Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Nalewka na kawie i cytrynie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nalewka na kawie i cytrynie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-01-03 08:50:13

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek wrote:
(...)
> Taki trunek od zakonnikow był klarowny. A mój nie jest. Cedzenie nic
> nie daje. Wiem ze oni nic nie kombinują z zadnymi cudactwami od klarownośći. Coś
> skubańcy robią. Tylko nie wiem co. Zmętnienie nie jest duże. Ale mnie
> przeszkadza. Tomek

A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-01-03 17:23:07

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?
Najpierw przez filtr do kawy probowalem. Potem zorganizowałem bibułę
filtracyjną. To zmętnienie to nie osad. To coś rozpuszczone w nalewce. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-01-03 17:33:44

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek napisał(a):
>>A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?
>
> Najpierw przez filtr do kawy probowalem. Potem zorganizowałem bibułę
> filtracyjną. To zmętnienie to nie osad. To coś rozpuszczone w nalewce. Tomek

W ostateczności pasteryzuj i filtruj.
pozdr. jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-01-03 17:35:32

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN napisał(a):
> Tomek napisał(a):
>
>>> A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?
>>
>>
>> Najpierw przez filtr do kawy probowalem. Potem zorganizowałem bibułę
>> filtracyjną. To zmętnienie to nie osad. To coś rozpuszczone w nalewce.
>> Tomek
>

Miało być jescze: dodał łyżkę esencji z herbaty.
> W ostateczności pasteryzuj i filtruj.
> pozdr. jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-01-03 20:24:20

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> JerzyN napisał(a):
> > Tomek napisał(a):
> >
> >>> A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?
> >>
> >>
> >> Najpierw przez filtr do kawy probowalem. Potem zorganizowałem bibułę
> >> filtracyjną. To zmętnienie to nie osad. To coś rozpuszczone w nalewce.
> >> Tomek
> >
>
> Miało być jescze: dodał łyżkę esencji z herbaty.
> > W ostateczności pasteryzuj i filtruj.
> > pozdr. jerzy
Z tą pasteryzacją to moze wypalić. Ale jaja gorzałka pasteryzowana. Wypróbuję.
Dzieki. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-01-04 06:09:12

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bierzesz cytrynę , sporą. Myjesz itp. robisz nacięcia nozem i wpychasz w
> te
> nacięcia ziarnka kawy. Ile wlezie tej kawy ja upycham. Potem zalewam 70%
> sprytem
> w litrowym słoiku od ogórkow. Ale umytym :). Tak na 3/4 słoika. Po
> tygodniu
> zlewam doprawiam wodą do prawie litra i do odstania na minimum 3 miechy.
> Po
> dwoch dniach też jest niezła ale po pół roku to już jest super a po roku
> to
> lekarstwo na wszystkie choroby. Na dodatek dobre w smaku lekarstwo. I ja
> mam
> problem. Taki trunek od zakonnikow był klarowny. A mój nie jest. Cedzenie
> nic
> nie daje. Wiem ze oni nic nie kombinują z zadnymi cudactwami od
> klarownośći. Coś
> skubańcy robią. Tylko nie wiem co. Zmętnienie nie jest duże. Ale mnie
> przeszkadza. Tomek

Dzięki serdeczne. Wypróbuję. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam.
Barbara


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-01-04 08:39:07

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek wrote:

>>A cedzisz przez watę? albo przez inny sączek?
> Najpierw przez filtr do kawy probowalem. Potem zorganizowałem bibułę
> filtracyjną. To zmętnienie to nie osad. To coś rozpuszczone w nalewce. Tomek

No to już nie mam pomysłu. Może niedokładnie umyłeś cytrynę?

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-01-05 07:02:01

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bierzesz cytrynę , sporą. Myjesz itp. robisz nacięcia nozem i wpychasz w
> te
> nacięcia ziarnka kawy. Ile wlezie tej kawy ja upycham. Potem zalewam 70%
> sprytem
> w litrowym słoiku od ogórkow. Ale umytym :). Tak na 3/4 słoika. Po
> tygodniu
> zlewam doprawiam wodą do prawie litra i do odstania na minimum 3 miechy.
> Po
> dwoch dniach też jest niezła ale po pół roku to już jest super a po roku
> to
> lekarstwo na wszystkie choroby. Na dodatek dobre w smaku lekarstwo. I ja
> mam
> problem. Taki trunek od zakonnikow był klarowny. A mój nie jest. Cedzenie
> nic
> nie daje. Wiem ze oni nic nie kombinują z zadnymi cudactwami od
> klarownośći. Coś
> skubańcy robią. Tylko nie wiem co. Zmętnienie nie jest duże. Ale mnie
> przeszkadza. Tomek

A... jeszcze jedno, Jakiej kawy używasz? Dowolnej, czy masz jakąś ulubioną,
z której wychodzi najlepsza nalewka?

Dzięki.
Pozdrawiam.
Barbara


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-01-05 16:37:52

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A... jeszcze jedno, Jakiej kawy używasz? Dowolnej, czy masz jakąś ulubioną,
> z której wychodzi najlepsza nalewka?
>
> Dzięki.
> Pozdrawiam.
> Barbara
>
>
Poszedłem do sklepu z kawą i poprosiłem o jakąś dobrą. No to mi pani dała. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-01-05 21:33:55

Temat: Re: Nalewka na kawie i cytrynie.
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

<a...@i...org> wrote in message
news:r5hir1h2tv0dndjnm88qnqogt85dqiru6q@4ax.com...
On Mon, 02 Jan 2006 14:40:50 +0100, Krystyna Chiger <k...@p...pl>
wrote:
>Pił. Idealnie działa na natychmiastowe wytrzeźwienie, smakuje
>raczej mniej idealnie ;)

nie wytrzezwienie a obudzenie pacjenta...;-))))
Art(Gruby).


Jak zwał, tak zwał... ważne, ze działa genialnie ;)

Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna
http://kuchenna.host.sk


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pasta jajeczna
mrozona kapusta pekinska...
[gdzie] Pasta do fondue
szczęśliwego nowego roku
bananowe nalesniki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »