy udało się panu rozwiazać ten
problem z włosami u córki. Nie wiem co mam robić,gdzie szukać
ratunku!Pisałam ostatnio, ale pan się nie odezwał. Proszę! Mama 9
latka.Moje gg 13438562. Z góry dziękuje!
--
Wysłano z serwisu -> http://www.sanatoria.org - baza osrodków sanatoryjnych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-06-17 10:42:22
Temat: Re: Nagłe wypadanie włosów u dziecka 9 latUżytkownik "drag" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:48498a85$1@news.home.net.pl...
> Proszę pana Grzegorza, żeby się odezwał. Czy udało się panu rozwiazać ten
> problem z włosami u córki. Nie wiem co mam robić,gdzie szukać
> ratunku!Pisałam ostatnio, ale pan się nie odezwał. Proszę! Mama 9
> latka.Moje gg 13438562. Z góry dziękuje!
>
>
Nie było mnie jakiś czas na grupie.
U mnie sprawa wygląda tak:
Poczytałem trochę o łysieniu plackowatym na forum na gazecie
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23908
I większość pisze tam, że leczenie sterydami trochę zalecza, ale daje duże
skutki uboczne.
Znalazłem też tam pochlebne opinie o ziołach Bonifratrów z Łodzi. Pojechałem
do dr. Kowalczyka, który przepisał mieszankę ziół do picia, do płukania
włosów, wyciąg ziołowy do smarowania, propolis.
Generalnie ów dr. zaprezentował troszkę inne podejście, bo nie interesowała
go dokładnie przyczyna. Powiedział, że przyczyn może być tysiące i trudno je
zbadać, np. że spotyka się jakieś grzyby "ścinające" włosy, które potrafią w
krótkim czasie zniszczyć całkowicie wszystkie włosy, itp. I po prostu trzeba
zadziałać od środka, wzmacniając organizm i dostarczając elementy służące do
odbudowy włosa a na zewnątrz ochraniające włos. Niby nic nowego.
Daję córce to dopiero od miesiąca więc trudno mówić czy zioła dobrze
działają, bo włosy odrastają, ale zaczęły w zasadzie odrastać powoli już
wcześniej. Myślę, że zioła jej na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc, bo to
przecież też jest dziedzina medycyny znana od setek lat.
Ale nie poprzestaliśmy na tym, i pojechaliśmy do profesora (dr. hab.)
Kaszuby z Dermedu w Łodzi. Profesor popatrzył na włosy, paznokcie, zęby i
stwierdził, że to nie jest łysienie plackowate. Zalecił wzmacnianie
multiwitaminami i mikromakro elementami, dodał otuchy i to wszystko.
Bałem się tych sterydów albo naświetlań i chyba bym i tak tego nie pozwolił
córce aplikować...
To tyle w skrócie co mogę powiedzieć.
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |