Narcyze usychaja:(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-04-24 19:35:55

Temat: Narcyze usychaja:(
Od: "Abakus" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-24 19:45:52

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie!
> Z przerazeniem obserwuje w moim regionie tz przynajmniej w moim miescie
> dzieje sie cos zlego z zakilami i narcyzami zaczely kwitnac bardzo ladnie
nagle cos je zaatakowolo
> napewno sa oblepione czarnymi robaczkami w bardzo duzej liczbie, i platki
zasychala,
> teraz juz sa zaatakowane nawet paki ktore sie rozkwitaja:(
> Tragicznie to wyglada, moja mama tyle pieniedzy wydala na cebolki i ma okazy
naprawde przepiekne ale nie dane jest nam ich podziwianie
> gdyz sa zniszczone:(
> Czy u Was tez jest podobnie???
>
> --
> Z pozdrowieniami Abakus

Na szczęście nic takiego na Śląsku nie ma miejsca.Cebulowe mają
się dobrze,a nawet świetnie.
Jeśli te czarne robaczki są mszycami(ale tak wcześnie?)
to katastrofa!

Pozdrawia boletus

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-24 20:15:54

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: "Abakus" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj:)
To nie mszyca , chodzi mi o te robaczki co sa zawsze w zoltych kwiatach
takie czarne!
One zawsze byly ale w tym roku ich ilosc jest 100 krotnie wieksza poprostu
sa oblepione kwiaty nimi i zaraz schna platki, ale moze to wina czegos
innego. w kazdym badz razie takie objawy na tych kwiatach nie sa tylko w
jednym miejscu w moim miescie bo w innych ogrodach oddalonych od siebie
dosc daleko tez to sie dzieje.
naprawde wyglada to tragicznie cale kepy zozkwitajacych kwiatow wygladaja
jakby byly po jakims skazeniu:(
Pozdrawiam Abakus

>
> Na szczęście nic takiego na Śląsku nie ma miejsca.Cebulowe mają
> się dobrze,a nawet świetnie.
> Jeśli te czarne robaczki są mszycami(ale tak wcześnie?)
> to katastrofa!
>
> Pozdrawia boletus
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-24 20:56:07

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b89gop$251$1@absinth.dialog.net.pl Abakus
<g...@w...pl> napisał(a):
>
> To nie mszyca , chodzi mi o te robaczki co sa zawsze w zoltych kwiatach
> takie czarne!
>
Hejka. Takie czarne chrząszcze spotykane w żółtych kwiatach, to jest
Słodyszek rzepakowiec. Jak tak niszczą, to opryskać Zolone późno wieczorem,
po oblocie pszczół, gdy temperatura wynosi powyżej +10C.
Słodyszki niszczą kwiaty, ale roślina przeżywa ich działalność.
Pozdrawiam niekoniecznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-24 20:58:16

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
Z przerazeniem obserwuje w moim regionie tz przynajmniej w moim miescie
dzieje sie cos zlego z zakilami i narcyzami zaczely kwitnac bardzo ladnie
nagle cos je zaatakowolo
napewno sa oblepione czarnymi robaczkami w bardzo duzej liczbie, i platki
zasychala,
teraz juz sa zaatakowane nawet paki ktore sie rozkwitaja:(
Tragicznie to wyglada, moja mama tyle pieniedzy wydala na cebolki i ma okazy
naprawde przepiekne ale nie dane jest nam ich podziwianie
gdyz sa zniszczone:(
Czy u Was tez jest podobnie???
Z pozdrowieniami Abakus
:)
witaj
:)
u mnie dopiero narcyze wypuscily listki
ale kilkaset metrow od Twojego ogrodu
widzialem przed domem dywan zoltych zonkili
tak wiec nie jest to globalne zjawisko w naszej miejscowosci
a tym bardziej w okolicy
:)
w ubieglym roku zastanwialem sie nad zjawiskiem
w naturze nigdy nie widzialem mszyc na bobrkach
a u mnie na stawie chodz dorodne i okazale
to wszystkie byly oblepione mszycami
:)
na swoj uzytek wytlumaczylem sobie to tym
ze te rosliny choc niby dorodniejsze niz ich "bracia" pozostawieni w naturze
to byly w jakis sposob oslabione tym przesadzaniem
i mszyce wlasnie dlatego je zaatakowaly
:(
moze z zonkilami Twojej Mamy jest tak samo
czegos im brakuje i choc na optyke wygladaj one na zdrowe
to choruja wabiac mszyce
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

ps. wiesz lepiej ustawic w parametrach OE formatowanie tekstu
jako ZWYKLY TEKST niz TEKST HTML
(na gornym pasku zadan NARZEDZIA/OPCJE /WYSYLANIE )

