Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!r29g2
000yqj.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Najbardziej podoba mi się ankieta a wam?
Date: Sun, 23 Jan 2011 02:25:09 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 74
Message-ID: <8...@r...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.212
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1295778317 20690 127.0.0.1 (23 Jan 2011 10:25:17 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Jan 2011 10:25:17 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: r29g2000yqj.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.212;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: SAMSUNG-SGH-i900/1.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.4.0.65,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:580589
Ukryj nagłówki
Ateizm jest chorobą psychiczną?
badania naukowe | religia
Największą pasją ateistów jest ciągłe, czasami chorobliwe,
negowanie istnienia Boga
Burzliwą dyskusję na wielu amerykańskich forach internetowych wywołał
artykuł zamieszczony w serwisie allvoices.com, który
sugeruje, że ateizm jest w rzeczywistości chorobą psychiczną. Tak
przynajmniej odebrało ten felieton wielu ateistów. Autor artykułu
stwierdza, że osoby wyznające ten pogląd próbują przede wszystkim
zwrócić na siebie uwagę.
Ankieta
Jak należałoby leczyć ateistów z ich choroby?
Silnymi środkami farmakologicznymi 5%
Można ich wysłać do zamkniętych klasztorów 13%
Najpierw elektrowstrząsy, później coś mocniejszego 28%
Szkoda czasu na takie leczenie 53%
Twórca tekstu uważa, że współcześni ateiści są z reguły ludźmi
inteligentnymi, dobrze wykształconymi, a ich największą pasją jest...
ciągłe, czasami chorobliwe, negowanie istnienia Boga i szydzenie z
ludzi, którzy nie wstydzą się przyznać, że mają inne od nich zdanie.
Autor zauważa jednak, że większość z nich uznać można tak naprawdę za
fałszywych ateistów, którzy negując istnienie Boga protestują głównie
przeciwko organizacjom religijnym, które
ich zdaniem ponoszą odpowiedzialność za ból i cierpienie na świecie.
Warto zauważyć, że temat kataklizmów, wojen i ludzkiego cierpienia
jest bardzo chętnie przywoływany w kontekście dyskusji na temat
religii. Często stanowi jeden z podstawowych argumentów osób
niewierzących, którzy wprost pytają: "Skoro wasz Bóg istnieje, to
czemu pozwala, by na świecie było tyle zła?"
Felietonista zwraca uwagę na to, że rozmowy z ateistami, które czasami
przypominają dyskusje ze ścianą, przyczyniają się do kształtowania
charakteru, uczą cierpliwości i akceptacji. Początki są jednak
niezwykle trudne. "Czasami ich arogancja czy zjadliwy sarkazm
sprawiają, że chcesz krzyczeć."- twierdzi autor.
Ateiści tkwią także w błędnym przekonaniu, że obserwowany na świecie
porządek zaistniał sam i nie ma nic wspólnego z"inteligentnym
projektem". Najczęściej zrzucają wszystko na barki ewolucji i
naturalnej selekcji. Jednak żaden z nich - zdaniem autora
kontrowersyjnego artykułu - nie potrafi odpowiedzieć na proste
pytanie. - W jaki sposób to, co nazywane jest naturą, zostało powołane
do istnienia bez ingerencji tzw "inteligentnej przyczyny"? Mówiąc
najprościej - większość z ateistów wierzy, że świat powstał ot tak, w
wyniku przypadkowego splotu wypadków, do jakiego doszło przed
miliardami lat. Publicysta zauważa też, że ich argumentacja często
ograniczasię do pytania: "Jeśli jest inteligentna siła sprawcza,
odpowiedzialna za powstanie wszechświata, natury i wszystkiego innego,
to skąd ona pochodzi? Kto stworzył tego waszego Boga?"
Twórca artykułu przypomina na końcu, że w kontaktach z ateistami
należy zawsze zachowywać spokój i pamiętać,że każdy porządek wymaga
inteligentnej przyczyny.
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Ateizm-jes
t-choroba-psychiczna,wid,11274934,wiadomosc.html?tic
aid=6ba6c
|