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-24 21:24:31

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:015401c30a6f$b5844ce0$f64a4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
>
> to choruja wabiac mszyce
> :)
>
Hejka. Bardzo ciekawe. ;-) Tadziu, mógłbyś mi wyjaśnić dokładnie czy jak
zaczynaja wabić mszyce, to zachorowują od tego wabienia, czy też wabienie
jest symptomem choroby roślin? :-)
Pozdrawiam powabnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-24 21:33:35

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> W wiadomoci news:015401c30a6f$b5844ce0$f64a4cd5@d3h6c1 Tadeusz
> Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> >
> > to choruja wabiac mszyce
> > :)
> >
> Hejka. Bardzo ciekawe. ;-) Tadziu, mógłby mi wyjanić dokładnie czy jak
> zaczynaja wabić mszyce, to zachorowujš od tego wabienia, czy też wabienie
> jest symptomem choroby rolin? :-)
> Pozdrawiam powabnie Ja...cki
>
>
Spostrzeżenia zielonego mundurka:)

Pozdrawia boletus

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-24 22:08:32

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> > to choruja wabiac mszyce
> > :)
> >
> Hejka. Bardzo ciekawe. ;-) Tadziu, mógłbyś mi wyjaśnić dokładnie czy
jak
> zaczynaja wabić mszyce, to zachorowują od tego wabienia, czy też wabienie
> jest symptomem choroby roślin? :-)
> Pozdrawiam powabnie Ja...cki
:)
jak wiesz
dopiero zaczynam swoja przygode z ogrodnictwem
ale przez cale swoje zycie duzo wedkowalem
i przy okazji mialem mozliwosc obserwacji zachowania sie drapieznikow
ktore atakuja wpierw osobniki oslabione
:)
nie wiem na ile trafna byla ta paralela ale faktem jest
ze u mnie na wszystkich bobrakach bylo az czarno od mszyc
a na sasiednim stawie na zadnym
:)
a odleglosc miedzy tymi stawami jest mniejsza
niz odleglosci miedzy najdalej miedzy soba rosnacymi bobrkami na moim stawie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-24 22:08:33

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: <b...@o...pl>
> > >
> > > to choruja wabiac mszyce
> > > :)
> > >
> > Hejka. Bardzo ciekawe. ;-) Tadziu, mógłby mi wyjanić dokładnie czy
jak
> > zaczynaja wabić mszyce, to zachorowujš od tego wabienia, czy też
wabienie
> > jest symptomem choroby rolin? :-)
> > Pozdrawiam powabnie Ja...cki
> >
> >
> Spostrzeżenia zielonego mundurka:)
>
> Pozdrawia boletus
:)
nie probuje dorabiac filozofii do swoich spostrzen
ale czesto sie zdarza
ze taki zielony mundurek ma swiezsze spojrzenie na sprawe
i miast tylko mechanicznie zareagowac opryskiem
bedzie szukal jakis zwiazkow
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-25 07:32:47

Temat: Re: Narcyze usychaja:(
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> ----- Original Message -----
> From: <b...@o...pl>
> > > >
> > > > to choruja wabiac mszyce
> > > > :)
> > > >
> > > Hejka. Bardzo ciekawe. ;-) Tadziu, mógłby mi wyjanić dokładnie czy
> jak
> > > zaczynaja wabić mszyce, to zachorowujš od tego wabienia, czy też
> wabienie
> > > jest symptomem choroby rolin? :-)
> > > Pozdrawiam powabnie Ja...cki
> > >
> > >
> > Spostrzeżenia zielonego mundurka:)
> >
> > Pozdrawia boletus
> :)
> nie probuje dorabiac filozofii do swoich spostrzen
> ale czesto sie zdarza
> ze taki zielony mundurek ma swiezsze spojrzenie na sprawe
> i miast tylko mechanicznie zareagowac opryskiem
> bedzie szukal jakis zwiazkow
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
> Jasne.Lepiej praktykować,niż przepisywać książki na grupę.

Pozdrawiam Anastazy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl